Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Kiedyś będzie tu ogród

Kiedyś będzie tu ogród

anka_ 16:50, 10 wrz 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
mikina34 napisał(a)
Aniu, mam pytanko odnośnie cukinii, w zeszłym roku na liściach miałam mączniaka, ale jakoś nie tak najgorzej, ale w tym roku ta już tragedia jest nie podlewam po liściach, no chyba, że deszcz, chociaż deszcz w tym roku to zjawisko
Z czego to cholerstwo? Czy taka odmiana wrażliwa (sieję soraję)

Moniu ja staram się kupować odmiany odporne na mączniaka. Kupuję w PNOSie i zwracam uwagę na opisy odmian. W tym roku siałam odm Astra Polka i jeszcze ma zdrowe liście i owocuje. Ale przy takiej pogodzie o grzyba łatwo. W warzywniku niczym nie pryskam, jak wchodzi zaraza to poprostu wyrywam roślinę.
Soraji niestety nie znam.



Zakrecona napisał(a)
Aniu, a co Ty robisz z taką ilością dyni?

Z taką ilością? Magdo to jest tylko ta część co wyszła na ścieżki i przeszkadzała w koszeniu.
Ale co robię z dyni- numer jeden to zupa krem z czosnkowymi grzankami. Część robię na bieżąco, część idzie jako baza do słoiczków. Dynię makaronową wykorzystuje na obiad zamiast wspaniały zamiennik ziemniaków lub samą pieczoną w ziołach. No i część marynuję w słoiczkach w zalewie słodko-kwaśnej. Dla tej opcji sieję właśnie Bambino.


____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Zakrecona 23:44, 10 wrz 2018

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Z taką ilością? Magdo to jest tylko ta część co wyszła na ścieżki i przeszkadzała w koszeniu.
Ale co robię z dyni- numer jeden to zupa krem z czosnkowymi grzankami. Część robię na bieżąco, część idzie jako baza do słoiczków. Dynię makaronową wykorzystuje na obiad zamiast wspaniały zamiennik ziemniaków lub samą pieczoną w ziołach. No i część marynuję w słoiczkach w zalewie słodko-kwaśnej. Dla tej opcji sieję właśnie Bambino.

Zupka jak najbardziej, a resztę trzeba się będzie dokształcićChoć dzieciątka u mnie mało warzywne, to pewnie i tak ciężko byłoby tyle zjeść.
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Kasia_CS 23:58, 10 wrz 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Aniu, czy masz takie spostrzeżenia, że jeśli ruszysz dynię jeszcze rosnącą to ona się psuje? Moja mama np jak poruszy dynię, np przesunie kawałeczek, to dynia zaczyna gnić... czy to normalne? Dynie "nietknięte" rosną i mają sie dobrze...
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
anka_ 00:28, 11 wrz 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Zakrecona napisał(a)

Zupka jak najbardziej, a resztę trzeba się będzie dokształcićChoć dzieciątka u mnie mało warzywne, to pewnie i tak ciężko byłoby tyle zjeść.

Magdo ja swoim nie daję wyboru, w sezonie mają warzywnie przechlapane. Na szczęście młoda lubi a eM nie marudzi jak do tego dołożę mięsną wkładkę. Do owoców nie trzeba ich namawiać sami pochłaniają hurtowe ilości.


Kasia_CS napisał(a)
Aniu, czy masz takie spostrzeżenia, że jeśli ruszysz dynię jeszcze rosnącą to ona się psuje? Moja mama np jak poruszy dynię, np przesunie kawałeczek, to dynia zaczyna gnić... czy to normalne? Dynie "nietknięte" rosną i mają sie dobrze...

Kasiu tu nie chodzi o to, że dynia nie lubi przekładania bo u mnie "latają" i nic im nie jest. Tylko jedno- mają bardzo, bardzo kruche łodygi i przez to łatwo je uszkodzić choć z pozoru nie widać. Ja do przekładania wołam pomocnika - jedno trzyma dynię (owoc) drugie bardzo pomalutku i ostrożnie przekłada łodygę.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Gosiek33 06:10, 11 wrz 2018


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Czemu oczko nie wyschło. Membrana na dnie zapobiega czy uzupełniasz wode? Pytam bo w końcu może u siebie zrobię coś mikroskopijnego
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
anka_ 07:43, 11 wrz 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Gosiu oczko jest całe wyłożone folią, która trzyma wodę. Przy 40-sto stopniowym upałach są oczywiście ubytki które trzeba uzupełnić. Ale warto. Kurczę, jaka radocha jak pojawia się nowa żabka czy ropucha albo ważka. Rób Gosiu oczko, rób. To fantastyczna sprawa.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
mikina34 08:15, 11 wrz 2018


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
anka_ napisał(a)

Moniu ja staram się kupować odmiany odporne na mączniaka. Kupuję w PNOSie i zwracam uwagę na opisy odmian. W tym roku siałam odm Astra Polka i jeszcze ma zdrowe liście i owocuje. Ale przy takiej pogodzie o grzyba łatwo. W warzywniku niczym nie pryskam, jak wchodzi zaraza to poprostu wyrywam roślinę.
Soraji niestety nie znam.


No tak sobie własnie pomyślałam, że to chyba wina odmiany, chociaż ten rok taki dziwaczny, że wszystkiego można się spodziewać (jedna z moich borówek zakwitła ponownie , zawiązała owoce i zastanawiam się czy zdążą dojrzeć ) Muszę w takim razie uważniej opisy poszczególnych odmian
To jeszcze podpowiedz mi proszę, jaką fasolkę szparagową wysiewasz? Ja w tym roku wysiałam żółtą i zieloną, żółta wyszła fajna ale zielona to porażka, twarda, łykowata, fuj... Masz jakieś sprawdzone odmiany?
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
roma2 19:19, 11 wrz 2018


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2983
Ja też Cię kocham . A moje derenie, przysuszone w połowie gałązek (z tego co widzę po liściach) dopiero nieśmiało kwitną. Widać ewidentnie po nich brak wody.
____________________
Komendówka
anka_ 21:44, 13 wrz 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
mikina34 napisał(a)


No tak sobie własnie pomyślałam, że to chyba wina odmiany, chociaż ten rok taki dziwaczny, że wszystkiego można się spodziewać (jedna z moich borówek zakwitła ponownie , zawiązała owoce i zastanawiam się czy zdążą dojrzeć ) Muszę w takim razie uważniej opisy poszczególnych odmian
To jeszcze podpowiedz mi proszę, jaką fasolkę szparagową wysiewasz? Ja w tym roku wysiałam żółtą i zieloną, żółta wyszła fajna ale zielona to porażka, twarda, łykowata, fuj... Masz jakieś sprawdzone odmiany?

Moniu u ciebie kwitnie borówka u mnie gruszka
Co do fasolki to sieję tylko żółtą i też decyzję podejmuje czytając opisy. Ale do niej nie przywiązuje że takiej uwagi bo u mnie idzie mało. Ale ta łykowatość w tym roku to wydaje mi sie też w dużej mierze wina upałów.

roma2 napisał(a)
Ja też Cię kocham . A moje derenie, przysuszone w połowie gałązek (z tego co widzę po liściach) dopiero nieśmiało kwitną. Widać ewidentnie po nich brak wody.

Wiesz Romciu, ja mam wrażenie że te Midwinter Fire to takie derenie na zimę. U mnie z bliska też wyglądają...hmmm.... nieciekawie. A inne rosnące obok aż świecą z daleka.
U mnie też straszna susza.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
mikina34 08:01, 14 wrz 2018


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
anka_ napisał(a)

Moniu u ciebie kwitnie borówka u mnie gruszka
U mnie też straszna susza.


I wszystko jasne, nie tylko ludziom odbija z powodu gorąca
U nas od wczoraj wieczorem niezwykłe zjawisko: deszcz
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies