Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 13:40, 20 kwi 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22036
Mam dwie pozimowe straty. Nie odbiła od korzenia jedna z dwóch Edenek; ta, która rosła przy tarasie. Drugą stratą jest dereń biały Variegata. Po przedwiosennym cięciu wypuścił parę listków ze starych pędów, które szybko uschły, a nowych pędów brak.
Trzeba było pomyśleć, czym zastąpić straty.
W miejsce derenia Variegata posadzę derenia Ivory Halo. Ta odmiana rośnie nieco niżej i nie będzie, mam nadzieję, wymagała tak mocnego cięcia.
Na rabacie przy tarasie wyląduje róża perska rabatowa SEE YOU IN PINK. Powinna pasować do ciemnoróżowego powojnika Kermesina i do rosnącej w pobliżu LO. Trzeba będzie zrobić niewielkie roszady, żeby nie wsadzać nowej róży w tym samym miejscu, w którym rosła Edenka.

Przy okazji rozmyślania o nowych zakupach różanych dojrzałam do wykopania z rabaty półksiężycowej odmianowej róży pomarszczonej NN. Od paru lat mam spore problemy z usuwaniem jej odrostów, które potrafią się pojawić 1-1,5 od rośliny matecznej. O dziwo, druga z róż pomarszczonych rosnąca przy tarasie, tych odrostów nie ma wcale. Do samej róży, jej zdrowotności i kwitnienia, zastrzeżeń nie mam. W jej miejscu pojawi się druga z zakupionych róż perskich parkowa ORIENTA MAGNOLIA.
Obie róże perskie potarzają kwitnienie.

PS. Ewie/ Andzie dziękuję za inspirację. Róże perskie to dla mnie odkrycie. Cieszę się, że są pożytkiem dla owadów. Lubię takie rośliny.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Joku 17:52, 20 kwi 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12145
Od czasu zamieszkania w obecnym miejscu obserwuję derenia, prawdopodobnie jest to właśnie Ivory Halo. Rośnie u sąsiadów za płotem i do mnie zagląda. Tworzy bez cięcia bardzo ładną kopułkę, wysokością chyba nie przekroczył metra, na szerokość może nieco więcej. Gdybym miała miejsce to bym ukorzeniła jakiś patyczek i posadziła u siebie. Idealna roślina, nikt go nie tnie, z nawożeniem też chyba średnio. Zawsze wygląda idealnie. Do tego zimą ma ładne czerwone gałązki. Sadź Haniu , jeżeli taka wysokość tobie pasuje.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Rojodziejowa 18:00, 20 kwi 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8495
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Bardzo Ci znane. To klon Ginnala.


Haha! No piękne!
____________________
Asia Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną (małopolskie, okolice Brzeska)
Gruszka_na_w... 18:12, 20 kwi 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22036
Joku napisał(a)
Od czasu zamieszkania w obecnym miejscu obserwuję derenia, prawdopodobnie jest to właśnie Ivory Halo. Rośnie u sąsiadów za płotem i do mnie zagląda. Tworzy bez cięcia bardzo ładną kopułkę, wysokością chyba nie przekroczył metra, na szerokość może nieco więcej. Gdybym miała miejsce to bym ukorzeniła jakiś patyczek i posadziła u siebie. Idealna roślina, nikt go nie tnie, z nawożeniem też chyba średnio. Zawsze wygląda idealnie. Do tego zimą ma ładne czerwone gałązki. Sadź Haniu , jeżeli taka wysokość tobie pasuje.


Jolu, świetne informacje przekazujesz. Sadzonka już zamówiona.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 18:14, 20 kwi 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22036
Rojodziejowa napisał(a)


Haha! No piękne!


10 lat tremu zamówiłam 10 sadzonek sprzedawanych w pęczku. Sporo ich rośnie na zapłociu. W ogrodzie spory egzemplarz rośnie naprzeciw tarasu i świetnie przesłania balkon sąsiada.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Napia 22:16, 20 kwi 2024


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9065
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Z klonami japońskimi i palmowymi dałam sobie spokój. Od razu założyłam, że zimna glina i wygwizdów to nie są warunki do ich uprawy. Nabyłam tego ussuryjskiego, bo miał być odporny na trudy życia. Przepięknie się przebarwiał, cudny był wiosną, a potem pozostawił mnie w nieutulonym żalu.


Mój podobnie - rósł przez kilka lat, zapowiadał się na ładne drzewko i nagle, nie widomo dlaczego zaczął marnieć. Szkoda mi go bardzo .
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Rojodziejowa 22:31, 20 kwi 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8495
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


10 lat tremu zamówiłam 10 sadzonek sprzedawanych w pęczku. Sporo ich rośnie na zapłociu. W ogrodzie spory egzemplarz rośnie naprzeciw tarasu i świetnie przesłania balkon sąsiada.


Rozglądam się za właśnie za drzewami przesłaniającymi u cioci Nie wpadłam na niego, choć patrzę na niego codziennie.
____________________
Asia Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną (małopolskie, okolice Brzeska)
Magara 23:25, 20 kwi 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6652
Haniu, czy masz jakąś koncepcję odnośnie przyczyny/powodów pozimowych strat???
U mnie też zawsze coś wypada
Trochę zwalam na klimat, trochę na glebę, tam gdzie mi wypada coś na rabacie "nie forumowej".
Ale ogólnie mnie to martwi
P.S. Perskie róże też oglądałam za sprawką Andy Faktem jest, że takie perełki osładzają straty
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Gruszka_na_w... 10:11, 21 kwi 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22036
Napia napisał(a)


Mój podobnie - rósł przez kilka lat, zapowiadał się na ładne drzewko i nagle, nie widomo dlaczego zaczął marnieć. Szkoda mi go bardzo .


Mojemu jednego roku jesienią zaczęły przysychać listki, a wiosną już się nie obudził. Nie miałam wtedy doświadczenia z werticiliozą. Zresztą z ta chorobą trudno jest walczyć.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 10:13, 21 kwi 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22036
Rojodziejowa napisał(a)


Rozglądam się za właśnie za drzewami przesłaniającymi u cioci Nie wpadłam na niego, choć patrzę na niego codziennie.


One mają jedną niepodważalną zaletę. Rosną wyjątkowo szybko, a jednocześnie nie przytłaczają. Takie zwiewne są. Długo zdobią.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies