Irenko dziękujęeeeee już robię miejsce dla hosty!!!!!!!
A ja swojej lawendy nie cięlam brutalnei wiosną, dam jej popalić w przyszlym roku!!!
Rób, tak około 1metr kwadratowy na początek
a lawendom zrób opieprz, co one sobie myślą, że życie to sielanka, do roboty
po kwitnieniu przytnij mocno, az do zdrewniałych części, wygladać będą okjopnie, ale pięknie odbiją
Opieprzę je, niech się biorą do roboty, na spotkanie ogrodowiskowe muszą być pikaśne!!!
Byle Ci nie wyrosły jak Irenki hosta.
Irenko a co z konkursem? Ogłosili te wyniki?
A j myślałam, żę Konstacja przy okazji mnie odwiedzi.... a te 4 godziny ekstra w autobusie to czas na przemyślenia
Mnie takie ekspady wcale nie dziwą.... znam takich i takie co tak podróżują..sama jestem nie lepsza...tyle, że ja wiem jaka jest odległosć pomiędzy punktem A i B
Lawendy obłedne...
Dobrze, że z mama w porządku......
Wole inne avatarki..takie bardziej ogrodowiskowe
I na dziś kończe czytanie...... hosta mnie powaliłą na kolana jak rh Bożenki
Irenko dziękujęeeeee już robię miejsce dla hosty!!!!!!!
A ja swojej lawendy nie cięlam brutalnei wiosną, dam jej popalić w przyszlym roku!!!
Rób, tak około 1metr kwadratowy na początek
a lawendom zrób opieprz, co one sobie myślą, że życie to sielanka, do roboty
po kwitnieniu przytnij mocno, az do zdrewniałych części, wygladać będą okjopnie, ale pięknie odbiją
Opieprzę je, niech się biorą do roboty, na spotkanie ogrodowiskowe muszą być pikaśne!!!
Byle Ci nie wyrosły jak Irenki hosta.
Irenko a co z konkursem? Ogłosili te wyniki?
Bożenko, podadzą 1 czerwca; wg listy głosów wygrałam, wg jury dowiemy się, ale fajnie byłoby pokazac swoją stylizacje na Warshaw Fasion Street 2012
miałabym okazję, publicznie podziękować wam wszystkim nagrody można przekazać na szczytny cel, bo ja tak generalnie jestem pazerna tylko na schludny ogród i dorodne rośliny
co do lawendy, jak Marzenka ja potnie, to naprawdę bujnie jak hosta moja stara kępa ma 120 cm, nieżle
A j myślałam, żę Konstacja przy okazji mnie odwiedzi.... a te 4 godziny ekstra w autobusie to czas na przemyślenia
Mnie takie ekspady wcale nie dziwą.... znam takich i takie co tak podróżują..sama jestem nie lepsza...tyle, że ja wiem jaka jest odległosć pomiędzy punktem A i B
Lawendy obłedne...
Dobrze, że z mama w porządku......
Wole inne avatarki..takie bardziej ogrodowiskowe
I na dziś kończe czytanie...... hosta mnie powaliłą na kolana jak rh Bożenki
Ach, lubię cię czytać a jak tak chwalisz
avatarek zmieniony, ale namieszam chyba ze szczęścia dziś
Irenko dziękujęeeeee już robię miejsce dla hosty!!!!!!!
A ja swojej lawendy nie cięlam brutalnei wiosną, dam jej popalić w przyszlym roku!!!
Rób, tak około 1metr kwadratowy na początek
a lawendom zrób opieprz, co one sobie myślą, że życie to sielanka, do roboty
po kwitnieniu przytnij mocno, az do zdrewniałych części, wygladać będą okjopnie, ale pięknie odbiją
Opieprzę je, niech się biorą do roboty, na spotkanie ogrodowiskowe muszą być pikaśne!!!
Byle Ci nie wyrosły jak Irenki hosta.
Irenko a co z konkursem? Ogłosili te wyniki?
Bożenko, podadzą 1 czerwca; wg listy głosów wygrałam, wg jury dowiemy się, ale fajnie byłoby pokazac swoją stylizacje na Warshaw Fasion Street 2012
miałabym okazję, publicznie podziękować wam wszystkim nagrody można przekazać na szczytny cel, bo ja tak generalnie jestem pazerna tylko na schludny ogród i dorodne rośliny
co do lawendy, jak Marzenka ja potnie, to naprawdę bujnie jak hosta moja stara kępa ma 120 cm, nieżle
To Ty chyba rzeczywiscie tym roślinom sterydy dajesz.Od tej hosty nie mogę ochłonąc.