Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Starorzecze na górce

Starorzecze na górce

wietrzyk 16:50, 14 maj 2014


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
agatanowa napisał(a)



Bardzo podoba mi się taka ścieżka kojarzy się z tajemniczym ogrodem. Cały czas kombinuję gdzie mogłabym taką zrobic
A nad kącikiem rh wzdycham... Pięknie Wam wyszedł. I te kolory.
Pokażesz co się z serbkami dzieje?
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
Kasya 18:29, 14 maj 2014


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43927
no bardzo ladnie, kiedys moze sie wybiore poogladac za zywo, jak mnie wpuscisz
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Mala_Mi 18:44, 14 maj 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Zaglądam rzucić okiem na liliowce.. a tu cisza... ale widzę, że wojaże uprawiasz Jak wrzucisz to daj znać.. przybiegnę.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
agatanowa 21:21, 14 maj 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Sory, dziewczyny wszystkie, u mnie z tymi zdjęciami to zawsze jakieś opóźnienie. Kalinkę nędzarkę i piczniejące liliowce będą najwcześniej sobota, niedziela. Mąż mi zgrywa i jakieś tam formaty czy coś zmienia, plus wyrzuca jakościowo kompromitujące A nie ma chłopa obecnie.

Joasiu wietrzyku, Ty u siebie masz sporo miejsca na ścieżki alejki. Trzeba tylko z dwóch stron obsadzić trawnik lub ciekawą nawierzchnię. "Tylko"... Grembosia w tym celuje U siebie przeszczepiałąm z 3 tyg. temu trawę z jednego miejsca tej ścieżki na drugą jej stronę, bo była idiotyczna, teraz kształt się trochę poprawił. Tylko mężowi przyznałam się do przeszczepiania trawy

A to zdjęcie swoją drogą kompromitujące - te kable wodne i pustki na rabatach - dołują. Niech się zagęści, rozrośnie i kable uda się wreszcie pozagrzebywać, to wtedy będzie mozna pokazywać, Kasiu Co zagrzebię, to wygrzebię, bo coś dosadzam i wyciągam rurki z ziemi, a jak nie wyciągnę, to kończy się tak jak wczoraj - rurka przecięta kompletnie szpadlem, bo była pod ziemią. Trzeba jakoś złączyć, ale przez to jedna, duża sekcja nawadniania wyłączona z użytku. Mamy za to solidne nawadnianie z niebiesiech


U nas pada i słońce na przemian.
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
agatanowa 21:26, 14 maj 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
monteverde napisał(a)

To go przesadź a moją Roseum widziałaś zostawiłam ja w rajskim ...


Tak zrobię! Zdjęcie Twojej kaliny z rajskiego cudowne. Coś (niektóre) powojniki mi stanęły w miejscu... Może idą w korzeń? Przecież młode, dopiero z 1,5 m-ca temu sadzone...?

____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
monteverde 00:34, 16 maj 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
jest zimno to może dla tego podsyp im nawozu interwencyjnego do powojników powojniki sie glębiej sadzi niż rosły w doniczce, żeby właśnie system korzeniowy dobrze się rozrósł i więcej maja przyrostówdzisiaj wsadziłam Ville de Lyon a wczoraj Niobe stare zostały w rajskim
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
agatanowa 12:30, 16 maj 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
ale chyba nie wszystkie, to zalezy od rodzaju, bo na niektórych etykietach było napisane, ze np 1 cm niżej, a na innych, że 10 cm głębiej

czesć przesadzałam, bo właśnie za płytko wsadziałam

o to sobie wczesniej obejrzałam: https://www.youtube.com/watch?v=grh3UmsP6Uo



____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
Kasya 13:16, 16 maj 2014


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43927
fajny filmik, warto sie doedukowac
musze sobie sprawc jakies powojniki, poki co mam jakies nn mizeroty z ktorych chyba nic nie bedzie
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
agatanowa 17:20, 17 maj 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
zauważyłam małe liszki zielone (takie z 5-8 mm), które wcinają mi E den Rose i Mme Alfred Cariere. Zostawiają tylko taką cienką błonkę na liściu, w ten sposób, że wygląda jak kropkowany. Się zdenerwowałam. Reszty róż już nie oglądałam. I tak to się obejdziesz bez chemii, ech.

To chyba będzie śluzownica różana. Spróbuję Karate, bo tylko to z chemii na robaka mam. A ponoc w miarę łagodny.
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
Kasya 17:26, 17 maj 2014


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43927
to jest ta ciemna strona roz
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies