Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Pokaż wątki Pokaż posty

Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Milka 06:20, 25 maj 2020


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
vita napisał(a)


Zabudowę tarasu buduję, od lutego. Mam nadzieję, że to ostatnia inwestycja w moim życiu. Zakończenie w lipcu, może?










Świetnie i ile nowych możliwości
Kamasaja cudowna, może i ja na nowo je posadzę
...i czadowa donica na ostatniej fotce
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
popcorn 08:17, 25 maj 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Obudowa tarasu boska! zyrandol zdobędziesz Ogrodem się nieustannie zachwycam. Wysiałam trzy rodzaje pierwiosnków, czekam!
Klon podsadzony mniam mniam! Buziaki
____________________
Mój nowy ogródek
Malgosik 09:17, 25 maj 2020


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Piękna oranżeria powstaje. To będzie ogród zimowy chłodny?
Też mi się marzy, ale jeszcze nie teraz.
Te okrągłe, duże geometryczne liście pod ławeczką to co to za roślina?
____________________
Ogród na glinie
vita 22:13, 27 maj 2020


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 3998
antracyt napisał(a)
Twój ogród to jeden z moich ulubionych na Ogrodowisku.
Pięknie skomponowany, dopracowany i pełen smaczków, nie tylko roślinnych.
Przyglądam się od jakiegoś czasu rabarbarowi tanguckiemu. Znalazłam nawet małe sadzonki w szkółce niedaleko. Niestety nie bardzo wiem jak go u siebie skomponować i jego zapotrzebowania na wodę trochę się boję. U Ciebie wygląda przepięknie


Dzięki Staram się, póki sił starcza. Rabarbar ozdobny to roślina do półcienia i potrzebuje wilgoci. Niemniej ja swoich nigdy nie podlewałam, nawet w upały. Ich duże liście można na przykład skomponować kontrastowo, z szablastymi liśćmi Iris pseudoacorus.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 22:19, 27 maj 2020


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 3998
AgnieszkaW napisał(a)


Kupowane jako: różowa, czerwona i pomarańczowa. Wszystkie trzy zakwitły tak samo. Kiedyś byłam zła, teraz się cieszę, bo mam spójne nasadzenie.




____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 22:25, 27 maj 2020


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 3998
KasiaWB napisał(a)
Super ta zabudowa tarasu już jest pięknie
Też mam ochotę spróbować z klonem, chociaż trochę się boję )
Zabierz mnie kiedyś na ozdoby
Pozdrawiam


Zabiorę Klony japońskie to spore ryzyko u nas, ja je podjęłam. Posadziłam sześć, jeden wypadł.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 22:31, 27 maj 2020


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 3998
Makao_J napisał(a)

To my mamy ten sam powód - wiatra.
Na tarasie nie da się wysiedzieć (smieję się że w tym miejscu spotykają się dwa fronty i stąd takie zawirowania) a od frontu czasam mało drzwi nie wyrwie jak się wychodzi. Już kilka razy zawiasy były regulowane.

Wasza budowla świetnie się wpasowała w ogród. Na prawdę.


Zupełnie dobrze się jednak nie wpasowała, bo zaburzyła mi perspektywę ze ścieżką, ale da się przeżyć. Mam nadzieję, że ochrona przed wiatrem mi tę stratę zrekompensuje. A już na pewno jesienią i zimą.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Makao_J 22:54, 27 maj 2020


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
To ja już tego zaburzenie nie zauważyłam.
I tak mi się podoba.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
vita 22:58, 27 maj 2020


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 3998
mirkaka napisał(a)
Takiego floksa podobnego mam, u mnie to floks kanadyjski, mam trzy kępy, ładnie się rozrasta.
Nigdy bym nie pomyślała że rojniki mogą być sąsiadami konwalii
Świetna oranżeria, na większość dni w roku, oprócz upalnych letnich, ale wtedy masz chyba sporo cienia
Bukszpan na grzyba choruje czy ćma go objadła? Moje na grzyba chorują, już kilka lat, wiele kulek już wywaliłam.
Jestem posiadaczką małej sadzonki stopowca, ma zielone listki bez przejaśnień, i ma pąk kwiatowy Zostałam nim obdarowana Podobno lubi wędrować? Czy tak?
Twój ogród jak zawsze rarytas I te storczyki które u Ciebie rosną
Co do bluszczu, to zawsze się go bałam, miałam kilka miejsc gdzie się znalazł przyniesiony przez ptaki, mały jeszcze, jeden zaczął piąć się po sośnie, w tym roku wszystko wykopałam, nie chcę takiej rośliny ekspansywnej, a poza tym nie podobają mi się drzewa obrośnięte przez bluszcz, lubię pnie drzew czyste, lubię ich korę.


Rojniki mają się tam doskonale. Posadziłam je kilkanaście lat temu, potem przybyły ekspansywne konwalie.
Bukszpan nęka ćma. Powoli oswajam się z myślą, że go stracę.
Stopowiec tarczowaty (bez łaciny ) lubi wędrować.



Teraz to i ja wolę korę nieporośniętą niczym. Zwłaszcza ładną korę.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 23:03, 27 maj 2020


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 3998
Milka napisał(a)

Świetnie i ile nowych możliwości
Kamasaja cudowna, może i ja na nowo je posadzę
...i czadowa donica na ostatniej fotce


Kamasje, jak przyjdzie jedna zima, mogą przepaść. Chociaż u Ciebie to inna zupełnie bajka. Lubię tę czadową donicę, były dwie takie, ale właśnie zima zabrała.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies