Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerwa na kawę...

Przerwa na kawę...

inka74 08:38, 15 sty 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Hej Kasiu - wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

Do ciemierników daję na jesieni skorupki z jajek pokruszone a na wiosnę obornik granulowany. Na różnych miejscówkach różnie mi rosną.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
frezja 11:33, 15 sty 2020


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
Ciemierniki o tej porze zawsze zachwycają. Moje ociągają się, widzę kilka pąków. Najgorsze jest to, że jesienią dosadzałam nowe, innym zmieniałam miejsce i nie mogę teraz odnaleźć
____________________
Ewa - Ogrodowy song
Poppy 11:55, 15 sty 2020


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Iwonka, Ty jak zwykle pelna planow i energii, jak prawdziwa petarda. Skad czerpiesz sily? Raczej nie ze slonca o tej porze roku. Podziel sie zrodlem, bo dla mnie to najslabsza pora roku.
Ciemierniki zapowiadaja sie pieknie, ile ich masz?
Z moich niestety kilka mi padlo, niektorych odmian chyba jednak nie powinnam miec

Co do Waszych dyskusji o projektantach/architektach dorzuce tylko to, ze oni, projektujac ogrod dla siebie czesto, obserwuja go przez jakis czas, bywa, ze i rok, swiatlo, slonce, ziemie, to takie zaznajamianie sie z miejscem, wyczuciem go, okresleniem wlasnych potrzeb w danym miejscu. Projektujac dla klienta taka opcja jest niemozliwa, wiec niejako dostaje sie gorszy produkt koncowy z koniecznosci niejako. Kient tez nie zawsze wie, czego chce, jak bedzie uzywal ogrodu, plus potrzeby sie zmieniaja, gusty tez, dzieci dorastaja, itd. U mnie dodatkowo jeszcze warunki sloneczne, dosc dramatycznie

Wiesz, czekam niecierpliwie, co znowu zmalujesz w tym roku, na liste nie patrze, bo jak znam zycie, wymyslisz sporo dodatkowych atrakcji.
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
inka74 13:27, 15 sty 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Ewa - ja moje ciemierniki też przesadzałam, tylko jeden padł bo dostał miejscówkę bez podlewania (zapomniałam o nim po prostu i za późno go przesadziłam, powinnam zaraz po przekwitnięciu zająć się tematem a nie na jesieni). Z mojego skromnego doświadczenia z nimi - lubią wapno ze skorupek - jak sadzę i dodaję od razu w ziemię sporą ich ilość - ładnie i szybko się rozrastają. Lubią półcień z takim słońcem rano a potem przeświecającym przez drzewa, raczej pod liściastymi niż blisko iglaków - liściaste w zimę umożliwiają zwiększenie ilości światła a w lato chronią przed oparzeniami słonecznymi. Nie lubią mokrego stanowisko - dobrze rosną w miejscach gdzie jest w miarę sucho ale nie pustynia.

Maczku - Ciemierników mam chyba z 15 sztuk ale to na razie 1-4 letnie sadzonki, które zmieniały swoje miejsce. W ubiegłym roku chyba z 10 sztuk dokupiłam Masz rację z projektantami i ich ogrodami. No niestety, łatwe to nie jest.

Plany planami a życie życiem. Zobaczymy. Ja bardzo ale to bardzo bym chciała w tym roku zrobić 4 rzeczy:
Pierwsza - taras tylko to duża i skomplikowana u mnie inwestycja i eM musi się zaangażować bo inaczej nici z tego będą. ten projekt jest najbardziej pod znakiem zapytania bo i koszt jest bardzo duży. Sam modrzew w 1 klasie wyszedł mi za 6 tys. bez legarów i robocizny a tam chcę kilka totalnie niestandardowych rozwiązań zrobić (czytaj kosztujących sporo dodatkowo). Być może trzeba zweryfikować jakość/plan.

Druga - zmiana za domem w części ze skrzyniami i zrobienie tam po prostu rabaty i miejsca na mini szklarnię. Cały czas kombinuję jak to ma wyglądać.

Trzecia - donice przy wejściu i przy furtce.

Czwarta - zmiany na rabacie pod wiatą i malowanie płotu po tej stronie bo jest już dramatycznie.

Drobnego przesadzania kilku roślin nie liczę bo to pikuś z tymi czterema tematami powyżej. Pewnie skończy się na punktach 2-4 a taras trzeba będzie odłożyć na czas niewiadomy.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Helen 19:44, 15 sty 2020


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
inka74 napisał(a)


Do ciemierników daję na jesieni skorupki z jajek pokruszone a na wiosnę obornik granulowany. Na różnych miejscówkach różnie mi rosną.

Iwonka, ale fajne podpowiedzi
____________________
Helen - Hortensjowo
jolanka 21:42, 15 sty 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
U mnie ciemierniki jakoś słabo rosną ale rzeczywiście jajek im pożałowałam
Takie najzwyklejsze (wszystkie dwa) widzę maja pąki ale te kupowane w ub roku chyba zajęły się ukorzenianiem. Czas pokaże co z nich będzie. Szkoda by mi ich było bo piękne były.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Kasia_CS 00:37, 17 sty 2020


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
jolanka napisał(a)
U mnie ciemierniki jakoś słabo rosną ale rzeczywiście jajek im pożałowałam
Takie najzwyklejsze (wszystkie dwa) widzę maja pąki ale te kupowane w ub roku chyba zajęły się ukorzenianiem. Czas pokaże co z nich będzie. Szkoda by mi ich było bo piękne były.


u mnie ciemierniki tez nie są jakieś wspaniałe Ale liczę na to, że to się nieco zmieni, bo pokazały się u jednego 4 pąki, drugi też cośtam wypuszcza, więc może będzie lepiej niż rok temu, kiedy chyba tylko 1 kwiat ujrzałam
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
galgAsia 08:23, 17 sty 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Iwonka, a obornik granulowany dajesz owczy czy obojętnie?
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
April 08:34, 17 sty 2020


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11471
U mnie ciemierniki dopiero zaczynają kwitnąć. Generalnie mają masę liści, chyba zetnę je w niedzielę to słoneczko dotrze do kwiatów i je pobudzi.
Swoim też sypałam skorupek całą masę, bo w sosnowym lesie to trochę trudno o podłoże przychylne ciemiernikom Mój eM ma w kuchni oddzielne pudełeczko do którego ma obowiązek wrzucać skorupki. Nie miałam pojęcia że tak dużo się tego produkuje. Ma też oddzielne pudełko na fusy z ekspresu do kawy pod rodki oczywiście
____________________
April April podbija las Mazowsze
galgAsia 08:47, 17 sty 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Witamy w klubie
Ja skorupki mielę na proszek, żeby były szybciej wykorzystane przez rośliny. A kawę daję pod hortki, mamie pod rodki, nadwyżki na kompost
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies