Skarbnica wiedzy z Ciebie Gdybym miała tak wspaniałe różaneczniki, to bym rozkładała na noc koło nich śpiwór A picie kawy w ogrodzie jakie byłoby przyjemne....
Dałaś mi do myślenia z tym okrywaniem hortensji, ale coś wymyślę
Mnie się wydaje że nadmorski klimat pasuje hortensjom ogrodowym. Sporo ich w naszych rejonach. Chociaż zdarzyło mi się widzieć piękne hortensje, w dodatku o niebieskich kwiatach w jednej z wsi na wysoczyźnie kaszubskiej. A tam klimat jest dość ostry. Być może stanowisko było osłonięte jakimś budynkiem.
Rzeczywiście, też zauważyłam w nadmorskich miejscowościach olbrzymie ilości ogrodówek. Mój tata z każdego urlopu przywozi darowany patyczek i ma już całkiem sporą kolekcję takich hortensji u siebie w ogrodzie, tyle że mu nie kwitną
Jola chcesz sadzonkę? Wydawało mi się że Ci proponowałam ale nie chciałaś?
Powiem tak, bierz jak dają, najwyżej jak nie będziesz zadowolona to komuś podarujesz
Mirko, Twoje rododendrony zawsze mnie zachwycają. Ciekawa jestem, co byś powiedziała na rabatę z samymi azaliami wielkokwiatowymi posadzonymi w półkole. Usunęłam w ubiegłym roku ogromny jałowiec, nawet ciągnikiem trudno go było wyszarpać i w to miejsce wsadziłam kilka sztuk a dokładnie 6 azalii w odstępach od siebie 1,5 może nawet do 2 m, z przodu w ubiegłym roku miałam werbenę, titonię, cynie a na brzegu trawkę bambusową. Azalie wcześniej rosły w buszu , doły mają trochę gołe, dlatego uznałam, że trzeba je stamtąd zabrać i stworzyć im nowe miejsce, słoneczne. Mam jeszcze dwie które też chcę tam dosadzić to Homebush i Schneegold, trochę się waham, ale muszę je zabrać, bo mają zbyt ciasno. Powiększę rabatę w półkolu.
Nie odpowiedziałam Ci, przeoczyłam, ja nie mam nawodnienia, mam dwie studnie i węże, cóż, może kiedyś.
U mnie azalie rosną w półkolu ale na końcu z większym zgrupowaniu.
Ja myślę że to fajnie eksponuje rośliny, u mnie za nimi mam ścieżkę a wewnątrz półkola trawnik. Widzę je z tarasu jak sobie siedzę i piję kawkę czy herbatkę.
!,5 -1,3 nawet jak piszesz 2m to dobra odległość dla tych wielkokwiatowych wielkich.
Mam Homebush, ale ona mi słabo rośnie, pewnie ma już sporą konkurencję drzew.
W nogach wielkokwiatowych możesz posadzić japońskie. Dobieraj kolory ciepłe razem, zimne razem, żeby trochę uporządkować kolorystykę.
Moje te większe po przesadzeniu jednak słabo rosły, do tej pory są dużo słabsze