Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Sprzeczność w ogrodzie

Sprzeczność w ogrodzie

Jana 23:57, 04 kwi 2016


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
07_Rene napisał(a)
Co tam słychac w wielkim świecie? Gdzie Cię wywiało?
Reniu mój świat malutki i i jeszcze się skurczył... tak naprawdę 17 marca o 15.00 nagle czas się zatrzymał...niespodziewanie zmarł mój tata, za szybko....byłam z nim blisko, jeszcze kilka dni przed śmiercią szukał dla mnie róż....już tęsknię za Jego telefonem o 6 rano i pytaniem -już nie śpisz? ..... wracam...ogród to jednak ukojenie....ps. nadrobię Was w wolnej chwili, jutro wcześnie wstaję....
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
AnnaCh 07:55, 05 kwi 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
Bardzo mi przykro Przyjmij moje wyrazy współczucia.
____________________
Ania - Malutki pod lasem
ryska 08:54, 05 kwi 2016


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
Bardzo mi przykro, życzę Ci aby ogród przyniósł Ci ukojenie.
Zakupy poczyniłaś ciekawe, będzie co podziwiać. Pozdrawiam serdecznie
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Dominika11 08:58, 05 kwi 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Bardzo mi przykro kochana trzymaj sie cieplutko
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
lojalna_ 08:59, 05 kwi 2016


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
tule mocno
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
Jana 23:20, 06 kwi 2016


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
Dziękuję dziewczyny.....przepraszam, że teraz mnie mniej bo działam na dwa fronty,ja przynajmniej mam wsparcie ze strony moich, moja mama została sama....staramy się to ogarnąć, bo nagle przed nami stanęły nowe wyzwania np. Mój tata był zapalonym pszczelarzem, zostawił pasiekę 16 uli. Udało nam się znaleźć dla nich dom, dwa z nich przywędrowały do nas i od dziś są u mnie w sadzie....trzymajcie kciuki bo kompletnie się nie znamy, mam nadzieję, że przeżyją. Mój już został zaatakowany, centralnie użądlony koło oka i wygląda teraz strasznie. Szkoda, że u mnie słońca niet,okularów nie założy, będzie musiał powiedzieć w pracy, że go pobiłam...I tak mu jestem wdzięczna, że się zgodził, a nawet muszę powiedzieć, że to był jego pomysł, sama bez jego wsparcia nie dałabym rady..liczę, że się nauczymy...a i róże fairy wsadzone
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
zoja 03:54, 07 kwi 2016


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Jana napisał(a)
Reniu mój świat malutki i i jeszcze się skurczył... tak naprawdę 17 marca o 15.00 nagle czas się zatrzymał...niespodziewanie zmarł mój tata, za szybko....byłam z nim blisko, jeszcze kilka dni przed śmiercią szukał dla mnie róż....już tęsknię za Jego telefonem o 6 rano i pytaniem -już nie śpisz? ..... wracam...ogród to jednak ukojenie....ps. nadrobię Was w wolnej chwili, jutro wcześnie wstaję....


Na początek napiszę, że bardzo Ci współczuję <przytulas> ja pół roku temu pożegnałam moją Mamę - i właśnie w ogródku szukam ukojenia... tzn. w naturze

Co do skurczonego świata, to ja w lepszych chwilach lubię myśleć, że on się "poszerzył" o kogoś na górze kto tam jest i czuwa
Pielęgnuj wspomnienia, wyciągaj te najlepsze dbaj o to co po nim zostało.
...i nie rozpaczaj żeby nie miał tam za ciężko - kiedyś słyszałam historię, że nasze łzy to takie kamienie, które utrudniają przejście...
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
07_Rene 09:08, 07 kwi 2016


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Bardzo mi przykro Każda taka strata boli, tym bardziej tak niespodziewana
Cieszę się, że wróciłaś
Trzymam mocno kciuki za pszczółki. Na pewno sobie poradzicie, choć to trudne i wymaga głębokiej wiedzy.
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
margaretka3 09:23, 07 kwi 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Jana, bardzo smutna wiadomość
Pozwól sobie na smutek, łzy... czas żałoby ma swój sens.

Jana, siewki chyba ciut za nisko są w kubeczkach, więcej ziemi dawaj, siewki będą wyżej i więcej słońca będą łapać
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
anabuko1 13:43, 07 kwi 2016


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24103
Współczuje, przytulam.
Boli długo, ja to wiem.Nie mam już rodziców kilka lat taty i mamy od 14 lat.
Sam człowiek bez rodziny został.I wszystko się zmieniło.
Ale jak piszesz, ogród i praca koi.
Przytulam do serducha
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies