Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Działka, która kiedyś (może) będzie ogrodem

Działka, która kiedyś (może) będzie ogrodem

AlicyaLK 12:35, 07 cze 2013


Dołączył: 25 mar 2013
Posty: 1167
madzielena napisał(a)


Pędraki to właśnie larwy chrząszcza majowego - żyją przez 4 lata w ziemi, w ostatnim roku są najbardziej żarłoczne. Obrzydliwe i bardzo szkodliwe - dobrze, że nakarmiłaś nimi wróble


Tak... może sprawdź też na wszelki wypadek w trawie... bo koleżanka tak myślała, że a trawa nie rośnie, a miejsca brzydka, a jak podważyła i popatrzyła co tam siedzi, to pod każdą kępką była larwa... teraz jest wojna biologiczna... kupili nicieni i cały trawnik do wymiany
____________________
Pozdrawiam Alicja Kraina Czarów w fazie projektów
regli 00:30, 08 cze 2013


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 760
Dzisiaj był śliczny dzień Słońce i troszkę deszczu i mgła przedwieczorna I dzień całkowicie stracony dla ogrodu Najpierw kilka spraw do pozałatwiania, potem ogarnięcie domu, bo goście się zapowiedzieli. Co prawda tylko na chwilę, no ale... No to jak się wzięłam za ogarnianie, to zrobiłam sprzątanie prawie generalne, bo jutro też z czasem krucho Potem sąsiadka wpadła na szybką herbatkę i została do wieczora A jutro mój najmłodszy dzieć ma przesłuchania do szkoły muzycznej, więc pewnie większą część dnia będę kwitnąć pod salą koncertową. A jak już wrócę, to muszę ze średnim dzieciem przysiąść do lekcji i nauki do sprawdzianów w przyszłym tygodniu. I tak zleci kolejny dzień bez pracy w ogrodzie Teraz zaglądam co u Was w ogrodach się wydarzyło a pisać będę jutro, jak uporam się ze wszystkimi obowiązkami. Dobrej nocki i miłej soboty
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3227-dzialka-ktora-kiedys-moze-bedzie-ogrodem
regli 11:00, 08 cze 2013


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 760
Hosty będę dalej jednak przesadzać, bo ta największa faktycznie nie pasuje. Dziękuję
Anitko, chcę, żeby ta rabatka była raczej pustawa, bo ona jest pod jabłonką i musi być do niej dostęp. Jak się pojawią jabłka, to dzieci nie będą bardzo uważać i mi poniszczą rośliny, więc muszę im zrobić jakiś dostęp. No, musi być kompromis A z przodu jest rozchodnik. Tylko póki co taki malusi, bo w maju dostałam kawałek kępy i ją podzieliłam. Myślę, że jak się rozrośnie i zakwitnie, to będzie ładnie. A z tyłu wzdłuż płotu posadzę, te roślinki z długimi liśćmi, co już na kawałku są. Tylko muszę poczekać, aż się przez lato rozrosną, albo dowiedzieć się co to jest i dokupić sadzonek. Jak zakwitnie, to będę pytać, bo nie mam pojęcia co to takiego. Trochę podobne do kosaćców, ale jednak inne, więc może to jakaś przedziwna odmiana
Ogólnie o pędrakach. Są i wiem, że ciężko je wytępić. Zwłaszcza, że jak są u nas, to są i sąsiadów. Alu, w trawie też są i już w zeszłym roku mówiłam mojemu M. o nicieniach, bo to podobno jedyny skuteczny na nie sposób. Ale mój M. boi się, że dzieci, jak zjedzą coś nieumytego z działki, to się nimi zarażą. No nie wiem czy jest to możliwe, ale ciągle mi jakoś umyka, żeby się wgryźć w temat, a pędraki dalej się panoszą. Czy Twoim znajomym jakaś firma przeprowadzała tę wojnę, czy sami walczą?
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3227-dzialka-ktora-kiedys-moze-bedzie-ogrodem
Anita1978 15:07, 08 cze 2013


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
madzielena napisał(a)


Pędraki to właśnie larwy chrząszcza majowego - żyją przez 4 lata w ziemi, w ostatnim roku są najbardziej żarłoczne. Obrzydliwe i bardzo szkodliwe - dobrze, że nakarmiłaś nimi wróble


Też tak myślałam, ale nie byłam pewna. Dzięki za sprostowanie. Jak to dobrze , że istnieje Ogrodowisko - możemy dzielić się swoją wiedzą i spostrzeżeniami.
____________________
ogródek Anity
Anita1978 15:09, 08 cze 2013


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
regli napisał(a)
Hosty będę dalej jednak przesadzać, bo ta największa faktycznie nie pasuje. Dziękuję
Anitko, chcę, żeby ta rabatka była raczej pustawa, bo ona jest pod jabłonką i musi być do niej dostęp. Jak się pojawią jabłka, to dzieci nie będą bardzo uważać i mi poniszczą rośliny, więc muszę im zrobić jakiś dostęp. No, musi być kompromis A z przodu jest rozchodnik. Tylko póki co taki malusi, bo w maju dostałam kawałek kępy i ją podzieliłam. Myślę, że jak się rozrośnie i zakwitnie, to będzie ładnie. A z tyłu wzdłuż płotu posadzę, te roślinki z długimi liśćmi, co już na kawałku są. Tylko muszę poczekać, aż się przez lato rozrosną, albo dowiedzieć się co to jest i dokupić sadzonek. Jak zakwitnie, to będę pytać, bo nie mam pojęcia co to takiego. Trochę podobne do kosaćców, ale jednak inne, więc może to jakaś przedziwna odmiana
Ogólnie o pędrakach. Są i wiem, że ciężko je wytępić. Zwłaszcza, że jak są u nas, to są i sąsiadów. Alu, w trawie też są i już w zeszłym roku mówiłam mojemu M. o nicieniach, bo to podobno jedyny skuteczny na nie sposób. Ale mój M. boi się, że dzieci, jak zjedzą coś nieumytego z działki, to się nimi zarażą. No nie wiem czy jest to możliwe, ale ciągle mi jakoś umyka, żeby się wgryźć w temat, a pędraki dalej się panoszą. Czy Twoim znajomym jakaś firma przeprowadzała tę wojnę, czy sami walczą?


Jest tu gdzieś na ogrodowisku cały wątek o tym, poszukaj!
____________________
ogródek Anity
reni 17:01, 08 cze 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 2793
A może pod jabłonką posadzić coś zadarniającego bo raczej nie ma takiej możliwości aby ci roślinek nie podeptali ..pozdrawiam
____________________
Ogród... reni
regli 21:42, 08 cze 2013


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 760
Anitko, wątek o pędrakach znalazłam, ale nie znalazłam w nim odpowiedzi na męża wątpliwości Muszę po prostu bardziej wniknąć w nicienie do walki z pędrakami. Może dzisiaj poczytam o nich.
Reniu, dzieciaczki starają się uważać na roślinki, ale jak jest ich dużo, to i dorosłemu ciężko wokół nich manewrować.
Rabatkę skończyłam. Tzn, bez jej pleców, bo na nie muszę poczekać Zdjęć nie robiłam, bo już za ciemno było. Jutro pokażę
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3227-dzialka-ktora-kiedys-moze-bedzie-ogrodem
madzielena 12:08, 09 cze 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 656
Upilnować dzieci, żeby nie biegały po kwiatkach to zadanie niewykonalne Dlatego dobrze, że od razu zostawiasz tam miejsce - po co się później denerwować, że coś podeptane?

Ja się będę pozbywać w sierpniu części kosaćców - jeślibyś chciała Renatko to służę kłączami Nie wiem czy będziesz zainteresowana bródkowymi, bo to jednak dość popularne kwiaty, ale jeśli tak, to przypomnę w sierpniu o nich - kolory znajdziesz u mnie w wątku już niebawem. Mam też syberyjskie (niebieskie) mogę też podzielić One mogą w półcieniu lub słońcu rosnąć.

Do sierpnia się zastanów
____________________
Magda - Działeczka koło Muzeum
regli 17:36, 09 cze 2013


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 760
Madziu, dzięki za pamięć. Ja już się nauczyłam, że z sadzeniem roślin lepiej poczekać, więc póki co nic nie zamawiam u Ciebie Ale nie mówię, że do sierpnia nie sprecyzują się jakieś plany nasadzeń i zdania nie zmienię Ja też mam jakąś kępkę irysów, ale nie powiem, żebym je jakoś bardzo wielbiła i kto wie czy z czasem ich nie wyrzucę.
Zdjęcie rabatki:



To maleństwo po prawej stronie, to siostrzyczka hosty z lewej Taka sama, tyle, że oddzielona od tamtej, więc mała, ale mam nadzieję, że szybko się rozrośnie. Oczywiście potrzeba jeszcze, żeby rozchodnik się rozrósł, no i plecy. Ale przecież nie od razu Kraków zbudowano, więc trudno, żeby moja rabatka od razu wyglądała na zadomowioną i kilkuletnią. Zobaczę za rok, jak będzie wyglądać. Jak będzie kicha, to pomyślę nad zmianą

Kwiat tulipanowca:



I jeszcze nasze psy. Znaczy jeden nasz, a drugi sąsiadów. Dwie przyjaciółeczki


____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3227-dzialka-ktora-kiedys-moze-bedzie-ogrodem
AlicyaLK 17:45, 09 cze 2013


Dołączył: 25 mar 2013
Posty: 1167
regli napisał(a)
Alu, w trawie też są i już w zeszłym roku mówiłam mojemu M. o nicieniach, bo to podobno jedyny skuteczny na nie sposób. Ale mój M. boi się, że dzieci, jak zjedzą coś nieumytego z działki, to się nimi zarażą. No nie wiem czy jest to możliwe, ale ciągle mi jakoś umyka, żeby się wgryźć w temat, a pędraki dalej się panoszą. Czy Twoim znajomym jakaś firma przeprowadzała tę wojnę, czy sami walczą?


Oni zakupili nicienie w internecie i teraz czekają aż wojna biologiczna się zakończy...

____________________
Pozdrawiam Alicja Kraina Czarów w fazie projektów
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies