mrokasia
16:52, 23 mar 2020

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20250
Też czytałam tekst Tamaryszka o mahonii. I znowu sobie powzdychałam - czy ona musi kwitnąć na żółto???
A byłaby idealna w rogu przy domu sąsiadki, w okolicach przyszłej altany... np pomiędzy kruszynami
. I przyznam, że poważnie zaczęłam się nad nią zastanawiać
. Mahonia zawsze przypominała mi ostrokrzewy.
Mini-warzywnik zakładam, choć muszę przyznać, że na razie bez przekonania. Nie mam o tym zielonego pojęcia. Ale śmieliśmy się z eMem jesienią, że jak kiedyś przyjdzie kryzys to na nowej części posadzimy ziemniaki i zbudujemy kurnik. Teraz ten pomysł nie wydaje się już taki śmieszny.
Moje ciemierniki wstały po mroźnej nocy choć takie nieco zmęczone się wydają.



Mini-warzywnik zakładam, choć muszę przyznać, że na razie bez przekonania. Nie mam o tym zielonego pojęcia. Ale śmieliśmy się z eMem jesienią, że jak kiedyś przyjdzie kryzys to na nowej części posadzimy ziemniaki i zbudujemy kurnik. Teraz ten pomysł nie wydaje się już taki śmieszny.
Moje ciemierniki wstały po mroźnej nocy choć takie nieco zmęczone się wydają.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy