Emulpar? Polysect? Czytałam o jakimś kohinor, ale już nie jest dostępny. Czas tu jest dość istotny chyba, bo te dziady można zwalczyć, jak spod tej miseczki wychodzą...
Aniu, dawno nie sadziłam cisów, bo raptem kilka mam przed domem. Nakupiłam natomiast trochę i czekają na sadzenie i na nich właśnie odkryłam tego dziada. Może ktoś z zaglądających mógłby odpowiedzieć na to pytanie.
Ja wszystkim robię kąpiel. W szkółkach jest prawdziwa plaga opuchlaków. Można też przeczesać dokładnie korzenie. To jednak przy dużych cisach raczej nie jest proste i obawiałabym się dużych uszkodzeń.
Asia po mojej przygodzie z mnóstwem opuchlaków w cisach będę profilaktycznie kąpać przeciwko owadom. Miałam je trzy lata w donicach, jak one się tam znalazły, brr okropne i dziesiątki ich były.
Wow ale ładny ten łubin, tworzona rabata będzie super.
Jestem ciekawa efektu końcowego Ja z pracami stoję w miejscu, ale chociaż zdecydowałam co posadzę