Haniu, jak ja już tęsknię za ogrodem... U mnie codziennie deszcz, wiatr, zimno. No nie da się robić...
Ten pomysł z siekierką na miskanty wydaje się niezły

. Co prawda nie posiadam pieńka, za to mam bardzo milusią i poręczną siekierkę

. Pieniek znajdę i spróbuję.
Ostatnio trochę ciągnę nosem po ziemi (przedwiośnie, Panie, przesilenie jak nic

), ale może przyszłym tygodniem złapię wiatr w skrzydła. Wyglądam boćków na przydrożnym gnieździe. To będzie znak, że idzie dobre
____________________
Asia
Ogród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.