Zostawiam pozdrowionka i uciekam...problemy z Internetem mam od wczoraj
I dla Ciebie zatńczy
Kindziu, jak Mikołaj.....przebieraniec czy ukryty
Podobno tu grzeczna dziewczynka mieszka więc przyprowadziłam Swietego ale tu już widze niezły ubaw święci mają.Mój się chętnie dołączy.
Drania przygoniłam i do Ciebie....... zresztą ode mnie uciekł....bo nie mam ani jednego komina
Ojej - ale tu poważne decyzje do podjęcia Z firankami rozumiem - też nie zrezygnuję - bo jakbym zapomniał co jadłem wczoraj na obiad to mogę się śmiało spytać mojej sąsiadki co to było Mamy też z jednej strony ciekawskich sąsiadów Tak, firanki trochę zasłaniają, ale żeby wieczorem nie było nas widać, muszę pomyśleć o jakiś żaluzjach jeszcze
Ojej - ale tu poważne decyzje do podjęcia Z firankami rozumiem - też nie zrezygnuję - bo jakbym zapomniał co jadłem wczoraj na obiad to mogę się śmiało spytać mojej sąsiadki co to było