Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

galgAsia 08:35, 17 paź 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
U mnie tez jest z drewnianych elementów, ale skoro zlewa się te liście mocznikiem, to na trawniku postawić nie mogę. Mocznik spaliłby trawę.

Haniu, no to gnojóweczką albo nic...
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
KasiaBawaria 09:03, 17 paź 2019


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Jaki czysty ten zwir.. Aronia wyglada jakby zrzucila ubranie
____________________
Zapraszam na kawe
Brzozowadzie... 10:08, 17 paź 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Cześć Haniu, zaganiana ostatnio jestem, sadzę drzewka Muszę nadrobic te kilka dni nieobecności u Ciebie, bo pewnie barwy masz nieziemskie w ogrodzie Ale tym razem przyszłam z prośbą o radę.
Wczoraj zauwazyłam, że mój ściętolistny zaczął się ładnie pzrebarwiać, ale jednocześnie na liściach złapał brzydkiego grzyba Zastanawiam się, czy mogła mieć na to wpływ ta akcja z szerszeniami - latem wydrążyły mu w pniu niewielki otwór, z którego zaczęły wyciekć soki. od razu gdy zauważyłam, owinęłam go w tym miejscu taśmą, którą zdjęłam po dwóch tygodniach, gdy szerszenie się wyniosły. Pozostał mały otworek i szerzej jakby niewielki ubytek masy pod korą. Do tej pory nic się nie działo. Czy to mogło wpłynąć na pojawienie się grzyba na liściach?
Co powinnam zrobić, spryskać te liście mocznikiem (jakim roztworem)/miedzianem? Czy tą dziurkę powinnam jakoś zasmarować? Słabą mam wiedzę na ten temat, a nie chciałabym żeby osłabiony wszedł w zimę.
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Zana 11:30, 17 paź 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Haniu, te jesienne obrazy u Ciebie jak pędzlem malowane Te kolory, faktury, energia! Cudowne, absolutnie cudowne.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Gosiek33 12:00, 17 paź 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
Brzozowadziewczyna napisał(a)
Cześć Haniu, zaganiana ostatnio jestem, sadzę drzewka Muszę nadrobic te kilka dni nieobecności u Ciebie, bo pewnie barwy masz nieziemskie w ogrodzie Ale tym razem przyszłam z prośbą o radę.
Wczoraj zauwazyłam, że mój ściętolistny zaczął się ładnie pzrebarwiać, ale jednocześnie na liściach złapał brzydkiego grzyba Zastanawiam się, czy mogła mieć na to wpływ ta akcja z szerszeniami - latem wydrążyły mu w pniu niewielki otwór, z którego zaczęły wyciekć soki. od razu gdy zauważyłam, owinęłam go w tym miejscu taśmą, którą zdjęłam po dwóch tygodniach, gdy szerszenie się wyniosły. Pozostał mały otworek i szerzej jakby niewielki ubytek masy pod korą. Do tej pory nic się nie działo. Czy to mogło wpłynąć na pojawienie się grzyba na liściach?
Co powinnam zrobić, spryskać te liście mocznikiem (jakim roztworem)/miedzianem? Czy tą dziurkę powinnam jakoś zasmarować? Słabą mam wiedzę na ten temat, a nie chciałabym żeby osłabiony wszedł w zimę.



Każde uszkodzenie dobrze od razu maścią ogrodniczą czy też funabenem posmarować. Jeszcze bym smarowała
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Makusia 12:17, 17 paź 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Nie wiem z czym mi się kojarzą zdjęcia z twojego ogrodu- ta ostatnia seria, ale jakieś połączenie romantyzmu z klimatem filmu grozy Tajemniczy ten nieba kolor, ojjjj tak!
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Brzozowadzie... 12:31, 17 paź 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Gosiek33 napisał(a)



Każde uszkodzenie dobrze od razu maścią ogrodniczą czy też funabenem posmarować. Jeszcze bym smarowała

dzięki Gosiu, już nawet maść ogrodniczą kupiłam przed chwilą w ogrodniczym, czekałam tylko na jakiś sygnał, bo nie znam się. To smarję.
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
mikina34 13:34, 17 paź 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Haniu, Ty masz śliwkę w sadzie, dobrze kojarzę? Chciałabym posadzić taką zwykłą węgierkę ale żeby była odporna na szarkę da sie tak? Bo tak czytam o odmianach, ta taka, ta siaka, ta odporna bardziej , ta mniej, ale najbardziej bym chciała tak z doświadczenia sie dowiedzieć
A widziałaś moje koty ?
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Pszczelarnia 16:53, 17 paź 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
U mnie tez jest z drewnianych elementów, ale skoro zlewa się te liście mocznikiem, to na trawniku postawić nie mogę. Mocznik spaliłby trawę.


Ale przecież jak ustawisz kompostownik na liście drewniany teraz i zdejmiesz najwcześniej w maju (nie przerobi się tak szybko, nawet po moczniku), to i tak masz (babo) placek.

Przepraszam za nawias ale tak jakoś mi się skojarzyło.



____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 16:54, 17 paź 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)



Od kiedy mam odkurzacz ogrodowy, to mogę je od razu rozdrabniać i wykorzystywać na rabatach.Bardzo szybko się rozkładają.


I hałasuje i spala CO2?
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies