Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wszystkiego po trochu

Wszystkiego po trochu

Adela 16:52, 31 sty 2022


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2768
Mireczko, pozwól, że jeszcze raz wrócę do tematu sadzenia i pielęgnacji rododendronów.
Czy przed sadzeniem rozmierzwiasz bryłę korzeniową? Na ten temat są różne zdania
Piszesz, że zastosowałaś mikoryzę - gotową, czy może po prostu z lasu sosnowego?
Pozdrawiam
____________________
Ela - Moja ostoja
Napia 21:23, 31 sty 2022


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Ogarnia mnie zachwyt, gdy patrzę na Twoje rododenrony. I czytając o Twoich zabiegach pielęgnacyjnych, zdaję sobie sprawę, że chyba niedostatecznie o nie dbałam, bo tylko raz w roku podsypywałam je siarczanem amonu, pozostałych nawozów, w tym siarki, nie dawałam w ogóle. Czas to zmienić
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
ewsyg 21:30, 31 sty 2022


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12088
Mirusiu, ja się dołączam do zachwytu dla rodków, piękne są. Czekam aż moje podrosną.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Alija 21:42, 31 sty 2022


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10377
mirkaka napisał(a)



Musiałam zacytować, bo takie zachwycające widoki trzeba powtarzać.
Twoje rodki są przepiękne, podziwiam.
Muszę zacząć bardziej dbać o moje roślinki, oglądanie Twoich motywuje do pracy.
____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji
mirkaka 09:25, 01 lut 2022


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10562
Adela napisał(a)
Mireczko, pozwól, że jeszcze raz wrócę do tematu sadzenia i pielęgnacji rododendronów.
Czy przed sadzeniem rozmierzwiasz bryłę korzeniową? Na ten temat są różne zdania
Piszesz, że zastosowałaś mikoryzę - gotową, czy może po prostu z lasu sosnowego?
Pozdrawiam


Tak, trochę staram się poszarpać bryłę po wyjęciu z doniczki, przeważnie nacinam ją od dołu na krzyż do 1/3-1/2 wysokości doniczki i trochę rozszapuję potem staram się rozkładać na płasko i między te nacięcia wciskam ziemię dla Rh
Mikoryzę kupowałam, takie tuby, miałam ich kilka, nie pamiętam ile ich użyłam, ale starałam się dawać zgodnie z zaleceniami.
No i namocz we wiadrze przed sadzeniem aż przestaną wydobywać się bąbelki powietrza z niej
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 09:37, 01 lut 2022


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10562
Agnieszko, Ewo, Alicjo dziękuję, ja wiecej dbałam jak były młodsze, wtedy drżałam nad nimi jak Wy, obserwowałam każdą gałązkę, wydawało mi się że miały fytoftorozę, wycinałam więc podejrzane gałązki, robiłam opryski itd.
Teraz jak są już wielkie, czasami podsypię kwaśnym torfem lub korą, czasami siarką.
Nawozy do Rh staram się dawać dwa razy do roku, czasami tylko raz
Na wiosnę widzę często niedobory na liściach, to robię opryski.
Gdy są suche pąki to je wyłamuję, ale raczej już nie pryskam p grzybowym.
Jakoś sobie radzą

Jeśli dajecie siarczan amonu to nie dawajcie innych, bo rh nie lubią zasolonej gleby. Lepiej mniej niż za dużo. A w tych dedykowanych do rh jest wszystko, siarczan amonu też. Bezpieczniej zakwaszać samą siarką, najlepiej kupić pylistą, niż granulowaną, szybciej zakwasza .
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Monika83 09:53, 01 lut 2022


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3911
mirkaka napisał(a)
A tu w głębi NZ i RE kwitną a CG jeszcze w pąkach

Przepiękny widok uwielbiam rodki i azalie, może za 20lat i ja się doczekam takich sporych okazów
____________________
Mazowsze - Ogród hortensjowo różanecznikowy **Wizytówka
zawitka 10:19, 01 lut 2022


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
No to zdjęcie powyżej to cudo .Poczytałam o Twoich rodkach i muszę swoim uzupełnić papu na wiosne .jednego nie mogę wyleczyć już 2gi rok co go odratuje to znowu liscie lekko sie zwijają i zółkną .Chyba go wyciągnę i zerknę pod korzenie??????
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
mirkaka 12:46, 01 lut 2022


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10562
Monika doczekasz, na starość

Masz ich bardzo dużo, będzie co podziwiać

Halinko no właśnie ja też miałam jednego takiego słabego i w końcu go wywaliłam Nic nie miał w korzeniach
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Adela 12:50, 01 lut 2022


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2768
mirkaka napisał(a)


Tak, trochę staram się poszarpać bryłę po wyjęciu z doniczki, przeważnie nacinam ją od dołu na krzyż do 1/3-1/2 wysokości doniczki i trochę rozszapuję potem staram się rozkładać na płasko i między te nacięcia wciskam ziemię dla Rh
Mikoryzę kupowałam, takie tuby, miałam ich kilka, nie pamiętam ile ich użyłam, ale starałam się dawać zgodnie z zaleceniami.
No i namocz we wiadrze przed sadzeniem aż przestaną wydobywać się bąbelki powietrza z niej


Bardzo dziękuję za cenne rady
W wątku Basi odniosłam się do mojej nieświadomej opinii.
Wielki szacunek dla Ciebie za arcydzieło, które stworzyłaś.
Buziaki ślę
____________________
Ela - Moja ostoja
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies