Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogród - radością dla oczu, pokarmem dla duszy.

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój ogród - radością dla oczu, pokarmem dla duszy.

betysia 06:42, 07 wrz 2012


Dołączył: 18 cze 2012
Posty: 1810
Zuzko witam Cie slonecznie....
ja zawsze patrze kiedy na klombach lawendy przycinaja....ale to chyba tez zalezy od gatunku bo niektore juz przyciete w kulki a inne jeszcze sobie kwitna....ja swoje wlasnie bede "kulkowac" na weekend....
Zuzko lepiej chyba przyciac niz zostawic tak do wiosny...choc juz sama nie wiem, bo nie chcialabym zle doradzic....bo nasze klimaty niestety rozne...
powodzenia i napisz co z nia w efekcie koncowym bedziesz robic!
cudnego weekendu!!!!!
pa
____________________
Stary dom, zapomniany ogrod i ... ja na francuskiej ziemi http://starydomzapomnianyogrodija.blogspot.fr/
zuza12 08:35, 07 wrz 2012


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
Bogdziu - oczywiście, Rh dostały kwaśną ziemię. Mam nadzieję, że na nowym miejscu poczują się lepiej.

Beatko - jaka Ty jesteś szybka. Tak wcześnie u mnie. Nie zdążyłam jeszcze wypić porannej herbatki, a Ty juz pozdrowienia wysyłasz. Weekend jak na razie zapowiada się fatalnie, bo jest deszczowo. Ale może wreszcie bedzie więcej czasu na książkę i dobry film.
____________________
Mój ogród - lekarstwem na całe zło
zuza12 11:38, 07 wrz 2012


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
Wczorajsze popołudnie znowu spędziła z cebulkami. Mam nadzieję, że w weekend skończę zabawę z nimi. Dosadziłam jeszcze liatrię na rabacie hortensjowo - Rh.







Huurraa.... wierzby się przyjęły na nowym miejscu.



____________________
Mój ogród - lekarstwem na całe zło
popcorn 11:47, 07 wrz 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Jak Ty to robisz że hortensja ogrodowa Ci nie marznie? Moje mają 4 lata i ze 20 cm wysokości, kwitły tylko jak je kupiłam... a potem rosły, w zimie marzły do zera mimo okrywania; w ub roku przesadzilam je do donic, trzymalam otulone w garazu, a wiosna w maju przymrozek ściął pąki... i znów mam niekwitnące 4 bidule...
help!
pozdrawiam
____________________
Mój nowy ogródek
zuza12 12:00, 07 wrz 2012


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
popcarol napisał(a)
Jak Ty to robisz że hortensja ogrodowa Ci nie marznie? Moje mają 4 lata i ze 20 cm wysokości, kwitły tylko jak je kupiłam... a potem rosły, w zimie marzły do zera mimo okrywania; w ub roku przesadzilam je do donic, trzymalam otulone w garazu, a wiosna w maju przymrozek ściął pąki... i znów mam niekwitnące 4 bidule...
help!
pozdrawiam


Moje hortensje mam trzeci rok. Po pierwszej zimie wygladały beznadziejnie. W następnym roku poczytałam trochę i inaczej przygotowałam sie do zimy. Nigdy nie scinam przekwitłych kwiatostanów. Robie to dopiero wiosna jak zaczynają wypuszczać zielone listki. Robię im dość wysokie kopczyki z kory i skoszonej w ostatnim koszeniu trawy. Kopczyki przysypuje ziemią. Wszystko okrywam jeszcze agrowłókniną i takie bałwanki czekaja do wiosny. Nie spieszę się z odkrywaniem ich, bo suche, zimne wiatry wcale im nie służą.
____________________
Mój ogród - lekarstwem na całe zło
zuza12 12:06, 07 wrz 2012


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
Zakwitły astry, więc jesień już zagościła na dobre w ogrodzie.







Rozchodnik też już w jesiennych szatach



Wrzosy coraz piekniejsze






____________________
Mój ogród - lekarstwem na całe zło
zuza12 12:14, 07 wrz 2012


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
Lato jeszcze nie odpuszcza









Figa raczej nie dojrzeje. Chyba za mało słońca.



____________________
Mój ogród - lekarstwem na całe zło
zuza12 12:34, 07 wrz 2012


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
Trawy się rozszalały.





____________________
Mój ogród - lekarstwem na całe zło
jotka 12:40, 07 wrz 2012


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Figa może i nie dojrzenie, ale i tak wielka satysfakcja z posiadania tych owoców we własnym ogrodzie.
Jesieni łatwo nie będzie wygrać z latem, bo wszyscy za nim trzymamy kciuki
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
zuza12 12:48, 07 wrz 2012


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
jotka napisał(a)
Figa może i nie dojrzenie, ale i tak wielka satysfakcja z posiadania tych owoców we własnym ogrodzie.
Jesieni łatwo nie będzie wygrać z latem, bo wszyscy za nim trzymamy kciuki


Jolu, bo ja to najchętniej wyrzuciłabym zime z kalendarza. Chociaż własciwie mogłabym ją zostawić tylko w okresie świat i dzieciakom w czasie ferii - niech się cieszą. Potem juz od razu prawdziwa wiosna, taka z krokusami na trawniku, dłuuuuuuugie lato, potem złota, ciepła jesień i znowu odrobinka tylko zimy.
____________________
Mój ogród - lekarstwem na całe zło
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies