Ja nie widzę dużo szarości trawa urośnie, ale mimo jej braku dużo się u Ciebie dzieje, bardzo ładne masz ciemierniki no i ta kępka przylaszczki, śliczna jestja mam narazie u siebie takie malutkie z jednym, dwoma kwiatkiami
Murowanie kamieni pierwszy raz, lepiej niż brukarze ale i tak wiele do życzenia, nawet nie pokażę zdjęć
Tak, fachowcy dzisiaj marni.. albo ja jestem bardziej świadoma
Masz na myśli śmietkę? Mam takie siateczki gęste, będę zabezpieczać, ale chyba mi jej nie starczy
RÓże kupiłam 3, Alden Biense, Dinky, Sibelius, i swoją Chandos Beauty musiałam wysadzić bo w jej miejsce przesadziłam czereśnie może da trochę cienia w upały na tarasie
Siedzę teraz już w domu, kręgosłup po murowaniu wysiada.. ech
Aganiu, nie ma rewolucji, troszkę tylko zmieniłam pewne linie, robiłam pompę ciepła głębinową i miałam zrujnowany cały trawnik, dlatego tak teraz wygląda musiałam zdjąć ścieżkę pod domem do drewutni, potem położyć na nowo, nie wyszło tak dobrze jak pierwotnie, ale trudno.
Teraz mamy za dużo drewna, chcemy zlikwidować funkcję drewutni i zrobić tam składzik na graty, tylko muszę sprzedać drewno jakoś..
Przy okazji zlikwidowałam jeden trawnik pod śliwą i tam wymieniłam ziemię pod warzywniak, nie wiem czy to dobry pomysł, czy dam radę go obrobić???
Oglądam dokładnie, wreszcie chyba kojarzę każdy zakątek Ogród zyskał po przeróbkach. Czy jak przejeżdża tramwaj, to go widzisz zza ogrodzenia, czy tylko słyszysz?
Zaczynam bardzo lubić Twój lasek. Forsycja już potężna, tniesz ją? Natomiast warzywnik to aż trudno ogarnąć. Jak też wysiewy parapetowe, doświetlane : Widzę też, że masz profesjonalną 'kładkę' do pracy na warzywnych grządkach. Zawsze mi czegoś takiego brakuje, używam zwykłej deski.
Pamiętałaś żeby dać miłkowi kwaśno? Gdzie zimowałaś agapanta? A sałaty to budzą moje mordercze instynkty, własną sałatę jadłabym od rana do wieczora.
U mnie też jeszcze szarawo
Mnie się spodobała róża Sibelius. Zastanawiam się nad nabyciem jej.
Ten żółtawy wilczomlecz chyba łatwiej się ukorzenia. U mnie pojawiło się kilka siewek czerwonego ale stoją w miejscu kilka cm nad ziemią.