Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną

Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną

Rojodziejowa 18:33, 08 lis 2023


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10565
A no i jeszcze papryczki!

Na pewno w przyszłym sezonie będą Padron - krzaczki dają masę owoców, a przepyszne są w różnej formie. Wybrałam nasionka do podobnej do Ontary, tyle że pikantnej, bo świetnie się marynuje i nadaje do nadziewania serkiem.

Bardzo fajnie rosła też słodka papryka Poivron corne de beef - nasionka wydłubane z papryki Lidlowej.

Nowe na przyszły rok to Violet Sparkle, Black Hungarian, więc kolorowo!
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
sylwia_slomc... 21:37, 08 lis 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85957
Rojodziejowa napisał(a)
Summit Festival - ta dalia mnie zaskoczyła. W życiu bym nie powiedziała, że tak będzie przyciągać mój wzrok. Wyprodukowała też bardzo dużo kwiatów.


Cudna
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Kordina 22:08, 08 lis 2023


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6969
Rojodziejowa napisał(a)
Daisy Duke

Wszystkie cudne, ale ten różyk z fiolecikiem i jasne obrzeża płatków mmmm
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
anuska2507 08:41, 09 lis 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3052
Rojodziejowa napisał(a)
Przemyślenia po pomidorowe.

Niestety pomidory ze sklepu są już dla mnie niezjadliwe... Tak jak te ze swojego krzaka nie smakują żadne sklepowe. Część odmian z tego na pewno powtórzę. I będą to:
Dwarf Purple Heart,
Malachitowa Szkatułka,
Copia,
Barry's Crazzy Cherry,
Paul Robeson,
Principe Borghese,
Aussie,
Cheerokee Purple
.

Część odmian mnie zawiodła i na razie szkoda mi na nie miejsca. Na razie odpadają: Black Cherry, Cornabel, Costoluto di Parma, Costoluto Fiorentino, Red Pear, San Marzano, Or Pera d’Abruzzo.

Nie wiem, jak u Ciebie, ale u mnie sezon pomidorowy trwał dość długo i swoje pomidory miałam prawie do końca września. Kupnego jadłam dopiero wczoraj. Po sezonie ze swoimi nawet nie miałam ochoty sięgać po kupne
Dlaczego te pomidory Cię zawiodły? Smak, plenność, choroby? Jestem ciekawa, bo w większości to chyba polecane odmiany.
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
antracyt 08:58, 09 lis 2023


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Summit Festiwal naprawdę piękna Łodygi odpowiednio długie do bukietów?
Czy gall miałaś na odmianach z jednego miejsca, czy z różnych?
Pomidory z własnego ogrodu nie mają sobie równych. Też nie chce mi się sięgać po inne od czasu postawienia szklarni Ciekawa jestem, dlaczego nie powtórzysz uprawy Black Cherry, ja je bardzo lubię. Masz jakieś inne fajne koktajlowe (muszę sprawdzić Twoje typy na tak, nie wszystkie znam).
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Rojodziejowa 12:33, 09 lis 2023


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10565
anuska2507 napisał(a)

Nie wiem, jak u Ciebie, ale u mnie sezon pomidorowy trwał dość długo i swoje pomidory miałam prawie do końca września. Kupnego jadłam dopiero wczoraj. Po sezonie ze swoimi nawet nie miałam ochoty sięgać po kupne
Dlaczego te pomidory Cię zawiodły? Smak, plenność, choroby? Jestem ciekawa, bo w większości to chyba polecane odmiany.


Aniu pomidory były dość długo i w sumie, gdybym przez początek roku szkolnego trochę nie zaniedbała szklarni to może i do teraz bym je zrywała.
Przede wszystkim, to żaden z wymienionych przeze mnie pomidorów nie zachwycił mnie smakiem. Plennością poza San Marzano też jakoś mnie szczególnie nie zaskoczyły. Nie wykluczam, że to trochę wina braku doświadczenia i moich błędów, że nie dały popisu, ale jednak część była odporna na błędy nowicjusza Co ciekawe wszystkie, których nie będę powtarzać to pomidory z nasion „sklepowych”. Jakby ktoś chciał, to mam ich sporo i chętnie część odstąpią. Na pewno wszystkich nie dam rady użyć:
Black Cherry, Cornabel F1 [Vilmorin]
Red Pear koktailowy, Costoluto fiorentino [plantiCo]
Red Pear , San Marzano 2[PNOS]
San Marzano 3 [Ogrodnik]
Or pera d’Abruzzo, Red Pear sel. Franchi, Costoluto di Parma, San Marzano sel. Redorta, Principie Borghese [Franchi]
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Rojodziejowa 12:58, 09 lis 2023


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10565
antracyt napisał(a)
Summit Festiwal naprawdę piękna Łodygi odpowiednio długie do bukietów?
Czy gall miałaś na odmianach z jednego miejsca, czy z różnych?
Pomidory z własnego ogrodu nie mają sobie równych. Też nie chce mi się sięgać po inne od czasu postawienia szklarni Ciekawa jestem, dlaczego nie powtórzysz uprawy Black Cherry, ja je bardzo lubię. Masz jakieś inne fajne koktajlowe (muszę sprawdzić Twoje typy na tak, nie wszystkie znam).


Tak. Z Summit Festiwal spokojnie zrobisz bukiety. Łodygi są cienkie, ale sztywne i wystarczająco długie.

Black Cherry u mnie poszły w zielone Nie były tak plenne, jakbym się spodziewała. Smak ok, ale bez szału. Zdecydowanie przegrały w tej kwestii np. z Principe Borghese - co prawda to takie sporo większe pomidorki, ale nadal jeszcze bym je zakwalifikowała do koktailowych. Z kolei Barry’s Crazy Cherry super słodziutkie. A no i Tiny Tim są też fajne. O nich zapomniałam Poza tym u mnie jakoś mocno koktailowe nie schodzą. Więc wystarczy mi z naddatkiem jak będę mieć po krzaczku:
Barry’s Crazy Cherry
Brad’s Atomic Grape
Principe Borghese
Tiny Tim
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Gruszka_na_w... 17:13, 09 lis 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Asia, Ty jak zapodasz listę zamówionych roślin, to człowiek na trzy dni grzęźnie w czeluściach internetów w poszukiwaniu, co to. Jak ta masa kwiecia różano-piwoniowego zakwitnie, to wszyscy będziemy siedzieć z rozdziawionymi buziami.
Piękne miałaś dalie.
San Marzano to pomidor tylko i wyłącznie do suszenia. Do bezpośredniej konsumpcji w ogóle się nie nadaje, bo jest za suchy. Suszony ma boski smak. W tym sezonie bardzo późno zaczął u mnie dojrzewać. We wrześniu krzaczki dopadła zaraza i mam tylko jeden słoiczek suszonych. Smuteczek. Zwykle miałam kilka i starczało do wiosny.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Magara 00:17, 10 lis 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9032
Asia, masz Ty rozmach piwoniowo-różany
Cały czas rozważam czy mam Ci współczuć czy zazdrościć

Uwagi pomidorowe cenne - do gruntownego przestudiowania w zimowych tygodniach Podobnie jak Zuzę dziwi mnie na liście "NIE" Black Cherry.
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Rojodziejowa 17:45, 07 sty 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10565
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Asia, Ty jak zapodasz listę zamówionych roślin, to człowiek na trzy dni grzęźnie w czeluściach internetów w poszukiwaniu, co to. Jak ta masa kwiecia różano-piwoniowego zakwitnie, to wszyscy będziemy siedzieć z rozdziawionymi buziami.
Piękne miałaś dalie.
San Marzano to pomidor tylko i wyłącznie do suszenia. Do bezpośredniej konsumpcji w ogóle się nie nadaje, bo jest za suchy. Suszony ma boski smak. W tym sezonie bardzo późno zaczął u mnie dojrzewać. We wrześniu krzaczki dopadła zaraza i mam tylko jeden słoiczek suszonych. Smuteczek. Zwykle miałam kilka i starczało do wiosny.


Mam nadzieję, że te roślinki zniosą mój surowy chów

Może dam jeszcze szansę San Marzano i od razu będę suszyć, skoro tak mówisz. Ja bardziej liczyłam na niego jeśli chodzi o passaty, a te jednak robiłam w sumie z wszystkiego, czego nie przejedliśmy.
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies