Ten czas to ostatnio taki nieczasowy jest po prostu, raz go więcej raz go mniej . Chciałabym na bieżąco być wszędzie ale nic mi z tego nie wychodzi, nno
Fotki wiosenne piękne! Roże u ciebie już w pąkach! Szok! Ja swoje w tym roku mocno cięłam, wiec pąków jeszcze niet. Ale mszyce są i skoczek różany tez . I tak jak piszesz deszcze, wiec nie ma kiedy zrobic oprysku....mszyce eliminuje mechanicznie - ręcznie w rękawiczkach takich cienkich, ginekologicznych
Czekam z utęsknieniem na twoje róże! I swoje też
Buziaki!