Judith
23:45, 31 mar 2023
Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 11425
Magara, na inne nie ma limitu 
.
.
To tu- to tam- łopatkę mam !
Gruszka_na_w...
23:57, 31 mar 2023
Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 23123
Odbierz priv.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w...
00:02, 01 kwi 2023
Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 23123
Mam już odruch wymiotny od patrzenia przez okno tarasowe na mój zestaw materiałów i narzędzi do konserwacji balustrady: dwie szlifierki, stos papierów ściernych, dwie stare zasłony w kolorze pomarańczowym, wór z resztami złuszczonej farby, szufelka, szpachelki, pilniki i butla z żelem do rozpuszczania, miska i taca do zbierania łusek farby. Na szybie dodatkowo są odciski łap kota, który tam lubi pukać, a wokół tarasu resztki farby niesione wiatrem.
A w drewutni mam trzy paczki z roślinami.
Glina ciumka.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Magara
00:18, 01 kwi 2023
Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 7822
Oj ciumka glina, ciumka, kaloszki wciąga
Muszę zrobić miejsce pod nowe nasadzenia, no muszę Nie wiem jak, ale dam radę Suszarką będę suszyć 
O kancikach póki co nie myślę - no nie da rady
P.S. Judith, to dobra wiadomość, że na inne niż K. nie ma limitów Ale ja i tak nie mam czasu żeby przeczytać tyle książek w miesiąc K. wybrałam bo moja Mama, lat obecnie 76 powiedziała mi, że jest fajny, przyjazny i intuicyjny - uznałam, że skoro Ona ogarnia to ja też ogarnę
Muszę zrobić miejsce pod nowe nasadzenia, no muszę
Nie wiem jak, ale dam radę Suszarką będę suszyć O kancikach póki co nie myślę - no nie da rady
P.S. Judith, to dobra wiadomość, że na inne niż K. nie ma limitów
Ale ja i tak nie mam czasu żeby przeczytać tyle książek w miesiąc K. wybrałam bo moja Mama, lat obecnie 76 powiedziała mi, że jest fajny, przyjazny i intuicyjny - uznałam, że skoro Ona ogarnia to ja też ogarnę
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Martka
06:46, 01 kwi 2023
Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Haniu, mój ogród przypomina plac budowy, jest cały w źdźbłach trawy, plamach na trawniku i łysy. Pierwsze cebulowe przekwitły, kolejne nie pchają się, wszystko zastygło w bezruchu i pesymizmie. Pogoda sprzyja tylko i wyłącznie, kiedy jestem w pracy, czy może raczej to praca nie sprzyja…. słowem do szczęścia ogrodowego daleko. Krzepiące są jednak widoki takie jak Twego ogrodu, dnia pewnego te żonkile pokażą i u mnie główki, a przymrozki miną. Pozostaję przy wersji „czekam na maj”.
słowem do szczęścia ogrodowego daleko. Krzepiące są jednak widoki takie jak Twego ogrodu, dnia pewnego te żonkile pokażą i u mnie główki, a przymrozki miną. Pozostaję przy wersji „czekam na maj”.
Basieksp
08:24, 01 kwi 2023
Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 11271
Wiosna ładnie się rozkręca z tą pogoda u nas podobnie, tak kradnę te chwile w ogrodzie i tak sobie pomyślałam, że nie mam ani jednego hiacenta w ogrodzie, nie kupuję ich do domu bo dla mnie za bardzo intensywnie pachną i chyba dlatego nie mam ich też w ogrodzie, chociaż tam zapach by mi nie przeszkadzał
z tą pogoda u nas podobnie, tak kradnę te chwile w ogrodzie i tak sobie pomyślałam, że nie mam ani jednego hiacenta w ogrodzie, nie kupuję ich do domu bo dla mnie za bardzo intensywnie pachną i chyba dlatego nie mam ich też w ogrodzie, chociaż tam zapach by mi nie przeszkadzał
antracyt
09:15, 01 kwi 2023
Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12277
Ha, ja wczoraj wreszcie dokończyłam pielenie pierwszej rabaty Wprawdzie ciągnie się ona przez całą nową część, ale to nadal tylko jedna rabata... Jak tak dalej będzie padać prawie codziennie, to resztę ogarnę chyba w czerwcu Nie marudzę na deszcz, rośliny są szczęśliwe, ale gdyby tak nocami padało, albo przynajmniej nie w weekend
Wprawdzie ciągnie się ona przez całą nową część, ale to nadal tylko jedna rabata... Jak tak dalej będzie padać prawie codziennie, to resztę ogarnę chyba w czerwcu Nie marudzę na deszcz, rośliny są szczęśliwe, ale gdyby tak nocami padało, albo przynajmniej nie w weekend
tulucy
09:31, 01 kwi 2023
Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12955
Ja sie nie mogę przekonać do czytników. Papier to Papier. Może kiedyś. Ale w oczach stoi mi zawsze mieszkanie jednej z koleżanek, gdzie półki z książkami były w każdym możliwym miejscu. To mój ideał. Cóż, w końcu jestem dzieckiem bibliotekarki.
Jedyne, do czego się przełamałam, to audiobooki. Bardzo dobra opcja przy prasowaniu czy pieleniu, zamiast radia.
Jedyne, do czego się przełamałam, to audiobooki. Bardzo dobra opcja przy prasowaniu czy pieleniu, zamiast radia.
Muszelka
09:43, 01 kwi 2023
Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Basiu, zaproś do ogrodu hiacynty. Są bardzo wdzięczne. Ładnie pachną (w ogrodzie w sam raz), długo kwitną i po przekwitnięciu nie straszą, tak jak tulipany
Jedyny minus, że ich cebulki wolno się mnożą (jedna, góra dwie na rok).
Muszelka
09:45, 01 kwi 2023
Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
O, tak. Większość prac w domu i ogrodzie wykonuję słuchając podcastów.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies