Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę

Pokaż wątki Pokaż posty

Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę

tulucy 23:33, 07 lut 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
Ponoć późno się wybarwia La Great Star Vasterival, ona koronkowa jak dla mnie, ale duża chyba, do 1,5m. Ale ja się nie znam na nich kompletnie
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Zagajanka 23:39, 07 lut 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Chyba nie musi być koronkowa. One są w większości wieeelkie.
Poczytałam i rozmiarowo i kolorystycznie chyba by Bobo tu najbardziej pasowała
____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019
Kasia_CS 09:33, 08 lut 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
Kurcze, rysunek profeska ja nie mam tych miniatur hortensji, ale niskie są tez Bombshell, Dart’s Little Dot, moze ktoś coś o ich przebarwianiu podpowie Bombshell, to kojarzę, ze ktos z forum miał
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Pszczelarnia 13:07, 08 lut 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
O i jest już pomysł zwizualizowany.

Hortensja Le Vasteival - to okazała gruba hortensja, mocno cięta słabo kwitnie.

Ale w temacie hortensji to jest Bożena na Forum.

Bobo jest naprawdę fajna.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
UlaB 14:50, 08 lut 2018

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2002
Z malutkich hortensji podpowiem jeszcze odmiane Polestar oraz Little Lime (jesli nie wspominałyscie o nich). Troche wieksza jest Pastelgreen. Nie doczytałam jakie sa wymagania odnosnie kwiatów, ale Polestar relatywnie długo sie nie przebarwia (ale mam ją dopiero 1 sezon) i wg moich krótkich obserwacji jest rozmiarów Bobo. Great Star jest duża. Moi sąsiedzi mają 6-7 letnią - na moje oko krzak jest wielkosci Limki.
____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
inka74 18:24, 08 lut 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15016
Zagajanka napisał(a)
Cuś takiego oto naszkicowałam:


Chyba ta kolorystyka tutaj jest mi najbardziej bliska.

czarne "jeże" - konwalnik
fioletowe "kapustki" - żurawki Forever Purple
żółte "kapustki" - żurawki Lime Marmalade
żółte "wiatraczki" - Evergoldy
duże zielone "jeże" - cisy Fastigiata Aurea
male zielone "jeże" - wrzosy (z ciemnozielonymi liścmi i z fioletowymi i białymi kwiatuszkami)
4 duże koła to róże
3 zielone "kwiatuszki" - hortensje (nie wiem jeszcze które)

Super rysunek! Jestem w stanie sobie rabatę wyobrazić bez trudu. Układ ogólny jak dla mnie bardzo fajny, będzie się działo co ja osobiście lubię.

Mam 2 wątpliwości - jak chcesz prowadzić cisy? Nie umiem ich tu takich pojedynczych wkomponować. Jakoś cisy fastigiata kojarzą mi się z takimi ich większymi zgrupowaniami obok siebie niż po 1 sztuce i czymś w formie murków. Tak po 1 sztuce w zimie mogą wyglądać dziwnie jak cała reszta będzie niska. I druga sprawa - zastanawiam się nad wrzosami - one lubią słońce i kwaśną ziemię. A tu przy końcu rabaty może być tego słońca mało ze względu na cień domu. Pokazywałaś wrzosy u siebie z różami i jest to piękna kompozycja, której ci trochę zazdroszczę i zastanawiam jak ty to robisz na glinie bo u mnie zdychają. Pytanie tylko czy w tamtym miejscu one dadzą radę.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 19:24, 08 lut 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22004
Kiedy Ania Kwartet napisała o tych cisach, to bardzo mi się ten pomysł spodobał. Pisałam wcześniej, że tej rabacie brakuje wypiętrzenia.
Zagajanko, czy Ty tę rabatę widzisz z okna? Jeśli tak, to może korzystniej byłoby te cisy rozrzucić swobodnie, a nie tak w jednym rządku?
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Ewik 19:36, 08 lut 2018


Dołączył: 19 gru 2013
Posty: 5292
inka74 napisał(a)


Mam 2 wątpliwości - jak chcesz prowadzić cisy? Nie umiem ich tu takich pojedynczych wkomponować. Jakoś cisy fastigiata kojarzą mi się z takimi ich większymi zgrupowaniami obok siebie niż po 1 sztuce i czymś w formie murków. Tak po 1 sztuce w zimie mogą wyglądać dziwnie jak cała reszta będzie niska.


Mam tak posadzone pojedynczo w wielu miejscach i mi sie podoba . Robią fajne piętro , są ślicznie zielone ale absolutnie nie nachalne w swej prostocie i pasują chyba do wszystkiego
____________________
Ewa * Ogródek z futrzakami i kamieniami
Sima 20:46, 08 lut 2018


Dołączył: 06 sty 2017
Posty: 602
Cisy fajne są, jak są prowadzone w postaci sześcianów. Stożki też są przyjemne
____________________
Hania Miejski azyl / Wizytówka - Miejski azyl
Zagajanka 20:52, 08 lut 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Dziewczynki, cisy by były nieformowane, bo Fastigiaty takie własnie są najlepsze
____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies