Hej, ho Ewuniu! Czyżby Twoja opowieść zbliżała się już do końca? Domyślam się, że wkrótce wracasz do kraju, ale piękny pamiętnik tworzysz... no a wszystko co zrobiłaś w ogrodzie podziwiam

Ktoś, kto wynajmie domek będzie miał zadbany ogródek przy tarasie.
Z ciekawością obejrzałam ostatnie zdjęcia i jedno ma dla mnie szczególny urok

to, w którym zatrzymałaś ulotną chwilę podróży dwóch nasionek mlecza... jakby tańczyły na pointach w balecie

Pozdrawiam ciepło.