____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Jak Ty to robisz, że czyściec Ci tak ładnie wygląda o tej porze... Mój to jakaś bida z nędzą.
Przegorzany wczoraj wyciepałam całkiem. Teraz tylko będzie walka z siewkami, bo już je widzę, a pewnie będzie ich więcej.
Czyściec ścinam w lipcu. Pokazywałam nawet zdjęcia i pisałam, że ze dwa-trzy tygodnie będzie dochodził do formy. Przy okazji cięcia czyszczę go z suchelców.
Siewki przegorzanów usuwam wiosną. Nie zawsze skutecznie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Ja mam straszne tyły ze wszystkim, wstyd się przyznać, ale dopiero czyszczę rabaty... Dużo mi na pewno czyśćca wypadnie przez to, ale sporo mam siewek.
Piękne zestawienie!!! A ussuryjskiego posadzę sobie na 100% .
Koty to faktycznie bezproblemowe stworzenia mające własny świat. Zdecydowanie są przekonane, że to my mieszkamy u nich i bez pardonu domagają się wpuszczenia / wypuszczenia / jedzenia / miziania. Np. o 2 w nocy. A potem o 4...
No dobra, skoro nalegacie , to ja też wywalę resztę przegorzanów. Faktycznie, zaczynają się sypać...
U mnie dziś chłodno i pochmurno. I chyba na tę okoliczność zafunduję sobie zupę dyniową . Świeżutka ciabatta zaraz idzie do pieca, będzie wyżerka . Dobrego dnia!
____________________
AsiaOgród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Haniu, cichaczem podglądam ten Twój ogród cały czas i cały czas wzdycham sobie, jak Ty masz pięknie i tak gęściutko, fajnie
Lecę zaraz ryć w ziemi, może kiedyś też tak będę miała