Moje puszkinie dziś się ujawniły Kolejny słoneczny, ciepły dzień je wspomógł

Same dobre wieści,
Jolu dziękuję za opis i zdjęcia klęcznika myślę o nim, przy okazji mam zdjęcia Twojego ogrodu z większej perspektywy.
Miałam kiedyż takie same krokusiki, nie wiem co się stało ale mi gdzieś zanikły, albo je coś zeżarło
Magarku, to wspaniale że jednak nornice nie zjadły, może one ich nie lubią, u mnie nornice zjadły korony cesarskie, a podobno miały je odstraszać
Asiu, też się cieszę że ciemierniki mają pąki U mnie niektóre siewki przesadzane w zeszłym roku nie zakwitły, muszą się wzmocnić
Bożenko, na siedząco to ja nie sięgnę do gruntu i bardzo zgniotę sobie brzuszek
wstaw u mnie zdjęcie swojego krzesełka, proszę Może jednak to fajny pomysł?

U mnie remont ogrodzenia, na szczęście robotnicy kładą sobie deski żeby nie chodzić po rabatach
Przy okazji budują mi kompostownik, będę miała 3 komory na ozdobne i dwie komory na warzywniak- tylko z kuchni odpady Bardzo się cieszę, do tej pory miałam zrobiony z palet, wyglądało to średnio, śmialiśmy się że nasz Bangladesz bo oczywiście obok był skład wszystkiego co się może jeszcze przydać

Krokusikami chętnie się podzielę bo mocno się rozrosły. Przeniosłam je z poprzedniego ogrodu, przez kilka lat nie było ich widać aż pojawiły się ni stąd ni zowąd. A już straciłam nadzieję.
Ogród w tzw. szerokich kadrach nie nadaje się do pokazania, trzeba najpierw ogarnąć .
Brzuszka sobie nie zgnieciesz bo go nie posiadasz . Moje ręce też za krótkie .
Co do "Bangladeszu" to widziałam go na własne oczy. Moim zdaniem panuje w nim i otoczeniu idealny porządek. Ale nowy kompostownik może być powodem do radości.

Praca u Ciebie wre. Remont ogrodzenia i budowa kompostownika - same fajne rzeczy
Piękną pogodę miałyśmy ostatnio. Niestety tylko dziś mogłam się nią nacieszyć. Jutro będzie chłodniej, ale jeżeli będzie bez wiatru, to też da się popracować w ogrodzie. Fajnie, ze już przycięłaś bukietowe i róże. Mi udało się dziś przyciąć tylko część bukietowych. Planuję jutro skończyć wycinanie reszty.

Hehe u mnie też przebudowa kompostownika . W końcu się doczekałam
Gratuluję dobrych nowin

mirkaka napisał(a)

ranniki od Vity



Cieszę się Niestety, ponieważ to były siewki, w jednej kępce -dwie odmiany. Ja jakiś czas walczyłam i rozdzielałam w osobne miejsca, ale to walka z wiatrakami. Odmiana o bladych płatkach jest słabsza, słabiej się sieje. Ważne jednak, że siewki powtarzają cechy rośliny matecznej. Dałaś rannikom dużo przestrzeni, za parę lat będą łany

Tego rannika o pełnych kwiatach mam już kilka ładnych lat w ogrodzie, bałam się, że siewki będą z kwiatami o pojedynczych kwiatach, jednak ta odmiana w siewie też dobrze powtarza
Siewki zakwitną za cztery lata (dobrze, że trafiła się jedna kwitnąca siewka), wtedy też wydadzą nasiona i następne cztery lata czekania, ale warto!

Wielki podziw za zimowego pomidora, że też tak można?
Przylaszczka transylwańska już u Ciebie kwitnie?
Dzięki za pobudkę Mam trochę trudnych spraw, odezwę się niebawem

Ja też jestem szczęśliwą posiadaczką takiego rannika o pełnych kwiatach, piękny jest . Dobrze że piszesz o tym kiedy spodziewać się kwiatów na siewkach. Na pewno warto czekać.

Jolu, jesteś bardzo kochana, może wzięłabym kilka cebulek, ale jeszcze u mnie większość krokusów nie zakwitła, więc jeszcze poczekam
Brzuszek mimo że go nie widać jednak w takiej pozycji cierpi
Bangladesz był, z roku na rok coraz większy, bo jakoś zawsze pojawiały się rzeczy które trzeb było tam trzymać.. kiedyś był u mnie facet do cięcia drzew, i jak zobaczył mój kącik to powiedział " zbieracie Państwo" no.. to jednak był tam Bangladesz boję się że wróci, mimo porządnych kompostowników

Ewa777 napisał(a)

Praca u Ciebie wre. Remont ogrodzenia i budowa kompostownika - same fajne rzeczy
Piękną pogodę miałyśmy ostatnio. Niestety tylko dziś mogłam się nią nacieszyć. Jutro będzie chłodniej, ale jeżeli będzie bez wiatru, to też da się popracować w ogrodzie. Fajnie, ze już przycięłaś bukietowe i róże. Mi udało się dziś przyciąć tylko część bukietowych. Planuję jutro skończyć wycinanie reszty.

To życzę owocnej pracy Pogoda cudna

Makao napisał(a)

Hehe u mnie też przebudowa kompostownika . W końcu się doczekałam
Gratuluję dobrych nowin

To Aniu, myślę że będą zdjęcia jak się skończy, ciekawa jestem jak będzie wyglądał