Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

TAR 12:52, 20 lut 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10796
Wow, pojechalas nieźle z wiazem

U mnie zeszło na razie ok. 85 kg. mam jeszcze ze 20 kg. słonecznika i mieszanki. Powinno to wystarczyc do konca marca. Od kwietnia juz musza sobie radzic same, chyba ze bedzie trudno to dosypie.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
antracyt 13:58, 20 lut 2025


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Magara napisał(a)

Powiem tylko "eh" I po namyśle dodam: "no comments"

Ja się pod tym podpiszę
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Makao 15:04, 20 lut 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7424
Aż tyle karmy dla ptaków Ci poszło?
Ja kupiłam 20 kg i ponad połowa mi jeszcze została. Tylko że ja nie zaczynam dokarmiać ptaków gdy nie ma śniegu i mrozu. Ptaki muszą same szukać pokarmu. Łatwy pokarm prowadzi do utraty instynktu i naturalnego lęku przed ludźmi. A że w tym sezonie śniegu było niewiele głównie w listopadzie i mrozy dopiero teraz to mało mi karmy poszło. Obskubały cały ognik, jarzębiny i róże z nasion. Karmę im dawałam ale że śniegu nie było to tylko pojedyncze sztuki przylatywały.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
TAR 15:11, 20 lut 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10796
W zeszłym roku poszlo mi wiecej karmy. Ptakow w karmnikach tego sezonu bylo mniej. Podejscie, ze ptaki musza sobie radzic gdy nie ma mrozu i sniegu i uzalezanianie od tego sypniecia pokarmu uwazam za niewlasciwe. Jak dokarmiac to cala zime a nie raz dawac raz nie. Zreszta niejednokrotnie o tym mowili ornitolodzy. To, ze nie ma mrozu nie powoduje, ze tego pokarmu zimą ptaki maja wystarczajaco. Ornitolodzy tez uczulaja zeby karmic systematycznie ziarnem oleistym.

Oprocz karmy wystawiam tez orzechy dla wiewiorek i owoce dla niektorych ptakow jak chocby kosy.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Makao 17:47, 20 lut 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7424
Ależ oczywiście że jak zacznie się dokarmiać ptaki to trzeba już systematycznie to robić do wiosny tylko że dokarmianie powinno zaczynać się wtedy gdy warstwa śniegu uniemożliwia ptakom znalezienie pokarmu w naturze. Wcześniejsze dokarmiania ptaków gdy nie ma jeszcze śniegu jest raczej na szkodę dla nich. Po co je tak uzależniać od człowieka gdy nie ma takiej potrzeby. I potem fakt, jak się by przerwało dokarmianie z dnia na dzień to dla takiego ptaka oznacza śmierć bo gdzie poleci po jedzenie skoro nie zna innego miejsca tylko to jedno przy człowieku.
Mocno dokarmiałam ptaki w listopadzie bo wtedy sporo śniegu spadło więc stwierdziłam że można im pomóc ale jak śnieg stopniał to zaczęłam stopniowo zmniejszać dawki ziarna żeby wymusić u nich samodzielność. Całkowicie nie przestałam tego robić żeby wiedziały że w razie czego mają gdzie szukać ratunku ale dostawały jedną porcję jedzenia a nie trzy na dzień. Śniegu nie było od tamtej pory wcale. Karma jest wystawiona bo troszkę niech mają na przekąskę ale ewidentnie nie mają potrzeby ciągłego spożywania łatwego pokarmu. Nie ma śniegu więc dają sobie radę. A są na pewno bo latają stale i swawolą po ogrodzie. Od czasu do czasu widzę że któryś podleci trochę poskubie i leci dalej.

Ja uważam za niewłaściwe sypanie karmy na potęgę gdy tego nie potrzebują. To powinna być zrównoważona pomoc bez szkody dla nich.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
TAR 18:26, 20 lut 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10796
Nie sypie karmy na potege. Zaczynam dokarmianie pozna jesienia w listopadzie. To na dzisiaj wychodzi ponad 100 dni. Dzielac na ilosc dni to mniej niz kilogram dziennie. Z podzialem na 2 do 4 karmnikow. To wcale nie tak duzo. Pobieranie pokarmu w dni zimne i ze sniegiem oczywiscie jest wieksze niz wtedy gdy pogoda jest bardziej przyjazna.
Poza tym mieszkam w takim miejscu gdzie tych ptakow jest duzo i ilosciowo i gatunkowo. Jesli nie wyjadaja z karmnika to nie dosypuje.
Z twojego wczesniejszego postu zrozumialam, ze nie dokarmiasz stale.
W mojej lesnej okolicy drzew z owocami typu ognik, dzikie roze, jarzebiny jest niewiele. Co zostaje? Szyszki, jakies nasiona chwastow. I to co znajda w karmniku. Robali brak.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Makao 19:10, 20 lut 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7424
No fakt, Ty mieszkasz w lesie to tego ptactwa więcej i bardziej zróżnicowanego. U mnie tylko słonecznik idzie. Reszta ziaren leży i czeka na amatora.
U nas w okolicy rośnie sporo czarnego bzu. Drzewa owocowe ma każdy sąsiad. Derenie też wszędzie. Ptaki mają gdzie się stołować i dlatego stale latają i nie ruszają tego co im wysypuję jeśli nie ma śniegu.
Może powinnaś posadzić więcej drzew które wspomogą ptaki od czasu do czasu.
Jarzęby, derenie, bez koralowy, bez czarny, jabłonie dzikie, kaliny koralowe, głóg, róże. Ja mam u siebie większość z tego.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
TAR 19:24, 20 lut 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10796
Masz inny typ ogrodu i inna miejscowke.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Makao 19:44, 20 lut 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7424
Nic z tego u Ciebie nie urośnie?
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
TAR 20:03, 20 lut 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10796
Ania, nawet nie bede probowac. Poza tym akurat te, mi nie leża.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies