Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Pokaż wątki Pokaż posty

Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Roocika 09:29, 22 maj 2023


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
vita napisał(a)




Cudownie to wygląda, można się gapić i gapić

A storczyki są urocze.
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
April 10:28, 22 maj 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10310
vita napisał(a)

Kokoryczka Polygonatum x hybridum 'Grace Baker'.






Ale cudo Od razu wrzuciłam do wyszukiwarki ale niedostępne. Pewnie gdzieś za granicą kupowałaś?
Pięknie masz w ogrodzie. Storczyki, trójlisty i inne. Dla mnie to wszystko niesamowite ciekawostki.
____________________
April April podbija las Mazowsze
darkowa 22:44, 22 maj 2023

Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 371
Vito , wyczytałam u Margaretki , że masz problem z kiełkowaniem arcydzięgla.

Otóż za radą Ewy z Pszczelarni , wysiałam
wyniosłam na 6 tyg. na stratyfikację , następnie do domu i... pięknie mi
powschodziły. Już rosną w ogrodzie.
Chociaż widzę ze jedna sadzonka z tamtego roku też rośnie , a myślałam , ze to
roślina jednoroczna. Cóż, taka ze mnie ogrodniczka hi hi hi
____________________
krystyna
vita 23:08, 22 maj 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4130
Roocika napisał(a)


Cudownie to wygląda, można się gapić i gapić

A storczyki są urocze.


Dziękuję Joasiu, zerkaj na storczyki, to rośliny też do Twojego ogrodu
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 23:13, 22 maj 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4130
April napisał(a)


Ale cudo Od razu wrzuciłam do wyszukiwarki ale niedostępne. Pewnie gdzieś za granicą kupowałaś?
Pięknie masz w ogrodzie. Storczyki, trójlisty i inne. Dla mnie to wszystko niesamowite ciekawostki.


Cieszę się, że znajdujesz u mnie ciekawostki. Tę kokoryczkę mam od lat, kupiona u nas, nie pamiętam już gdzie. Mam ją w wielu miejscach.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 23:24, 22 maj 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4130
darkowa napisał(a)
Vito , wyczytałam u Margaretki , że masz problem z kiełkowaniem arcydzięgla.

Otóż za radą Ewy z Pszczelarni , wysiałam
wyniosłam na 6 tyg. na stratyfikację , następnie do domu i... pięknie mi
powschodziły. Już rosną w ogrodzie.
Chociaż widzę ze jedna sadzonka z tamtego roku też rośnie , a myślałam , ze to
roślina jednoroczna. Cóż, taka ze mnie ogrodniczka hi hi hi


Bardzo Ci Krysiu dziękuję I zazdroszczę szczerze, tak to już chyba jest, że do jednych roślin ma się rękę, do innych nie? Pomimo starań, tak, stratyfikowałam nasiona, z różnych źródeł, te z torebek i takie z garści uproszone. I nic Czytałam, że powinny być świeże, podobnie jak nasiona sasanek np. tylko jak uchwycić tę cienką granicę pomiędzy niedojrzałymi a dojrzałymi nasionami?

Odpuściłam, kupiłam sobie trzy arcydzięgle, różne. Ten, który wreszcie wypuszcza pędy kwiatostanowe siedział u mnie trzy lata aż się zdecydował To nie jest roślina jednoroczna, na kwitnienie czeka się nawet cztery lata, a jak zakwitnie to zamiera. Ale jak kwitnie! I jeszcze smakuje
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 21:25, 24 maj 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4130
Kupiłam tę piwonię jako P.suffruticosa 'Xiang Yu'. Tak naprawdę kupiłam dwie w jednej doniczce.
Jedna rośnie intensywnie, druga, na samym dole, dwa razy niższa, ale też ma zdrewniałe pędy.
Źle ją posadziłam, bo zbyt blisko świerka, raczej nie zaryzykuję rozdzielania, bo mogą tego nie przeżyć. Ta większa wypuszcza bardzo długie pędy tegoroczne, te zielone. Szkoda, że tę piwonię (NN) tak niekorzystnie ulokowałam.



Kwiat ma piękny.



P. rockii.


____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 21:45, 24 maj 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4130
Zaryzykowałam jesienią i posadziłam w przedogródku trzy kępy tulipanów po 10 sztuk. To było ryzyko, bo ile ja już próbowałam z tulipanami ? Po zimie wyszła tylko jedna kępa, resztę, tradycyjnie coś zeżarło. Zastanawiam się dlaczego z dziesięciu cebulek wyrosło dziesięć dużych kwiatów i tyle maleńkich, a kwitnących? Dziwne Cieszę się nimi, jeszcze kwitną, rosną w półcieniu.



Bożykwiaty niezawodne, mam dwie kępy, o różowych kwiatach i lila.

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 22:06, 24 maj 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4130
Zakwitł C. calceolus. On jeden najgorzej zniósł dzielenie.



To jakieś hybrydy, kupowane w markecie, jednak są u mnie najżywotniejsze, przyrastają i każdy pęd ma kwiat. Szykują się, jeden już ma wykształcony w pełni pantofelek



Adiantum pedatum. Mam też A. venustum, równie piękne, może nawet piękniejsze?. Wydłubywałam kłącza spod cisa, tak mi się ta paprota schowała zadoniczkowałam z myślą o komponowaniu paproci.



Jak u macochy ma u mnie bagno grenlandzkie. Nie dość, że nie znalazłam dla niego dobrego stanowiska, to jeszcze co i raz przysiądę i złamię mu pęd. Zakwitło i nawet wypuszcza nowe przyrosty. Muszę o nie zadbać

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 22:16, 24 maj 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4130
Pierwiosnki sieboldii bardzo lubię. Nie kapryszą, i kwitną później, zapewniając stałą dostawę pierwiosnkowego kwiecia. Po nich już tylko P. bulleyana, a następne w przyszłym roku







Japońskie kapryszą

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies