Tak sobie planuję i jednocześnie PS przypominam, więc wstawię com sobie umyśliła:
To jest taka reprezentacyjna część działki, widoczna od strony innych działek. Chciałabym, by była choć w części zimozielona stąd szmaragdy. Ogólna kolorystyka tej części działki ma być różowo-fioletowo-biała (tak, wiem Debro co myślisz o różu - ja go jednak bardzo lubię

).
Mam już w tej części piwonie (róż) i kosaćce syberyjskie (niebieski/fiolet). Te w środku to berberysy Harlequin (mogą być inne niezbyt wysokie i różowe/fioletowe). Do tego tawuły japońskie też róż/fiolet. Bliżej altanki posadzę róże, które mam w kolorach fiolet i róż. Dokupię białe (może Chopin). Przy różach kocimiętka. Na tle altany na kratce ma się piąć biała róża lub powojnik (to ten akcent bieli). Czy to ma ręce i nogi?
U "stóp" tawuł dać coś białego? tylko co? Coś później kwitnącego niż piwonie i niskiego.