Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 21:18, 29 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
paniprzyroda napisał(a)
Zmobilizowałaś mnie do przesadzenia swoich kuklików, może teraz im będzie lepiej Kuklikomania się szerzy. Pokazywałam swoje choiny, mam nadzieję na stożki.


Żałuję, że w momencie zakładania ogrodu nie wykorzystałam ich bardziej.

Wiejskie klimaty









Szałwia lekarska nabiera kolorków.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:26, 29 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
AgataP napisał(a)


U mnie mszyce niczym fala migrantów zalała ogród, skoczek opanowuje kolejne tereny pól różanych, grzyb podstępnie wchodzi od dołu, a ćma bukszpanowa atakuje z ukrycia szkoda gadać...



Ćmy nie ma. Zephirine Drouhin prawdopodobnie zardzewiała. Mszyc na bobie dzisiaj już nie ma. Trąby powietrzne nas omijają. Pomidory odmawiają współpracy. Jak to w życiu- raz z górki, raz pod. Akceptuję.





Sceneria będzie się zmieniać.



Rozwijają sie kwiaty na tawułach nippońskich.


____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:41, 29 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
mikina34 napisał(a)
Haniu, mam problem z fasolka szparagową, jakoś nie chce u mnie wschodzić, z 4 rządków wyszło raptem 8 roślinek, siałam po ziarenku, po 3 do dołka i taki sam efekt, coś źle robię?


Stare ogrodnicze porzekadło mówi, że szparagówkę i inne fasole sieje się wtedy, kiedy ogrodnik może już boso chodzić po ogrodzie. Ona jest ciepłolubna. Wysiałam swoją pod koniec kwietnia (I rzut) i 10 dni temu (II rzut). I ona i buraczki mimo wilgoci przyrostów szalonych nie mają. Nocą jest chłodno, w dzień około 15 stopni. To pierwszy powód.
Drugi to mogą być stare nasiona.
Trzeci to zjedzenie nasion przez gryzonie.
Czwarty to zgnicie nasion z powodu nadmiaru wilgoci.
Piąty to zeżarcie siewek przez ślimaki.

Pogrzeb w ziemi i sprawdź, czy te nasionka tam są.

W warzywniku szaleje szpinak (piękny jest), ładnie przyrasta jesienny czosnek, bób, groszek,roszponka z rukolą, sałata masłowa, seler i pory. Inwazję mszyc na bobie powstrzymywałam wczoraj opryskiem. Wyjątkowo dorodna jest rzodkiewka. Ładnie wykiełkowała marchew i pietruszka naciowa. Korzeniową wysiewałam dzisiaj jeszcze raz. Pomidory od dwóch tygodni nie wypuściły żadnego nowego listka. Wykiełkowały cukinie.







____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:43, 29 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
anna_t napisał(a)
wojna!


Aniu Duch w narodzie nie ginie.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:51, 29 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
Mariposa napisał(a)
Podglądam Twój piękny ogród Haniu systematycznie, choć nie zawsze zostawiam ślad.
Też boleję nad niemożnością robienia oprysków , bo już przekonałam się do ich skuteczności.



Te ekologiczne opryski, to bardziej profilaktyka niż walka z konkretnym szkodnikiem czy chorobą. Masz rację, rośliny są odporniejsze, a szkodniki są, ale w ilości nie wzbudzającej trwogi.










____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
mrokasia 22:01, 29 maj 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18052
U Ciebie Haniu jak zwykle mnóstwo kolorów. U mnie maj pod znakiem szałwii - fioletowej, niebieskiej i różowej. No i jeszcze są palibiny i powojniki - oczywiście fioletowe i białe .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Gruszka_na_w... 22:14, 29 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
Szałwie dopiero teraz rozwijają pierwsze kwiatki, kolorystyka całości trochę się uspokoiła. Najwięcej jest fioletów, trochę różu i odcieni niebieskiego.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Brzozowadzie... 23:05, 29 maj 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Rutewka piękna, aż sobie zapisałam. I ogródeczek oko cieszy. I te Bzy, i tawuły! nippońskie (ach, ile jeszcze przede mną)
No właśnie, powiem Ci, jeśli chodzi o te choiny, to ja mam swoje najstarsze egzemplarze chyba pięcioletnie, kupowane jeszcze zupełnie bezwiednie i nie widziałam nigdy na nich żadnej choroby. Owszem, czasem bladły z braku wody. A teraz na kilku, na starych pędach, mam taki miedziany nalot. Zmartwił mnie on. Muszę chyba Mazana poszukać, bo nie wiem, co o tym myśleć. Tym bardziej, że przyrosty mają piękne, obfite i zielone.
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Gruszka_na_w... 22:16, 30 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
Agatko, najlepiej zrobić zdjęcie w zbliżeniu i pokazać Mazanowi.
Może to nic groźnego.
A dzisiaj wreszcie było słonecznie. Co z tego, kiedy dane mi było wrócić do domu dopiero o 19.
Może jutro uda się zrobić oprysk z propionianu.

Róże wystartowały!
Rugosa ("zapachniła" cały taras) i Mary rose



Piwonie, a w tle świecą listki ketmii.



Zastanawiam się z jaką trawką najlepiej byłoby w duecie żurawce krwistej? Ma teraz w sąsiedztwie turzyce ID, ale ona wydaje mi się za niska i za sztywna. W tle rosnie miskant ML.



Zielonolistne żurawki kwitnące na biało nieco rozjaśniają ten zakątek.



Obsydian lubię w towarzystwie turzycy Silver Sceptre.



____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 22:22, 30 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
Kocimiętka malowniczo rozłożyła się przy ścieżce do furtki na zapłociu.







W samym ogrodzie rośnie w przeróżnych miejscach.



Posadziłam ja nawet u stóp tamaryszka i stanowi tam tło dla jedynego iglaka na nóżce.



Kiedy robi się nadmiernie wylewna, to ja przycinam lub dzielę.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies