Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Anda 16:33, 03 lis 2021


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Do żółtego akurat nie mam awersji. Wszystkie jesienne barwy znakomicie się uzupełniają. W kole barw leżą obok siebie.

Asia/ Makadamia pisała kiedyś o swoim zachwycie nad potężnymi drzewami rosnącymi przy amerykańskich domach. czasem wystarczy jeden egzemplarz do stworzenia klimatu. Ten buk wspaniale się prezentuje. Gdybym tylko miała areał Agnieszki....


Grujecznik też niczego sobie. Również lubię duże drzewa a nie mogę sobie na nie pozwolić. Ty choć te graby masz, które małe przecież nie zostaną Aga może poszaleć
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Agatorek 19:44, 03 lis 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Zuza, Hania, Ewa, dzięki za Wasze uwagi o grabach.

Haniu, Twoje to urosły wręcz ekspresowo , bardzo ładne są. Coś mi się tli jakaś myśl o szpalerku, ale jeszcze nie wiem, w którym miejscu


Ewa, pokazałaś piękne drzewa ze swojej wycieczki. Na takie okazy trzeba czekać kilkadziesiąt lat…wielka szkoda. Ten grab bardziej okrągły jest, niż strzelisty, a o to mi chodzi .

Tutaj, na fotce z wycieczki Basi (trzeci wpis od góry) widać bardzo dobrze o co mi się rozchodzi
Czy to może być fastigiata?

https://www.ogrodowisko.pl/watek/10179-ogrod-basi-i-romka?page=197
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
nicol21 08:04, 04 lis 2021


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11012
Piękne kolory, ogród dojrzały zupełnie. Tych grabów rzeczywiście nie ma co przycinać. Ładnie rosną, nawet ten na najciensszej glebie.
____________________
Ogród tworzący się: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ ************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************ ***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 *** *** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 *** *** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 **** ***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 **** Stary ogródek: Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21
Gruszka_na_w... 12:21, 04 lis 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Agatorek napisał(a)


Tutaj, na fotce z wycieczki Basi (trzeci wpis od góry) widać bardzo dobrze o co mi się rozchodzi
Czy to może być fastigiata?

https://www.ogrodowisko.pl/watek/10179-ogrod-basi-i-romka?page=197


Może.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 12:22, 04 lis 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
nicol21 napisał(a)
Piękne kolory, ogród dojrzały zupełnie. Tych grabów rzeczywiście nie ma co przycinać. Ładnie rosną, nawet ten na najciensszej glebie.


Skakanie po wysokiej drabinie i przycinanie grabów na wysokości 4-5 m wydaje mi się czynnością zbędną. I niebezpieczną.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 12:24, 04 lis 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Anda napisał(a)


Grujecznik też niczego sobie. Również lubię duże drzewa a nie mogę sobie na nie pozwolić. Ty choć te graby masz, które małe przecież nie zostaną Aga może poszaleć


Grujecznika kiedyś wsadziłam. Niestety, po zimie się nie obudził. Drugi raz nie ryzykowałam. Graby rosną na przedpłociu. Ich gabaryty nie spowodują kłopotów.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Martka 20:04, 04 lis 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)



Skończyłam dziś cięcie róż. Kiedy robiłam to po raz pierwszy, to cięłam gałązki jednym cięciem i gromadziłam je w jednym miejscu. Potem się mordowałam z górą kolczastych chaszczy. Potem nieco zmądrzałam. Mam ze sobą wiaderko, ręczny sekatorek i dwuręczny sekator do grubych gałęzi. Ubrana jestem w skórzane rękawice go łokci. Tnę obcięte na 10 cm kawałki gałęzie od razu do wiaderka, a kiedy się zapełni do wrzucam zawartość do worka na zielone odpady. Może schodzi nieco dłużej, ale worki się nie dziurawią, łatwiej je transportować.


Na obecnym etapie życia, narty zjazdowe zastąpiłam biegówkami. Mniej obciążam stawy kolanowe, unikam dojazdu do wyciągów, stania w kolejkach i dzikich tłumów. Teraz codziennie robię przygotowanie do sezonu. Dwa razy dziennie łażę z kijkami. Te kijki od biegówek i do nordic woking mają dobroczynne działanie na kręgosłup. Rozluźniają się wszystkie napięcia mięśniowo-nerwowe wzdłuż całego kręgosłupa. Wreszcie śpię jak niemowlę.
Galgasia planuje nasz wspólny start w biegu Piastów. Nie mogę jej przynieść wstydu. Mam tylko nadzieję, że nie zgłosi nas na 50 km.


Patent z cięciem róż wart naśladowania, nie wpadłabym na to, by odcinać gałązki po kawałku. Przejmę tę wdzięczną praktykę Brawo za plany startu w Biegu Piastów i konsekwencję w przygotowaniu do niego Ja wciąż jeszcze wykorzystuję rower do budowania kondycji, dopóki nie leży śnieg. Po naszych górach wolę chodzić niż jeździć w nich na nartach. Zbyt daleko mam, by wyskoczyć na jeden dzień, a wypad dłuższy już lepiej zorganizować w wyższych górach z dłuższymi trasami. "Niemowlęcy sen" znam, także potrzebuję do niego porządnego zmęczenia fizycznego i w każdym innym przypadku śpię "tak sobie" targana myślami różnymi o porach równie nieprzewidywalnych

Haniu, piękne te rozchodniki, wstawiłaś świetne stadium ich rozwoju kolorystycznego. Nie mam żadnego i to będzie kolejna zmiana na następny sezon. Spodobało mi się jeszcze bardzo jesienne połączenie derenia i mahonii. A z innych ciekawostek, planowałam berberysy Erecta i Red carpet i co? Odkryłam tę kombinację także u Ciebie w ogrodzie
Pszczelarnia 20:42, 04 lis 2021


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
A ja od dawna zachwycam się grabem japońskim. Niestety rzadko spotykany.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
antracyt 08:18, 05 lis 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Grab japoński - nie znalazłam, na zdjęciach wygląda pięknie. Muszę sprawdzić, czy w kórnickim arboretut można go na żywo zobaczyć.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Gruszka_na_w... 15:25, 05 lis 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Martka napisał(a)




Haniu, piękne te rozchodniki, wstawiłaś świetne stadium ich rozwoju kolorystycznego. Nie mam żadnego i to będzie kolejna zmiana na następny sezon. Spodobało mi się jeszcze bardzo jesienne połączenie derenia i mahonii. A z innych ciekawostek, planowałam berberysy Erecta i Red carpet i co? Odkryłam tę kombinację także u Ciebie w ogrodzie


Rozchodniki są najdłużej w sezonie atrakcyjnymi bylinami. Już w marcu zaczynają wypuszczać zielone "kapustki" liści. Warto je mieć.
Erectę wykorzystałam w zaprzyjaźnionym ogrodzie Natalki. Tworzy 3 metrowy żywopłot oddzielający część wypoczynkową. bardzo dobre tło dla traw. W sezonie neutralnie zielone, a jesienią piękny pomarańczowy akcent. U mnie obok Erecty rośnie Green Carpet. Ten czerwony w sąsiedztwie zielonego w sezonie by mi trochę zgrzytał.
Uwielbiam berberysy, choć mają kolce. Rekompensują to bardzo wczesnym startem wiosną i uroczymi jesiennymi przebarwieniami. Bardzo długo trzymają liście.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies