Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna

Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna

Skula 17:51, 22 lut 2015


Dołączył: 01 mar 2013
Posty: 3482
Gremialnie wszyscy piszą o osłanianiu roślin - wystarczy biała włóknina. Osłaniamy tak naprawdę nie przed mrozem- przed wysuszającymi wiatrami i słońcem, powodującymi nadmierną transpirację. Rododendrony nie marzną, a jeśli to sporadycznie, wrażliwe odmiany, One po prostu wysychają.

znalazłem jeszcze pewną chorobę , która nazywa się :fytoftoroza

przy niej przede wszystkim należy poczekać aż zejdzie śnieg i gleba pod krzewem rozmarznie i jeżeli krzewy zaczną wracać do poprzedniego stanu,i podniosą zdrowe liście, to bardzo dobrze wróży. Oczywiście te zbrązowiałe liście takie już zostaną i nie podniosą się bo "padły" i mogą nadawać się tylko do usunięcia. I trzeba to zrobić fachowo, najlepiej maczać sekator, lub nożyczki w denaturacie. Liści tylko częściowo zbrązowiałych nie usuwamy.
Choroby grzybowe szczególnie phytophotorę łatwo można przenieść z krzewu na krzew, dlatego lepiej się zabezpieczyć.

a więcej o chorobie - tutaj :
http://majawogrodzie.tvn.pl/125,Fytoftoroza,porada.html
____________________
Skula Pomysł na ogród
kachat 17:57, 22 lut 2015


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2246
Kasya, ale te pąki kwiatowe są jednak chyba zawsze wyraźnie bardziej pękate, takie beczułkowate..? U moich różaneczników zawsze takie były, ale w tym roku nie są - w miejscu, gdzie powinny być pąki kwiatowe, są pąki znacznie mniejsze, węższe, dłuższe niż zwykle były, ale ciutkę większe od leżących wokół nich pąków liściowych. Więc się zastanawiałam, czy to może jednak są te kwiatowe, ale jeszcze takie niedorośnięte, chuderlawe... Wyrośniętych, normalnej wielkości ewidentnych pąków kwiatowych znalazłam w tym roku całe dosłownie kilka sztuk na jednym różaneczniku No nic, poczekamy do czerwca to się wszystko wyjaśni

____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
kachat 18:03, 22 lut 2015


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2246
Dzięki Skula Ja swoich krzewów niczym nie osłaniam, są bardzo odporne - fińskie odmiany.

Te brązowe liście u posadzonych jesienią Królewskich to najpewniej skutek zaparzenia będącego konsekwencją zbyt późnego sadzenia. Wyglądają jak standardowe skutki zmarznięcia, ale byłoby to dziwne - krzewy odporne do conajmniej -30 stopni, łagodna zima, a liście przemrożone... Wedle producenta to zaparzenia, więc tej wersji będę się trzymała. Jak wyrosną nowe, zielone liście, to wszystkie mocniej zbrązowiałe lub chore (te z plamkami) poobrywam.

Na tych RH sadzonych jesienią jest cała masa pąków kwiatowych - ale sporo z nich jest do niczego Są brązowe w środku, z jakby nalotem pleśniowym na łuskach. Jak pech to pech no Wiosną będę macać każdy pąk i obrywać te zniszczone... I liście... Ale będzie obrywania, łe.
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
kachat 18:04, 22 lut 2015


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2246
Skula, tu jest fajnie pokazane jak odłamywać przekwitnięte kwiatostany - https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/369-jak-ciac-rozaneczniki Np. patrz na to zdjęcie: tutaj
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
Skula 18:44, 22 lut 2015


Dołączył: 01 mar 2013
Posty: 3482
dzięki ! ale się dziś dokształciłem !
____________________
Skula Pomysł na ogród
magnolia 11:36, 27 lut 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
witaj kachat.
Przeczytałam u Ciebie fragment dyskusji na dośc trudny temat- co w suchy cień, pod drzewa. Zeby dało kolor ale było naturalistyczne.
Ja tez mam doświadczenie takie że to co uda się w jednym miejscu, w innym niekoniecznie- sa znaczne róznice w ilości światła, wilgotności powietrza, głebokości wód powierzchniowych....
Sama mam ziemię piaszczystą ( 4 mineralna) o takiej pylastej strukturze- szybko przesycha. A moja szwagierka ma działke na 6 klasie- czyli żywy piach. Ale część rzeczy udaje jej sie dobrze- zaobserwowalismy że jej piasek podciąga wodę- ma specyficzną strukturę, a woda nie ucieka głeboko, więc ja zasysa. Więc jak dorzuci kompostu to np różaneczniki jej sie udają.

Jeszcze jedna uwaga- sadząć dzrewa i spore krzewy tzreba wziąc pod uwagę że za kilka lat będą suszyć wokól siebie okolicę. Część z nich wypija wodę tuz pod powierzchnią, wokól zostawia pustynię- np tak robi dereń jadalny, brzoza, świerk, lipa. U nas tez tak susza graby, choć wiem że na innych terenach nie zawsze tak się zachowają.


Napiszę Ci co udaje się w moim cieniu, może skorzystasz- z bylini traw.

Tawułka- polecam Ci tawułke chińską Pumila- ma mniej spektakularny kolor, ale kwitnie później- w sierpniu i chyba dłużej niż większość. U mnie w upały potzrebuje podlania, jak ją zaniedbam to przyschnie, ale potem sie regeneruje.

Przytulia wonna- jestem nią zachwycona- raczej do półcienia. Piekna w kwiatach i później też.

Bodziszek- mam Bikovo, super rośnie, także wspaniały. U innych sadziłam korzeniasty- żelazny

U siebie nie mam, ale na innych działkach leśnych pięknie udaje się przywrotnik ostroklapowy

Fiołek - viola sororia- czasem zwiednie jak sucho na maxa, ale odrodzi się. Sieje się, jest ekspansywny.


W jasnym półcieniu zwykła dabrówka- można połaczyć ja z trawami.
Rozchodniki, trawy- smiałek, seslerie, kostrzewy, trzcinniki, proso Heavy Metal, Butela ( słońce!)

Z paproci namawiam Cię na testowanie- udaja się różnie, często wygladaja marnie.
U nas sparwdza się Adiantum Imbricatum i Zanokcica skalna ( tylko to raczej punktowo, do ogladanie z bliska)
Tiarella, ale te juz masz chyba i funkie i konwalie
Naparstice sa super, tylko raczej do jasnego cienia- wtedy kwiatna dłużej.

Zostawię Ci parę fotek- jak mam usunąc, daj znać:
Biokovo

Dąbrówka ( dzika) i sesleria Heuflera


przytulia, przed jią śmiałki i hedera







____________________
pasjonatkaam... 11:42, 27 lut 2015


Dołączył: 04 cze 2014
Posty: 1184
Przytulia jest cudowna!! Też planuję u siebie Zdjęcia piękne!
____________________
ewulkowy ogród pod lasem-początki
magnolia 11:42, 27 lut 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
duże hosty w hederze, z tyłu konwalie ( na suchym sa najładniejsze)

tawułki pumila

____________________
magnolia 11:48, 27 lut 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
pasjonatkaamatorka napisał(a)
Przytulia jest cudowna!! Też planuję u siebie Zdjęcia piękne!


tak, jest śliczna, po kwiatach ma na sobie takie małe kuleczki , tez piękne

Jeszcze liriope się udaje, ale nie szafirkowe, tylko Liriope spicata

____________________
kachat 12:02, 27 lut 2015


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2246
Magnolio, ale cudne fotki!!! Pięknie! Bardzo ci dziękuję za rady co do roślinek - część z nich już mam, ale się bałam, czy na pewno dobre wybrałam - dzięki za rozwianie watpliwości Zobaczymy, jak będą u mnie rosły, tawułki Pumila sadziłam w drugiej połowie zeszłego roku więc nawet jeszcze nie widziałam, jak kwitną.

Fiołki też jakieś mam, od Ani Małej Mi, ale nie pamiętam, jaki to gatunek - kwitną na biało-fioletowo i pięknie pachną. Dostałam dwa, posadziłam na rabacie z super ziemią pod domem, i tak mi się wysiały, że jesienią miałam około setki małych fiołeczków Ale to było na super ziemi, przywiezionej - rozsadziłam je po działce i teraz się boję, czy w takich mocno gorszych warunkach będą rosły i kwitły. No ale wiosna niedługo, to się wszystko okaże Idę czytać o przytulii

Nie usuwaj proszę zdjęć, śliczne są (choć trochę za śliczne, zazdrosna się zrobiłam ) Czy to fotki twojej działki..?
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies