Witajcie.
Moja kwatera borówkowa ma liczyć 4 krzaczki.
Obecnie mam Patriot - podobno owocuje średnio wcześnie.
oraz Bluecrop - zaczyna owocować na początku sierpnia.
Musze dokupić jeszcze 2.
Jakąś wczesną i może późną.
Ale znalazłam takie typy:

Duke - najlepsza, wcześnie owocującą odmiana, zbiór od 2 połowy lipca, lub Spartan - też wczesna

Chandler - o długim okresem owocowania i bardzo dużych owocach. Okres owocowania trwa od 4 do 6 tygodni. Rozpoczyna się w połowie lipca, a kończy w drugiej połowie sierpnia.

I co myślicie?
Macie jakieś doświadczenia z tymi odmianami.
A może coś innego polecicie, wczesnego i późnego?

mam trzy borówki i dwie jagody i właśnie jagody zachorowały to grzyb?

iwka

Zwinięte liście mogą oznaczać atak szkodnika - najczęściej szpeciela pączkowego lub bardziej widoczną mszycę oraz może to również być niedobór mikropierwiastków. Trudno oznaczyć nie widząc dokładnie.


Pozdrawiam

Gardenarium napisał(a)

Przed ptakami zakładaj cienkie siatki. Par nie znam.

A czy mogę założyć siatkę plastikową na ptaki, czy lepiej jakąś dzianinową? Chce ogólnie zrobić taki tunel na krzaki i zastanawiam się czy plastikowa się nada, czy nie popęka. Ogólnie jest fajna bo właśnie dość cienka...chyba, że tylko zarzucić na borówkę?

Możesz założyć. lepiej przymocować niż tylko zarzucać.

Mam pytanie do sąsiedztwa borówki. Planuję posadzić 6 sztuk borówki i wydzielić dla niej prostokątną rabatę tuż obok 9 drzewek owocowych rosnących w układzie 3x3.
Czy mogę całość aby uniknąć odchwaszczania wysypać korą?
Drzewka owocowe już rosną. Borówka jeszcze nie. Dla borówki oczywiście kwaśne podłoże ale czy całość mogę zasypać korą aby uniknąć koszenia między drzewkami i odchwaszczania czy też drzewkom to zaszkodzi???

dziękuję bardzo

Magdaw

W ten sposób mam swoje borówki posadzone, ale korę możesz dać tylko na borówki. Drzewa owocowe są atakowane przez choroby i szkodniki zimujące w glebie, a w ten sposób umożliwisz im przetrwanie zimy w komfortowych warunkach.


Pozdrawiam

Dziękuję Mazan,
A co doradzisz aby nie siać trawy pomiędzy drzewkami i jej tam nie kosić no i nie mieć chwastów? Planowałam posadzić tam łąkę z żonkili ale co latem? Goła ziemia? i tylko wzruszać ziemię żwirek? A może po prostu coś cieniolubnego ???

Magdaw

"Gołą ziemią" uszczęśliwiłabyś je najbardziej - robactwo nie przepada za przesuszoną wierzchnią warstwą - tylko estetyka będzie miała Ci za złe ten postępek. Drzewka do plonowania potrzebują wody, natomiast zielony podszyt zwykle przejmuje lwią część wilgoci, ponadto trzeba zachować trochę możliwości przy jesiennym sprzątaniu /ewentualność parcha/. Można jednak siać standardowe rośliny jednoroczne - nasturcja, nagietek i inne, które Ci odpowiadają, a są również pożyteczne dla sąsiadów.


Pozdrawiam

dziękuję Mazan, więc będzie "goła ziemia"...