Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Kiedyś będzie tu ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Kiedyś będzie tu ogród

MartaKozak 17:36, 19 lut 2018


Dołączył: 29 lis 2016
Posty: 1697
A nie masz problemu z woda w piwnicy (jezeli dom podpiwniczony)?
____________________
Marta Wielicka przygoda ogrodowo/remontowa; Mój taras we Francji
Kasia_CS 17:47, 19 lut 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
Tutaj całe wioski w wodzie stoją, ale ten kanał swoje namieszal. Moja mama tam gdzie jest ogrodzone, czyli dom i ogród był podnoszony w calosci. Poza, gdzie reszta ziemi to juz pole i tam masakra. Gdyby nie kilkakrotne utwardzenie dojazdu do bramy i wyłożenie takimi plytami z betonu pod kola, to nie, dałoby się w ogóle dojechać na posesję.

A jak była susza, to tez źle.. a i tak bywalo. Więc nie ma reguły czasem ja już mówię mamie-może brzozy wsadź, to będą żlopać wodę
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Gosiek33 18:09, 19 lut 2018


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
A znasz odcinki Mai o podmokłych terenach? Ten z rokitnikami

tu jeszcze inny


może coś na myśl Ci się nasunie?
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
tulucy 18:17, 19 lut 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12908
Pijak na takie tereny to wierzba... Brzoza nie do końca lubi zalewanie korzeni, po pewnym czasie padnie. Wierzba nie, ona to lubi...
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Kasia_CS 18:50, 19 lut 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
Ee to wierzby rosną i nic...
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Alicja169 23:05, 19 lut 2018


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
O kłopotach zalewowych czytam...to trudny problem, i nie wiem jak z tym sobie radzić ale ptasząt to masz bez liku, piękne fotki dajesz.
Znalazłam u Ciebie derenia, który urodziwie zimą się prezentuje (mam na myśli midwinter fire), a jak latem, jak kwitnie? masz gdzieś fotkę?
Pozdrawiam, dawno nie zagladałam
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
Alicja169 23:07, 19 lut 2018


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Przypomniałam sobie, że topole były sadzone tam gdzie chciano osuszyć teren, ale to wielkie i kłopotliwe drzewo
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
MartaKozak 10:38, 20 lut 2018


Dołączył: 29 lis 2016
Posty: 1697
Gosia dzieki za linki !
U siebie wpisalam male podsumowanie tych odcinkow

____________________
Marta Wielicka przygoda ogrodowo/remontowa; Mój taras we Francji
anka_ 11:15, 20 lut 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
tulucy napisał(a)
Na odprowadzanie wody do rowu melioracyjnego to trzeba mieć pozwolenie... Na pompowanie gdziekolwiek zresztą też. Jak nam zalało domy po oberwaniu chmury to mogliśmy tylko na ogród wodę pompować, do kanalizacji nawet nie było można...
Nie mam gdzie Łucjo wody pompować, więc problem pozwoleń odpada.

MartaKozak napisał(a)
A nie masz problemu z woda w piwnicy (jezeli dom podpiwniczony)?
Marto poziom przy domu jest 2,5 wyżej niż brzegi stawu. Miałam problem z wodą w piwnicy, ale to nie związane z poziomem wód gruntowych. Mam podskórną rzeczkę pod domem.

Kasia_CS napisał(a)
...A jak była susza, to tez źle.. a i tak bywalo. Więc nie ma reguły czasem ja już mówię mamie-może brzozy wsadź, to będą żlopać wodę
No własnie Kasiu- mokro źle, sucho jeszcze gorzej.
Chociaż zwiedzając forumowe ogrody przekonałam się że pojęcie sucho ma też wiele znaczeń.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
anka_ 11:27, 20 lut 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Gosiek33 napisał(a)
A znasz odcinki Mai o podmokłych terenach? Ten z rokitnikami

tu jeszcze inny


może coś na myśl Ci się nasunie?
Ogród pana Eugeniusza znam. Szkoda, że większość polecanych przez niego roślin nie mogę kupić w mojej okolicy. Idę pooglądać drugi. Dziękuję Gosiu.

tulucy napisał(a)
Pijak na takie tereny to wierzba... Brzoza nie do końca lubi zalewanie korzeni, po pewnym czasie padnie. Wierzba nie, ona to lubi...
Łucjo mam po obu stronach działki szpalery z wierzb. Nie wiem czy odwodniają coś, ale nie bardzo je lubię.

Kasia_CS napisał(a)
Ee to wierzby rosną i nic...
Rosną Kasiu u mnie rosną... i nic...

____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies