Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wszystkiego po trochu

Pokaż wątki Pokaż posty

Wszystkiego po trochu

mirkaka 05:26, 29 mar 2024


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9541
MonikA napisał(a)


Dziękuję. Teraz to za bardzo nie ma co fotografować
Miałam swoje wątki, które lubiłam odwiedzać, ale pozapominałam ich nazwy. Muszę kiedyś nadrobić
Teraz muszę zrobić małe zmiany u siebie, jak pomyślę o gracilimusach, które chce poprzesadzać to mi już słabo.

W miarę możliwości będę zaglądać


Dlatego ja miskantów mam mało, a jeśli już to posadzone w takich miejscach, żeby miały pod górkę i żeby sobie tam powoli rosły, bez strachu że za kilka lat muszę je przesadzać
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
vita 06:51, 29 mar 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4057
mirkaka napisał(a)
Jak dbacie o Agapanty?
Ja swoje zimowałam w garażu, tam temp około 10 st. Zaczęły już listki puszczać, wyniosłam póki pogoda na plusie na taras. W zeszłym roku słabo przezimowały, może dlatego że czasami podlewałam, i miałam niestety kilka cebul zgniłych, w tym są zdrowe, ale wydaje mi się że się nie mnożą, chciałabym mieć pełną donice kwitnącą.
Słabo też kwitną, może to dlatego że w zeszłym roku przesadziłam je do większej donicy do kompostem.
Pytanie do Was, co teraz mam z nimi robić? Wymienić im ziemię, ale nie zwiększać obwodu donicy? Czy zostawić i tylko zasilać nawozami?


Jak w zeszłym roku przesadzałaś, to w tym nie ma potrzeby. Zrobiłaś dobry drenaż?
Myślę, że trzeba je teraz dobrze nawozić, jakimś nawozem do kwitnących roślin. Spróbuj podlewać deszczówką. Dobre nawożenie i dużo słońca powinno sprowokować agapanta do kwitnienia.
Ja swoich niebieskich pozbyłam się.
Zostawiłam sobie białe, a tym, pomimo zaprzestania podlewania nie zasychają liście. Zimowały na werandzie z pełnym dostępem światła, trochę czekałam aż korzenie nabiorą objętości. Ważna jest ziemia, wydaje mi się, że koniecznie trzeba wzbogacić kupną ziemię do kwiatów. Ja dodaję też kompostu, ale takiego bardziej tłustego Mam właściwie tylko bardzo, bardzo tłusty
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Basieksp 09:07, 29 mar 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10215
Moje jeszcze nigdy nie kwitły, ale mam je chyba trzeci sezon. Zimowalam je w jasnym pomieszczeniu i cały czas mają liście. Ale ich też dopiero się uczę, wyczytałam, że one lubią mieć ciasno w donicach.
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
April 10:29, 29 mar 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10161
Moje agapanty też jeszcze nigdy nie kwitły. Mają 3-4 lata. Fakt, zaniedbuję zasilanie. W tym sezonie się poprawię.

Z żółtych epimediów to sulphureum najlepiej się rozrasta. Dostałam sadzonkę od Agaty Brzozowej dwa lata temu i już w zeszłym roku udało mi się na pół podzielić.

Piękne masz Ciemierniki

Alden Biesen u mnie też wypuścił jeden bacik, zostawiam bez cięcia, bo pozostałe pędy zmarzły.
____________________
April April podbija las Mazowsze
Basieksp 11:01, 29 mar 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10215
April napisał(a)
Moje agapanty też jeszcze nigdy nie kwitły. Mają 3-4 lata. Fakt, zaniedbuję zasilanie. W tym sezonie się poprawię.

Ja mam dokładnie atak samo przesadzać nie będę ale z dokarmianiem muszę się poprawić
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
vita 21:31, 29 mar 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4057
Zaobserwowałam, że jest pewien problem kiedy posadzi się je do przepuszczalnego podłoża, z dobrym drenażem, a one naprodukują tych swoich splątanych korzeni, to podlewanie i nawożenie staje się trudne. Woda szybko przecieka, zbiera się w podstawce, jak długo stoi to też nie jest dobrze.
Dobra mieszanka ziemi jest potrzebna, aby była przepuszczalna, ale i zatrzymywała substancje pokarmowe. Reszta to już tylko zaprzestanie podlewania pod koniec sezonu, suche zimowanie i rzadkie przesadzanie. Agapanty muszą rozsadzać korzeniami donicę, ale muszą też z czegoś czerpać to, co do kwitnienia potrzebne
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
mirkaka 06:29, 30 mar 2024


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9541
No właśnie, ja w zeszłym roku przesadziłam do większej donicy, w sam kompost. Nie pomogło w kwitnieniu, chyba tylko jeden zakwitł. Donicy nie rozsadzały.
W tym widzę, że ten kompost to się zrobił taki jak piach, pusty, właśnie taki nie tłusty.
Myślę że wyjmę je z donicy i zobaczę jak się przekorzeniły, wymienię ziemię, może na tłusty bardzo dobrze przekompostowany obornik wymieszany trochę z gliną, żeby tę wilgoć trochę lepiej trzymać, a na dno keramzyt, bo nie pamiętam czy go tam dawałam
Tylko jak tę ziemię im dać, skoro mają rozsadzać korzeniami donice, gdzie ją upchnąć?? może na samo dno?
Basiu, ja też się ich uczę, wyczytałam to samo co Ty, tylko z zastosowanie trochę kiepsko, chyba jednak dałam im za dużą donicę
April, Ja mam w ogóle problem z zasilaniem czegokolwiek w donicach, generalnie nie lubię tego robić, wolę jednorazowo sypnąć czegoś wiosną
Vita takiego tłustego kompostu można zazdrościć Ciekawe też jak to się dzieje że masz tłusty? Ja mam zawsze bardzo sypki, przepuszczalny, może za dużo u mnie jest tej frakcji łodygowej, zdrewniałej? Trawy nie daję bo ona zawsze stworzy warstwę nieprzepuszczalną dla wody, a czekać i suszyć ją nie mam na to ani siły ani chęci, za dużo z tym zamieszania
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 06:43, 31 mar 2024


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9541
wrzucę trochę wczorajszych zdjęć, u mnie trawnik jeszcze nie ruszony, nikt z domowników jakoś się do tej roboty nie pali





____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 06:46, 31 mar 2024


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9541
tak w zbliżeniu Transylwańska, słaba ostrość, ale to raczej listki wychodzą nie kwiatki



takie jeszcze siewki ciemierników znalazłam



____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 06:55, 31 mar 2024


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9541
kloniki teraz piękne


pierwiosnki dają silny akcent koloru, podkrzesałam rododendrona i otworzył się widok na ogród od strony lasku


cebulice rozsiewają się w lasku, za kilka lat będzie tam niebieska połać o to mi chodziło sadząc je tam. Sa to takie cudowne małe cudeńka, nawet na ścieżce wyrastają i już kwitną
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies