To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 19:42, 05 maj 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22024

KasiaLangier napisał(a)

bo myślałam, ze parzydło nie ma odmian..

To trafiło do mnie przypadkiem. Szukałam w szkółkach tego leśnego, ale nie mieli. To było na stanie. Wzięłam (z lekkim rozczarowaniem i poczuciem nieudanych zakupów

). Po dwóch miesiącach rozczarowanie minęło. A sadzonkę leśnego dostałam od koleżanki.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

KasiaLangier 19:48, 05 maj 2019

Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689

Do góry

faaaaajnie tak...doglądam swoich krzaczków (jeszcze nie kwitły, w zeszłym roku posadzone ) i ..teraz parzydło będzie mi się Tobą kojarzyło

____________________
Kasia Casa Verde..W Leśnym Ogrodzie ; Hawaje

Gosiek33 05:34, 06 maj 2019

Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125

Do góry

Podoba mi się to parzydło. Będzie w suchym cieniu rosło?

Doczytałam w innym wątku, że tniesz Olę, kiedy? Po kwitnieniu czy wczesną wiosną?

____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy

makadamia 09:05, 06 maj 2019

Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110

Do góry

Będzie rosło w suchym cieniu. Ja mam co prawda inne (gatunek i odmianę zweiwaitenking czy jakoś tak) ale dają radę nawet pod tujami

Wadą jest faktycznie krótkie kwitnienie, dlatego chyba wypróbuję to kneiffi

____________________
Asia-podmiejski ogrodek

mrokasia 10:44, 06 maj 2019

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17995

Do góry

Przegląd pomajówkowy zaliczyłam, oczy jak zwykle napasłam

, świetny duet trzcinnik z bergenią znów sobie obejrzałam

.. Jak miło przeczytać, że mogłaś poświęcić się ulubionym zajęciom w sprawiedliwych proporcjach

.

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy

Zana 10:53, 06 maj 2019

Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232

Do góry

makadamia napisał(a)

Będzie rosło w suchym cieniu. Ja mam co prawda inne (gatunek i odmianę zweiwaitenking czy jakoś tak) ale dają radę nawet pod tujami
Wadą jest faktycznie krótkie kwitnienie, dlatego chyba wypróbuję to kneiffi

Zweiweltenkind (w tłumaczeniu: dziecko dwóch światów)

. Mojemu co roku jacyś barbarzyńcy wyżerają liście do cna.
To Kneiffii moim zdaniem jest ładniejsze.

Haniu, Twój strzępek ślicznie łuszczy korę, no wzdycham do niego

____________________
Anula, Ogród z rzeźbą

Gruszka_na_w... 18:27, 06 maj 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22024

Do góry

Gosiek33 napisał(a)

Podoba mi się to parzydło. Będzie w suchym cieniu rosło?

Doczytałam w innym wątku, że tniesz Olę, kiedy? Po kwitnieniu czy wczesną wiosną?

Gosiu, oba parzydła rosną w cieniu, bez podlewania z moim udziałem.
Olę tnę w takim samym terminie jak drzewka w sadzie, czyli pod koniec stycznia. Można też robić jej cięcie letnie (czerwiec/lipiec). Stosuję ten pierwszy termin, bo latem trudno wejść na rabatę, na której rośnie bez uszczerbku dla innych roślin.
Jabłonki Adirondack nie tnę.

Amsonia się budzi.

Na tym zdjęciu widać ja za smagliczką.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Gruszka_na_w... 18:35, 06 maj 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22024

Do góry

makadamia napisał(a)

Będzie rosło w suchym cieniu. Ja mam co prawda inne (gatunek i odmianę zweiwaitenking czy jakoś tak) ale dają radę nawet pod tujami
Wadą jest faktycznie krótkie kwitnienie, dlatego chyba wypróbuję to kneiffi

Kneiffi ma fajne liście.

Leśne klimaty u mnie. Derenie słabe, ale za to w jakiej formie jest wilczomlecz sosenka!

Cienisty zakątek w narożniku.

Podpłotowe zakątki .

W lutym cięłam mocno choiny kanadyjskie. Wypuszczają teraz młode przyrosty. Ciekawe, czy się zagęszczą?

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Gruszka_na_w... 18:44, 06 maj 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22024

Do góry

Zana napisał(a)

Zweiweltenkind (w tłumaczeniu: dziecko dwóch światów). Mojemu co roku jacyś barbarzyńcy wyżerają liście do cna.
To Kneiffii moim zdaniem jest ładniejsze.

Haniu, Twój strzępek ślicznie łuszczy korę, no wzdycham do niego

Piękna nazwa tego parzydła.

Nieopatrznie mam dwa strzępki.

W szkółce stały obok siebie dwa metrowe patyczki. Przygarnęłam. Ten drugi ma szybsze tempo wzrostu, ale większość strzępów opadła mu jesienią i teraz świeci golizną.

Ostrokrzewy zakwitły. Całe dwa, które mam na stanie, z nadzieją, że będą kiedyś stożkami.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Gruszka_na_w... 18:55, 06 maj 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22024

Do góry

Mrokasiu, aura sprzyjała zachowaniu proporcji.

Zdaje się, że czeka nas jeszcze tydzień chłodów. Na szczęście roślinom to nie przeszkadza. Rosną w swoim rytmie.

Turzyca Montana (pagórkowata). Lubię ja za zwiewność i szybki start po zimie.

Silver Sceptre też nie wygląda tragicznie. To ostatnie miejsce, gdzie jeszcze kwitną szafirki.

Powojniki zagospodarowały już obeliski.

Wrzosy wypuszczają młode listki.

I niespodzianka na drewutni. Cisowy żywopłocik ruszył z nowymi przyrostami.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz