Bożenko kochana u mnie nie ma dużo ludzi,bo i skąd, skoro ogrodu jeszcze nie mam

Tematów roślinnych też brak,to rozmawia się o innych sprawach Ludzie z kłopotami chyba się przyciągają nawzajem wyczuwając u drugiego zrozumienie Wspólne losy ludzi łączą a kiedy coś miłego ich spotyka to biegną się radością podzielić, wtedy radosć wypiera kłopoty i już lżej na sercu .Tak ładnie napisałaś że powinnam założyć wątek Potrzebujesz pocieszenia?biegnij do Dajany hi Jesli ktos przybiegnie, pocieszę ,lubię pocieszać ale nie ja jedna Bożenko .U ciebie to dopiero tłok, ja tez sie przedzieram w tym tłumie

Dzisiaj straciłam rachubę czasu ,ciekawe jak wstanę do pracy? Dobrej Nocki Bogdziu

Dziękuję za miłe słowa, zasnę po nich jak aniołek

,