Kindzia
20:36, 03 gru 2012
Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Nie własnoręcznie, niestety

Mówisz i masz




Kotów szkoda, ale rozumiem..."mordercom" mówimy nie
...tak naprawdę to super, że znalazłaś kogoś kto je wziął
...a na fotki firan też czekam. Czy mi coś umknęło?...sama je szyłaś? Miłego tygodnia
![]()
Kasiu, firany ciekawe...ja też z tych raczej tradycyjnych jestem...chociaż minimalizm podoba mi się bardzo, ale zazwyczaj u kogoś...myślę, że dużo zależy od samego domu... . Poza tym ponoć o gustach się nie dyskutuje
...mnie się firany podobają, chociaż ja mam inną wizję swoich. Buziaki na dobranoc zostawiam
....nadążyć za czasem nie mogę i nie wiem dlaczego
![]()
Kasiu ja to minimalista jestem do tego stopnia, że u mnie w ogóle firanek nie ma
częściowo dlatego, że moje drogie dziecko uwielbia je ciągnąć do oporu, więc zdjęłam
Kasiu...mi też nie chce prać firan..wiec nie mam..... i się przyzwyczaiłam... widok na ogród mam
Mam nadzieję, że moje wpisy odnośnie kotów nie spowodowały, że się ich pozbyłaś.. tak ich natura i to nie ich wina![]()