Gosiu jutro ma być podobno pogodnie to może zdążymy powsadzać cebule, bo ja też jeszcze mam tyły kupione już mam wsadzone, jeszcze zostały wszystkie te co wykopywałam.. a marcinki pięknie ci jeszcze kwitną, moje przez te deszcze to już nie ciekawie wyglądają...
Chwila przerwy w pracy (legalna )
Poprzeglądałam ulubione wątki i info o płynie do dezynfekcji nożyc przy cięciu buksów wpadło mi w oko - więc zapisuję. Wprawdzie nigdy do tej pory nie robiłam żadnej dezynfekcji i było Ok ale jak to mówią licho nie śpi
Dzięki Ewa Czytałam, ale nie zdążyłam odpowiedzieć
U mnie bukszpany w całkiem dobrej kondycji. Większość mam jako dość już wiekowe egzemplarze (albo ich dzieci) - może to jakaś stara babcina odmiana odporna na te wszelkie choróbska
Tfu, tfu... obym nie zapeszyła
Jeden z moich najstarszych "bukszpaników"
a te jedne z młodszych - obwódka z ubiegłego roku. Kulki pochodzą z gałązek ukorzenionych z tego dużego potwora
Asia niech zatem rosną zdrowo Oczywiście jeżeli nieogrzewana weranda i będzie tam temperatura ujemna to może wtedy doniczkę czymś okręć aby ochronić jednak delikatne korzonki
Jesienny image tej ogrodówki
Ciekawy pomysł z tym połączeniem smagliczki i gipsówki! Gdybyś spotkała u Ani fotkę tego zestawienia to podeślij mi link. Kiedyś sadziłam smagliczkę z błękitną lobelią. Też fajny efekt
Hmmm... Ja mam gipsówkę bylinę. Czy o takiej myślałaś?
Mira! Ja mam też sporo tulipanowej drobnicy. Wygląda na to, że niektóre duże cebule zanikły a z nich utworzyły się po 3-4 mniejsze ząbki. Chyba też wrzucę do dużej donicy i zakopcuję. Niech rosną