Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Johanka77 13:37, 15 cze 2017


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Johanko, mnie się też podoba. Ale zestawienie wyszło zupełnie przypadkowo. Na oślep wsadzałam zeszłoroczne domowe wysiewy. Nigdy na żywo nie widziałam naparstnicy i stipy. Ta ostatnia w zeszłym sezonie nie budziła mojego entuzjazmu. Dopiero jesienią zaczynała dobrze rokować, a nie przypuszczałam wtedy, że w następnym sezonie będzie wyglądała jako tako. A teraz nikt nie wie, jak to miejsce będzie wyglądało w przyszłym sezonie.


W przyszłym roku na pewno wypróbuję Twój patent
Naparstnice mi leżą. I jeszcze łubin, piwonie oraz moje ulubione lewkonie.
Ogólnie to brak mi u mnie kwiatów. Cebulowe już wyszły, i teraz tak by się coś przydało.
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Gruszka_na_w... 14:10, 15 cze 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
U mnie miskanty podtrzymują naparstnice. Taka pomoc sąsiedzka.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Johanka77 14:26, 15 cze 2017


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
U mnie miskanty podtrzymują naparstnice. Taka pomoc sąsiedzka.


Dobry patent
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Mala_Mi 21:13, 15 cze 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Zagladam na telefonie... i grzech tak marnowac widoki. Powiekszan obrazki sle to nie to samo. Ty sie pytasz kiedy ogrod sie zrobi gruby. Twoj juz jest.... pieknie. Jutro muminkuje... ale tu wroce. Moje klimaty. Pieknie.








____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
polinka 21:39, 15 cze 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Nacieszyłam oczy kolorowymi fotkami i nieustannie się zachwycam Twoim zdolnościami zestawień Haniu.Masz dar do właściwego łączenia roślin.
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Gruszka_na_w... 22:13, 15 cze 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Aniu, niezwykle miłe jest to, co piszesz.
Nie na darmo była więc lektura 3 tysięcy stron Twojego wątku plus strony wyczytane u Pszczółki, Vivy, Dzidki, Miry i Gabrysi. Najlepsze wzorce miałam.
Moje najstarsze nasadzenia właśnie weszły w 5 sezon. Obserwuję podobne objawy, które Ty miałaś u siebie. Byliny, które sadziłam jako zadarniacze między krzewami, zaczęły zanikać. Ale zauważyłam też, że nie mam tylu sił, co 5 lat temu, dlatego godzę się z tym, że byliny będą tylko na obrzeżu rabat.


Wiosna dokonywałam lekkiej korekty rabaty brzozowej. Brakowało mi zimą czegoś zimozielonego w nóżkach dereni. Wsadziłam tam bukszpany. Są jeszcze malutkie, ale pozostaję w nadziei, że w końcu urosną. Tymczasem plączą się tam samosiejki maków, chabrów, kocimiętka i uroczy wilczomlecz sosenka. Poza wyrywaniem chwastów przy bukszpanach nic już tam nie robię.


I bardziej w lewo



Perukowiec podolski o tej porze roku wygląda dość ponuro. I prawdę pisząc nie lubię go w tym stanie. Za chwilę to się zmieni. Tawuły japońskie zaczęły kwitnąć i kolorem kwiecia zneutralizują te bordowe odcienie. Jednocześnie same stracą jaskrawą barwę liści i plamy nie będą tak kontrastować. Ten zakątek najbardziej lubię jesienią. Przebarwieniem jesiennym perukowiec wynagradza swoją wiosenno-letnią burość.






____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 22:30, 15 cze 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Polinko, dziękuję za te słowa. Jako że dość późno zabrałam się za pobieranie ogrodniczych nauk, cieszę się, że są z tych nauk jakieś profity.
Bezodmianowa imperata cylindryczna ze stipowym akcentem



Szkoda, że o zachodzie słońca trudno uchwycić urodę Mary Rose. Rośnie za poidełkiem.



A z tego miejsca podziwiam zachody słońca. Przed ławką jest studnia. Rośliny świetnie ją zamaskowały. Irysy już ścięte. Teraz czekam na białe okrywowe u stóp jabłonki Oli.



I mój ulubiony wiraż. Na nim odkryłam pierwszy kwiat jeżówki.




____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Warmia 22:32, 15 cze 2017


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
U Ciebie jak zawsze cudne widoki. Twoja stipa też wyrosła. Moja przerosła szałwię, która nie należy do najniższych
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
Gruszka_na_w... 22:37, 15 cze 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Martuś, ta stipa mnie totalnie zaskoczyła. A gdzie sią dało, to pisałam, że nic nie warta z powodu swej chimeryczności.
Czy ona ma szansę rosnąć dalej? tzn. Czy jeśli będę ją przycinać wiosną, to będzie się ponownie odradzała? Czy ona raczej krótkowieczna jest?
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
pestka56 22:45, 15 cze 2017


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5160
Gruszeczko, ciut o stipach, bo skoro one u Ciebie się rozgościły, to może warto byś posadziła też inne ostnice Są wieloletnie, ale miewają kłopoty z zimowaniem. Surowiński o nich pisze http://trawyozdobne.com/ostnice/125-ostnice.html , że "Poszczególne gatunki wydają kwiatostany od maja do sierpnia. Umiejętne zestawienie ich razem spowoduje powstanie niepowtarzalnej wizualnie kompozycji gwarantującej całosezonowy efekt. Założona rabata może się samorzutnie dynamicznie zmieniać, bo dość łatwo się obsiewają. Oczywiście, pojedyncze kępy wyglądają urokliwie, ale dopiero liczniejsze nasadzenia powalają na kolana!
Nie należą do roślin łatwych w uprawie, bywają chimeryczne. Wymagają stanowisk ciepłych, w pełni nasłonecznionych, przepuszczalnych, zazwyczaj z obecnością wapnia w glebie. Mogą mieć problemy z zimowaniem, zatem wskazane byłoby sadzenie ich na wywyższeniach, np. na popularnych skalniakach.
Trudno się je rozmnaża z podziału, toteż w zasadzie jedynym możliwym sposobem pozyskiwania sadzonek jest wysiew nasion. Czyli są dla tych troszkę zawansowanych.
"
____________________
Kasia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies