Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Kiedyś będzie tu ogród

Kiedyś będzie tu ogród

anka_ 16:18, 02 wrz 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Toszka napisał(a)

I człek jeszcze przy okazji za to zapłacił

Ma teraz nauczkę żeby trzymać się sprawdzonego źródła i robić zapasy


jolanka napisał(a)
Kurcze, u mnie też jest ta ambrozja I to w różach mi wyrosła, nawet mi się podobała
Dopiero u Ciebie ją "poznałam" i już mi się nie podoba. Po Twoim zdjęciu porównałam i doczytałam o niej. Zaraz będę wyrywać. W tym miejscu zimą ptaszory grasowały i pewnie ze słonecznikiem rozniosły.

Jolu no ładna bestia, dlatego i ja zostawiałam ciekawa co z tego wyrośnie. Ale jak toto takie niefajne to dostało eksmisję.

Gosiek33 napisał(a)
Pięknie zmężniał strzępek. Mój stoi w miejscu, a w każdym razie proso niekiedy go przegania

Dobrze czytać, ambrozja wbrew nazwie to draństwo

zapamiętam


może dawać reakcje krzyżową z rumiankiem (((( - kosmetyki, herbatka

Gosiu co do strzępka to pisałam już kiedyś, że mój przez pierwsze dwa sezony nie miał wcale przyrostów. Teraz tak w granicach 0,5-1 m. A i pieniek bardzo zmężniał. Tak wiec cierpliwości, twój też ruszy z kopyta.
Co do ambrozji- cóż, dostała eksmisję.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Mira104 11:17, 03 wrz 2018


Dołączył: 13 mar 2015
Posty: 1919
Toszka, Ania powiedzcie jak sadzicie czosnek i koper, bo zawsze mam z tym problem. Koper fajnie wschodzi, a potem klapa usycha. Czosnek po prostu ni nie wschodzi, daję ząbki i nic.
















____________________
Mira- Ogród Nowicjuszki
anka_ 15:18, 03 wrz 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Co do czosnku- sadzę tylko wiosenny kupiony z pewnego źródła (żadne chińskie główki z marketu), na głębokość ok 5 cm. Sadzenie możliwie jak najwcześniejsze- jak tylko ziemia odmarźnie. Ziemia przemieszana z mocno przekompostowanym obornikiem ( nie mam wystarczających ilości kompostu).

Koper też nigdy nie chciał u mnie rosnąć , (poza włoskim). Odkąd sieje w jednym rządku z ogórkami rośnie bardzo ładnie. Ale dlaczego nie mam pojęcia.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
tulucy 16:40, 03 wrz 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
Jak siałam koper wiosną w rządkach, to też nic z niego nie było, jak rzucałam garść w powietrze, to był piękny. Teraz nie sieję, rozsiewa się sam jesienią i wystarcza.

Czosnek sadzę albo jesienią albo wiosną - wciskam w ziemię spulchnioną palcem i tyle... Nie marketowy, tylko taki z bazarku od chłopa...
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Toszka 20:14, 03 wrz 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
U mnie czosnek nie chce rosnąć i od sąsiadów wiem, ze w okolicy nigdy nie rósł
Koper natomiast doskonale sam się sieje i rośnie na obrzeżach kwaśnej.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Mira104 09:11, 04 wrz 2018


Dołączył: 13 mar 2015
Posty: 1919
Co roku daję do skrzyń nawóz, w tym roku koński, a w poprzednich latach obornik bydlęcy. Obecnie wysiałam poplon, tylko nie wiem kiedy go przekopać, czy jak tylko wzejdzie, czy ma osiągnąć jakąś wielkość.
____________________
Mira- Ogród Nowicjuszki
Zana 12:36, 04 wrz 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
anka_ napisał(a)







No piękny Ci on. Wydaje mi się, że sporo przyrósł. Koniecznie pokaż jak się przebarwi w tym roku.
A mój cały czas gdzieś na mnie czeka
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Monia81 12:43, 04 wrz 2018


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8810
anka_ napisał(a)

Moniko ja listę mam króciutką- stawiam w pierwszej kolejności na zdrowotność, smak i wydajność. Max w tych wszystkich kategoriach ma u mnie Koralik. Uwielbiam tego maluszka i wykorzystuję zarówno na bieżąco jak i na przetwory. Nr 2 to Believe if or not- wielki (w tym roku największy miał ponad kilogram), bardzo smaczny i wydajny. Jeżeli jego zdrowotność utrzyma się mimo obecnej pogody będzie ex aequo z Koralikiem. Na listę wpisałam też żółty od Alicji (niestety nie wiem co to za odmiana) .
Pyszny jest Lucid gem, ale ma grubą skórę i dużo zniekształcone owoców - do testów w przyszłym roku.
Po dwa krzaczki maluchów- gruszkowy, żółty od Kasi (mam gdzieś zapisaną nazwę), indygo rose i czerwono-zielona-złota zebra (gdzieś wyżej na fotkach). Te kurduple w połączeniu z Koralikiem super wyglądają na imprezach i są dobre w smaku i wydajności.

A Aaaa. .. i jeszcze San Marzano - choć ten tylko na przetwory.


Dzięki wielkie
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
marba 10:00, 09 wrz 2018


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
jolanka napisał(a)
Kurcze, u mnie też jest ta ambrozja I to w różach mi wyrosła, nawet mi się podobała

Miałam podobnie ze szczawikiem. Też mi się na początku nawet podobał. Ale szybko okazało się, że za bardzo się panoszy. I teraz toczę z nim nierówną walkę. Gdyby nie to, że tak szybko się rozmnaża możnaby powiedzieć, że to całkiem ładny chwast.
____________________
Basia Wśród brzóz i dębów
Gosiek33 15:08, 09 wrz 2018


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Aniu specjalnie dla Ciebie - Amorpha canescens - masz miejsce więc dobrze by się u Ciebie czuła. Na dodatek odstrasza szkodniki... cokolwiek to znaczy. Ale wabi pszczoły i motyle

Szkółka Bąblin


____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies