zuza12
09:18, 05 wrz 2012
Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
Witam wszystkich ogrodowiczów w tą pochmurną i deszczową środę.
Miejmy nadzieję, że to przejsciowe zaburzenia pogodowe. Bo ja uznaje tylko polską złotą jesień. Deszcze mnie wykańczają, bo wtedy mój rowerek stoi smutny w garażu.
Kochani zapomniałam Wam pokazać, gdzie się podziały hortensje i rododendrony które rosły na zmienionych rabatach.
Miałąm w ogrodzie miejsce na które nie miałąm pomysłu. Wiosna wysiałam tam łąkę kwietna i miałam spokój z chwastami. Teraz panował tam już niezły bałągan i właściwie kwitły już tylko nieliczne kwiatki. Decyzja zapadła, że wylądują tutaj. Zwróćcie uwagę na ten jeden słonecznik - zaskoczył mnie wczoraj.
Na rabacie został oczywiście migdałek, dereń biały, jest jeszcze lilak, ale bardzo mały i niestety nie bardzo go jeszcze widać. Chciałam też wyrwać wszystkie słoneczniki, ale mąż uparcie brinił tego jednego i ostatecznie zostały nawet dwa, które rosły w pobliżu ogrodzenia i zbytnio mi nie przeszkadzały.
Ostatecznie przeniosłam tam tez hibiskusy. Hortensje posadziłam na przemian z rododendronami, co mam nadzieje bedzie później ładnie wygladać, bo bedą kwitły na przemian. Między nimi zaczęłam juz sadzić liatrię. Na efekt kolorystyczny zaczekamy do przyszłego roku.
Miejmy nadzieję, że to przejsciowe zaburzenia pogodowe. Bo ja uznaje tylko polską złotą jesień. Deszcze mnie wykańczają, bo wtedy mój rowerek stoi smutny w garażu.
Kochani zapomniałam Wam pokazać, gdzie się podziały hortensje i rododendrony które rosły na zmienionych rabatach.
Miałąm w ogrodzie miejsce na które nie miałąm pomysłu. Wiosna wysiałam tam łąkę kwietna i miałam spokój z chwastami. Teraz panował tam już niezły bałągan i właściwie kwitły już tylko nieliczne kwiatki. Decyzja zapadła, że wylądują tutaj. Zwróćcie uwagę na ten jeden słonecznik - zaskoczył mnie wczoraj.
Na rabacie został oczywiście migdałek, dereń biały, jest jeszcze lilak, ale bardzo mały i niestety nie bardzo go jeszcze widać. Chciałam też wyrwać wszystkie słoneczniki, ale mąż uparcie brinił tego jednego i ostatecznie zostały nawet dwa, które rosły w pobliżu ogrodzenia i zbytnio mi nie przeszkadzały.
Ostatecznie przeniosłam tam tez hibiskusy. Hortensje posadziłam na przemian z rododendronami, co mam nadzieje bedzie później ładnie wygladać, bo bedą kwitły na przemian. Między nimi zaczęłam juz sadzić liatrię. Na efekt kolorystyczny zaczekamy do przyszłego roku.
____________________
Mój ogród - lekarstwem na całe zło
Mój ogród - lekarstwem na całe zło