Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Helen 19:52, 20 mar 2020


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Haniu, bardzo dziękuję za podpowiedzi, jutro sprawdzę czy dereń żyje
____________________
Helen - Hortensjowo
Tamaryszek 21:15, 20 mar 2020

Dołączył: 21 sie 2012
Posty: 430
Z przyjemnością patrzę na uporządkowany ogród. Mam wrażenie, że wiosna u Ciebie bardziej zaawansowana - kwitną szafirki i jagoda kamczacka. Ładnie masz!
____________________
Pozdrawiam , Tamaryszek http://www.ogrodowisko.pl/watek/3042-wizytowka-moj-swiat
Milka 07:25, 21 mar 2020


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Hania, cudny zegar na froncie
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Gruszka_na_w... 14:00, 21 mar 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24208
Tamaryszek napisał(a)
Z przyjemnością patrzę na uporządkowany ogród. Mam wrażenie, że wiosna u Ciebie bardziej zaawansowana - kwitną szafirki i jagoda kamczacka. Ładnie masz!


Dziękuję za ciepłe słowa. Położenie ogrodu na południowo-zachodnich rubieżach sprzyja wcześniejszej wegetacji.Porządkowanie można rozpocząć już w połowie lutego i wcześnie skończyć. Choć dzisiaj ledwie 2 kreski powyżej zera. Z działań na zewnątrz nici.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 14:02, 21 mar 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24208
Milka napisał(a)
Hania, cudny zegar na froncie


Marzyłam o zegarze słonecznym od kilku lat. Cieszę się, że udało się spełnić marzenia. Czekam na ten moment, kiedy zatopi się w roślinach.
Ściskam mocno!
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 15:32, 23 mar 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24208
Lazurowe niebo, piękne słońce. Taki widok może nas oszukać.



Termometr pokazuje ledwie 2 stopnie powyżej zera i wieje mroźny północny wiatr.
Sprawdziłam dzisiaj jak roślinki poradziły sobie z kolejną mroźną nocą.

Najpierw magnolia.Większość pączków jeszcze w ciepłym futerku.


Jeden otworzył się po kilku bardzo ciepłych dniach w ubiegłym tygodniu. Nie była to mądra decyzja. Nie przeżył nocnych mrozów.



Przymrozki nieco sponiewierały niektóre śniedki, tulipany i narcyzy. Ale mam nadzieję, że dojdą do pionu.



Szafirki mają się dobrze. Te ze zdjęcia rosną na przedpłociu i wypełniają puste miejsca po ściętej turzycy.





Z okna kuchennego widzę już młode listki na klonie Ginnala.




____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
TAR 16:11, 23 mar 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11461
ja dzis rano wypsnelam tylko z domu i do biura lecialam, nawet nie wiem co w ogrodzie sie dzieje.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
antracyt 16:18, 23 mar 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13070
Też zrobiłam szybki obchód po ogrodzie i z radością stwierdziłam, że na pierwszy rzut oka nic nie ucierpiało Tylko zawilce pozamykały kwiaty i mimo słońca nie chciały ich pokazać.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Gruszka_na_w... 16:23, 23 mar 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24208
Podczytywałam wczoraj, co Tamaryszek pisze o swojej mahonii.
U siebie mam ich kilka. Jest też trochę siewek, które zawdzięczam ptakom. Te zadomowiły się głównie pod brzozami w skrajnie trudnych warunkach- suchego cienia.
W sezonie są bryłką zieleni, ale na wiosnę uwielbiam zapach ich kwiatów. Są miododajne, karmią wiele owadów.A zimową porą potrafią przebarwiać się na karminowo.
Od kilku sezonów tnę je po kwitnieniu, aby nie dopuścić do łysienia nóżek.



Żywopłot bukowy zaczął gubić stare liście. Ten moment każdego roku mnie zaskakuje. Widok jak jesienią.



A teraz coś dla miłośników filozoficzno-ekonomiczno- socjologiczno- futurystycznych rozważań.
Gorąco polecam artykuł z Magazynu Świątecznego Gazety Wyborczej Wszystko będzie inaczej autorstwa Zuzanny Skalskiej. Autorka zajmuje się badaniem i analizą sygnałów zmian dla biznesu. A jak wiemy, dzisiaj wszystko jest biznesem.

Autorka analizuje w tym artykule 4 możliwe scenariusze zmian w epoce po koronawirusie.
Miłośników ogrodu z pewnością zaciekawi scenariusz nr 2- technologia i gospodarka będą zorientowane na maksimum dobrobytu. Ale ów dobrobyt nie poprawi dobrostanu mas. Biznes będzie nastawiony na zapewnienie wysokiej jakości elitarnych dóbr luksusowych oraz na zapewnienie minimum egzystencji masom. Elita skumuluje w swoich rękach coraz więcej zasobów pieniędzy i środków ochrony osobistej. Brzmi strasznie, nieprawdaż?
Oprócz pesymistycznego założenia, że świat podzieli się na nad- i podludzi, są w tym scenariuszu wątki nawiązujące do tego, co wiele osób, tu, na forum już czyni.

Zmienić ma się strategia związana z rozwojem miast. Miasta w takiej formie, jaką znamy, nie wytrzymają dalszego wzrostu. Rolnictwo przemysłowe nie będzie w stanie wyżywić rosnącej rzeszy ludzi bez wyczerpywania zasobów planety. Jedyną rozsądną strategią ma być powstanie miast-wsi.

Słyszeliście zapewne o ogrodach na dachach budynków, o ulach tam umieszczanych, o łąkach kwietnych w centrach miast. To jest początek tego procesu.

Autorka przewiduje, że w miastach dojdzie do radykalnej zmiany w funkcjonowaniu przestrzeni publicznej. Na każdym skrawku ziemi będzie się uprawiać rośliny jadalne. Celem będzie rozwój rolnictwa na niewielką skalę.

Brzmi znajomo?
Zakładajcie warzywniki, budujcie skrzynie! Bo jak pisze Pani Zuzanna największym zagrożeniem dla naszej planety jest przekonanie, że ktoś inny ją uratuje

PS. W zmianach przoduje Berlin. Tamtejsze rolnictwo miejskie ma długa tradycję.

Moje pomidorki już wykiełkowały.



Ziemia w warzywniku czeka, wyściółkowana materią organiczna, żeby nie obsychała. Na porzeczkach są już listki.



W rabaty ozdobne wplecione mam wiśnie jadalne, poziomki, jagody kamczackie. Można wykorzystać na rabatach ozdobnych aronie. Szykujmy się na zmiany!

Bez czarny Black Lace Eva- kwiaty można suszyć, a z owoców robić przetwory.



I optymistycznie na koniec





jabłonka rajska Adirondack

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:25, 23 mar 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24208
Tarciu, większość roślin z pewnością wyszła bez szwanku.

Zuza, Każdy tuli się w sobie, kiedy jest zimno. Nie ma co się dziwić zawilcom.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies