Ania Twój ogród jest jak Ty, piękny, różnorodny, szalony. Nic nie zmianiaj taką Cię lubimy. A Z Twoich komentarzy u Wieloszki to sie niemal popłakałam ze śmiechu
Ogród,który zaskakuje jest fenomenalny Asc .Nie możemy patrzeć na cudze i wzdychać bo się nam nasze ogrody obrażą .
Każdy jest inny i dzięki temu nie jest nudno na ogrodowisku .Niedoskonałości znajdą się u każdego i można je naprawić .
Jest wiele osób które zbiera, ostatnio P.Maja pokazała nam kolekcjonerski ogród pana "X"i wcale nie miał bałaganu ,wszystko miało swoje miejsce
Napiszę troszkę później do ciebie,wróciłam jakiś czas temu i muszę zająć się chłopakami
Musisz Aniu go trochę wychowywać, bo jak widzę, tylko rozpieszczasz
Anuś, a kogo ja mam rozpieszczać A tak naprawdę wcale nie jest szkodnikiem w ogrodzie, jak na psa to naprawdę jest i tak ułożony ogrodowo. A że burzy się boi... kazdy ma jakieś wady. Pomomo, ze boi się burzy, to mnie nigdy nie zostawi, serducho mu wali jak młotem, mógłby sam się schowac, a tego nie zrobi, tylko mnie też zagania w bezpieczne miejsce Jak się mam na niego za to gniewać? Człowiek jakby się bał, to by uciekł, a on do końca na posterunku przy pańci ... a że przy zaganianiu troche siestratowało..to trudno ..urośnie nowe Twoja pomocnica z sąseidztwa też Ci rwie kwiatki i nie gniewasz się za to na nią
jak bym mogła nigdy i na mojego jamnika też się nie gniewam jak mi doły kopie na szczęście tam gdzie może
Pachysandra, hosty, bergenia, brunnery, nawet trzmielina.
Danusia i Sebek też...... to jest wejście do domu..... i ogólnie całe mi się kompletnie nie podoba Jest to najbrzydsze miejsce wg mnie w ogrodzie By zrobić porzadek trzeba coś usunąć, a wszystkiego mi żal...bo każda roślina jest piękna, ale razem ....... Rozrastają się irgi..... wiec niedługo i tak przykryją te cebule.....Cebul mam tak gęsto że pomiędzy nie już nic nie wcisnę .. w zeszłym roku udało mi się wykopując cebule wcisnać aksamitki..w tym juz chyba się nie uda........ Cały ten plac miał być zarośniety pasychandrą...ale pies z uporem maniaka ją wykopywał i przeniosłam ja w inne miejsce w ogrodzie (niedawno pokazywałam). Napstrzone jest tu strasznie i boję się wprowadzać cokolwiek innego
Wszystkim dziękuje za uznanie dla moich okazów
A co do mleczy, to mam taką super wąską łopatkę i wydzieram ją wszystkie takie mleczyki...... Mikołaj mi przyniósł kiedyś w prezencie
Aniu, ktoś mi kiedyś powiedział, że ogród jest odzwierciedleniem naszej osobowosci. Twój ogród idealnie pasuje do Ciebie Nie zmieniaj go!!! Twój Misiek pewnie też nie lubi zmian. Już ma swoje ścieżki i niech tak zostanie Dla mnie Twój ogród jest prześliczny
Dziewczyny....... ja księ uchwyci odpowiednio kadr...to i zbyle czego można zrobić arcydzieło
Andziula, masz rację jak patrzę na swój gród - to widzę siebie Z jednej strony pedantycznosć, a w całokształcie wielki haos