Ale piękne hortensje i wciąż kwitną. Po astrach u mnie już tylko wspomnienie. Bodziszek i inne .... czy Ty Mirusiu w ogrodzie masz ogrzewanie podłogowe ?
Ależ nastrojowo masz w tym lasku.
Nie wiem czy już pytałam ciebie o tego wilczomlecza, chyba pytałam Ewę Pszczelarnię. A pytam bo mam chyba taką samą świeżynkę. I ciekawi mnie czy da radę przetrwać zimę.
U mnie ciemierniki zakwitają późna jesienią, ale ja mam ich mało więc doświadczenia moje niewielkie.
Ta ścieka to jeszcze przed laskiem
Jolu, u mnie ten wilczomlecz też świeżynka, kupowany niedawno, też się boję jak przezimuje, myślę żeby go może okryć, jakimiś gałązkami zielonymi a ziemię kompostem?
Co o tym sądzisz?
Co Pszczelarnia odpowiedziała ?