Ewelina wiesz co wcale się nie obawiam odcisków. Będą na pewno. Trudno. Kuchnia ma być jasna i przyjemna. I tak odczuwam okropny opór przed zmianą. Ja uwielbiałam swoje mieszkanko na górze. Wszystko pod ręką, wszyscy blisko. Słoneczna i jasna kuchnia. Przywyknę, może polubię. Czas pokaże. Ale widok z okna będzie ładny Na marikena i Jude

Hop hop.doczytałam, że z kuchnią się mordujesz...też nie lubię wybierania sprzętów.Jakiś koncept masz??

Koncept mam. Kremowo w połysku, ciepło i przytulnie ale nowocześnie Jeśli się uda taki cel osiągnąć ;D

U Ciebie będzie biało ? Pytam z ciekawości bo dziś prawie wszyscy mają białe kuchnie. Też mi się podobają ale mam słabość do kremu złamanej bieli

a kiedy ta kuchnia zaprezentowana tu zostanie? co do koloru to wiesz moda przemija a wazne by byc w zgodzie z własnymi upodobaniami

Ja myślałam, że to dopiero plany, a tu już pierwsze zakupy! Trzymam kciuki, żeby wszystko wypadło po Twojej myśli!

Też bardzo jestem ciekawa nowej kuchni U Ciebie na pewno będzie i przytulnie i nowocześnie

Mixtoorka napisał(a)

Koncept mam. Kremowo w połysku, ciepło i przytulnie ale nowocześnie Jeśli się uda taki cel osiągnąć ;D

U Ciebie będzie biało ? Pytam z ciekawości bo dziś prawie wszyscy mają białe kuchnie. Też mi się podobają ale mam słabość do kremu złamanej bieli

To już tam kawę pije hihi ))

pije grzańca i rozmyslam o twoje kuchni co tam wymysliałaś

malkul napisał(a)

pije grzańca i rozmyslam o twoje kuchni co tam wymysliałaś

Gosiu, uwielbiam grzane wino -

Płytki na podłogę przyjechały . Będą 120/20 ala deski dąb taki.
Wybrałam stolarza, meble nic nadzwyczajnego w literę L. Zabudowa na węższej ścianie szafki górne a na dłuższej kominowej tylko okap. Czarny 90. Meble kremowy lakier chyba ral 9001. Blaty mdf imitujące dąb jakiś tam . I to tyle.

A lodówki nie potrafię wybrać. Chciałam sid by side ale nie ma na nią miejsca i ubolewam. Nie będzie w zabudowie bo się nie mieści

lojalna_ napisał(a)

To już tam kawę pije hihi ))

jak tylko będzie gotowa to zaproszę na kawę oczywiście