Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Kiedyś będzie tu ogród

Kiedyś będzie tu ogród

Toszka 09:49, 29 sie 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Iwonko, zanim Ania napisze swoje doświadczenia ja napiszę swoje obserwacje...otóż z kompostu rozrzucanego wiosną na rabaty od wielu lat wyrastają mi jak grzyby po deszczu pomidory. Są bycze, zdrowe i rosną jak na drożdżach. Długo zastanawiałam się skąd ich taki ogrom...i olśniło mnie - z pestek odrzucanych przy robocie na przecier i z zielonych pomidorów jesiennych, które zaczynają podmarzać i robią się brązowe (a te wrzucamy na kompost).
Wyrastają dziwolągi czasami z krzyzowego, przypadkowego zapylenia.

Wniosek - zanim zjesz pomidora to wygrzeb pestki
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Iwk4 09:54, 29 sie 2018


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
A te pestki dojrzeją? Wyglada na to, ze tak.
____________________
Ogródek Iwony II
Toszka 10:12, 29 sie 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Iwonko, wygląda na to, że tak
Powiem więcej - nie nadążaliśmy zrywać koralików....i teraz mam las już sporych siewek (takie po 50cm). Nie wyrywamy, bo sa zabawne. Zdrowe. Obserwujemy co będzie, bo już kwitną

Edit
jesli masz sporo odmian pomidorów posadzonych blisko siebie, to jest olbrzymia szansa, że zapyliły się nawzajem...i przez to nie masz gwarancji powtórzenia cech...ale dzięki temu uzyskasz różne mieszańce F1 i będzie zabawa i degustacja
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
anka_ 21:58, 29 sie 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Kasya napisał(a)
No fajne bajorko... i co teraz ?

A klon tez mi się podoba

No teraz Kasiu muszę się troszkę postarać żeby z tego bajorka wyszło super oczko. Tak więc w planach poprowadzenie nawadniania, wyprofilowanie ścieżek, kupienie obrzeża (do niego będą wyrównane brzegi oczka- dlatego wystaje jeszcze geowłóknina ). Jak kiedyś dorwę jakieś mocne , męskie łapki do noszenia głazów to skończę umacnianie i budowę kaskady. W międzyczasie roślinki, jak napadnę na bank to jeszcze pompa i filtr. ... To tak rekreacyjnie między pracami w gospodarstwie. Niestety mogę liczyć tylko na swoje łapki , więc może się trochę zejść.
A.... i może naiwnie, ale mam nadzieję że uda mi się rozciągnąć dobę i posadzić wszystko co mam w donicach.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
anka_ 22:09, 29 sie 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
sylwia_slomczewska napisał(a)

Ale się pięknie w tafli drzewko odbija

Troszkę się widoki w tafli zmienią, ale to za trochę.

Toszka napisał(a)


Jak nic brakuje zielonej trawy

No zobacz, na to nie wpadli


____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
anka_ 22:25, 29 sie 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Gosialuk napisał(a)

Aniu mi się podoba takie przemieszanie wielkich kamoli z małymi. Nie wątpię, że z roślinami będzie zachwycało. Mnóstwo pracy, ale jaka satysfakcja. I widok z okna godny pozazdroszczenia. W moim rodzinnym domu najwięcej czasu spędzamy w kuchni. Zwłaszcza wiosną i jesienią mama stara się, aby kwitło coś, co widać z okna. Oczko zawsze jest miłe dla oka.

Gosiu pracuję nad tym widokiem. Długa droga jeszcze mnie czeka ale mam nadzieję że się uda

marba napisał(a)
Aniu, od jakiegoś czasu podczytuję Twój wątek od początku, i muszę to powiedzieć, że jestem pełna podziwu dla Twoich ogrodowych zmagań. Chylę czoła przed ogromem wysiłku, jaki wkładasz w zagospodarowanie swojego kawałka świata i przekształcanie go w ogród. Do tego jeszcze niełatwa i czasochłonna przecież praca w gospodarstwie, a jednak dajesz radę. Zawsze, gdy łapię ogrodowego doła przypominam sobie Twój wątek i udziela mi się Twoja energia i zapał.
Piękne oczko tworzysz, na pewno będzie cieszyć oczy.
Fajnie, że tu jesteś, Aniu.

Basiu witam Cię serdecznie Dziękuję za miłe słowa choć nie wiem czy zasłużyłam. Staram się jak mogę ale do wygranej wojny daleka droga. Narazie zadowalam się wygranymi bitwami , pomalutku do przodu. Mam i chwilę zwątpienia i złości na siebie za pomysł z ogrodem. Ale później przychodzi wschód słońca i poranna kawa na huśtawce... i śpiew ptaków... i wszystko nabiera znowu sensu.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
anka_ 22:31, 29 sie 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Iwk4 napisał(a)
Ale odmian pomidorków masz. Nasionka gdzieś Aniu zamawiasz, czy jest sens ze swoich zbierać?
Jak się zbiera? Muszą jakoś specjalnie dojrzeć?

Woda w ogrodzie super. Ładnie drzewa sie odbijają.

Dodałam watek do obserwowanych, Co by znowu nie zgubić

Iwonko ja zbieram z tych co mi posmakowały i nie chorują. I staram się co roku dokupić kilka nowych odmian do testowania. Choć po tym roku mam już kilka odmian na stałej liście i chyba tylko przy nich zostanę.
Ja zbieram nasionka z tych dojrzałych do jedzenia. Na siteczku upłukuję z resztek i suszę na papierze. Później do podpisanego woreczka.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
anka_ 22:32, 29 sie 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Trawy zaczynają kwitnąć
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Monia81 07:57, 30 sie 2018


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8810
anka_ napisał(a)

Iwonko ja zbieram z tych co mi posmakowały i nie chorują. I staram się co roku dokupić kilka nowych odmian do testowania. Choć po tym roku mam już kilka odmian na stałej liście i chyba tylko przy nich zostanę.
Ja zbieram nasionka z tych dojrzałych do jedzenia. Na siteczku upłukuję z resztek i suszę na papierze. Później do podpisanego woreczka.


Aniu a jakie masz na tej liście pomidorki, jakie ci się sprawdzają i mogłabyś polecić? bo ja w dalszym ciągu szukam, u mnie na pewno bawole i żółty ożarowski się sprawdził, reszta jest bo jest, ale d... nie urywabuźka
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
Gosiek33 08:38, 30 sie 2018


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Nawet nie wiesz jak oczka zazdraszczam, ale też mam jedne łapki i raczej u mnie to się nie ziści. Za to będę podglądać życie w Twoim
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies