Iwono, dawno tu nie zaglądałam, wpadłam zachęcona przez Agatorka na porcyjkę fotek
a tu nie wiadomo, po co sięgać. Arboretum, Lizbona czy Twój ogród? Wybór trudny, zachłannie biorę wszystko
Dziękuję Ci za zdjęcia z Lizbony, byłam tam ostatni raz kilka lat temu z moją mamą na wózku, więc rozumiesz wyzwanie
Uwielbiam to miasto, widzę, że wyprawę do Torre de Belem udało się połączyć ze słynną cukiernią
Na mnie największe wrażenie zrobiły Azulejos. Świetne było też muzeum Azulejos. W Lizbonie nie można się nudzić, to stan a nie miejsce
Warsztaty fotograficzne w Rogowie dały świetne efekty. Piękne ujęcia detalu i jest też klimat. Czy to wszystko w ciągu jednego dnia?
I last but not least
zachwycam się Twoim ogrodem - od ostatniego roku jest jeszcze bardziej uroczy, tajemniczy, dopieszczony, Mgduska rzuciła na forum porównanie ogrodu do kokonu otulającego naszą przestrzeń i nas - a Agatorek uznała, że taki jest właśnie Twój ogród i ja też się pod tym podpisuję. Kokon-marzenie
Z przyjemnością pospacerowałam i gratuluję, stworzyłaś piękne miejsce.