Widzisz to jest ich trochę ...Muszę i ja bardziej wniknąć w temat traw bo na razie jestem pikuś
Zawsze to je lubiłam tylko nie wiem czemu nie zainstalowałam na grządkach
Po dobrym śnie niech będzie fantastyczny poranek Robercie

Robert ładna ta datura ja w tym roku nie mam ani jednej wszystko pomarzło na sali miałam same pełne najpiękniejsze ma Ryśku z Tarnowa zajrzyj do niego

Aniu, super miałaś datury ta różowa przepiękna, ciekawy jestem czy też pachniała jak te pojedyncze. Nigdy takiej nie miałem, szkoda że zmarzły. Trochę jest kłopotu z nimi na jesieni, to latanie z doniczkami nie raz mnie wkurza ale puki jeszcze mam siłę to będę latał bo je lubię.
Marto, dzięki, masz rację trawy są super, chociaż ja wolę te z wiechetkami.

Marta, widzę, że dojrzewasz do traw, ten trend polecam. A ja znowu wolę te nie kwitnące.

Danusiu, małe też są ładne, większość nadrabia kolorami i pasemkami, ja z brzegu też posadziłem małe. Jak skończę, to po robię fotki i wstawię do traw. Pozdrawam

Bardzo ładnie u ciebie, wszystko takie ogromne, dostojne, drzewa wielkie, super
zazdroszczę ci tych kamyczków, też mi potrzebne, gzdieś trzeba znaleźć i kupić!
wpadam zawsze, chyba, że nie siedzę na kompie

Datury cudne-zawsze chciałam je mieć i postawić na tarasie,ale niestety mam małą piwniczke w domu i do tego bez okna,więc nie mam gdzie przezimować

Basiu, można ogolić prawie do zera, okno tez nie musi być, ja swoją trzymam w 10 stopniach i w lutym podlewam nawozem a w kwietniu już ma spore liście, jak wystawiam na dwór to sypnę azofoski i rusza z kopyta.

Ładne datury... kiedyś miałam, ale nie przezimowała. Pozdrawiam Robercie, miłego dnia

Robercie, a czy datura przezimuje w nieogrzewanym garażu?