Małgosiu, witaj w moich skromnych progach, mnie też warzywka zaskoczyły i cieszą mnie ogromnie, tym bardziej że po dwu ostatnich deszczowych latach prawie wszystko mi zgniło, miałem tylko fasolkę i cebulę. W tym roku zastosowałem EM-y i Biohumus i wszystko co rośnie, pięknie się udało, gdyż część wygniła mi po czerwcowych ulewach. Widzisz jaki u mnie jest piach, dobrze widać przy selerach i burakach. Ogórki miałem przez 2 miesiące, co mi się jeszcze nie zdarzyło żeby rodziły przez całe lato, nawet teraz gdy są już prawie uschnięte jeszcze rodzą, wczoraj znalazłem dwa miały po17 cm i były super dobre, nie jakaś wata, normalne ogórki szkoda że nie zrobiłem foty, pokaże jeszcze dziś marchew i kabaczki, które osiągają rozmiary monstrualne i są młode, skórka jak u niemowlaczka. Za rok na pewno kupię znów EM-y i jeszcze na zimę poleję po oborniku lub przed zobaczę jak z robotą na ogródku będzie, chodzi żeby było ciepło.
Wiktorio, ładne masz imię. Ja zawszę robię takie grządki, bo jak mnie zalewa woda to warzywa nie stoją bezpośrednio w wodzie ale na dłuższą metę to też nie pomaga ale w tym roku zdało egzamin. Selery wychodzą tak same jak napisała Monte, nic przy nich nie robię, tylko pielę i podlewam konewką. Pokaże foty z tamtego sezonu jak wyglądał warzywnik i jaką później miałem wodę.
ASC, ja w tym roku wszystko mam super. Fasola była tak dorodna że musiałem wbijać patyki bo się przewracała.
Monteverde, brokuły może nie dorodne pewnie dlatego że sucho ale jest bardzo dużo już 3 zupy były i jest na 3 następne albo i więcej i cały czas rosną.
Teraz pokażę foty z ubiegłegom sezonu który zapowiadał się rewelacyjnie a zakończył się beznadziejnie, wszystko stało w wodzie przez czerwiec ilipiec.
Teraz lipcowe gdy stało w wodzie, tak mój warzywnik wygląda gdy leje deszcz.
____________________
Pozdrawiam Robert -
Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber