Łucja, to nie pryskasz niczym? Ja też dłubałam w celach badawczych, ale chemia też poszła. A co z tym, co ponoć siedzi w korzeniach? Tego się najbardziej przestraszyłam, bo sobie pomyślałam, że jak od korzenia to mi załatwi krzewy.
Podniosłaś mnie na duchu, dzięki.

Jeżówki Vintage Wine mam - piękne są
Zajrzyj na wątek tematyczny o jeżówkach. W zeszłym roku sporo wstawiłam zdjęć moich odmian m.in.VW. Może jakieś wybierzesz

Edit. Największy wybór jeżówek mają na DP - 50 odmian. Oszaleć można od takiej ilości piękności - trudno się zdecydować.

Mirelko, gdybym miała kupować jeżówki, czy inne byliny, to właśnie na DP. Nie chcę już wysyłkowych niespodzianek. Co prawda, wszystkie zamówione byliny i odmiany zgadzają się, ale mam wrażenie, że niektóre to nie sadzonki, tylko siewki. Bo dlaczego np. jedne jeżówki (marketowe) mają kwiaty, a inne tylko liście i pączków nie zawiązały? Podobnie z trawami, niektóre to tylko kilka zdziebełek.

Zamierzam ogólnie ograniczyć byliny. Porozsadzam je grupami, bo jednak tak, jak je wsadziłam wiosną nie podoba mi się. W DP na jesień kupiłabym tylko raczej jeżówki i trawy, no chyba, że będą orliki i jarzmianki, to pewnie się skuszę. Na szczęście kolorów od początku się trzymam i chociaż to mi wychodzi

Wczorajsze

Wedgwood Rose - cuuudna




Baronessa, ulubienica eMa

Cinderella wczoraj w pączku, dzisiaj już rozwinięta



Eden Rose odpoczywa sobie, wygrzewa w słonku




Louis Odier

Szekspir tym razem na baczność



Mariatheresia



Pashminka za chwilę zacznie kolejne tłoczenie



Jedna z różanek, nie patrzymy na trawnik



Nie wiem co to za panna, miała być niska, a dorównuje zwykłym jeżówkom



Drugie kwitnienie naparstnicy. Mam nadzieję, że się nie wysiała. Robi mi bałagan w nóżkach.

Jeżówki na DP są od maja. Nie wiem czy jesienią będą mieli - raczej nie.
Trawy są cały czas, ale też się zmieniają.

Jejku jakie masz piękne róże. Sporo ich masz.
Ciesz się tymi kwitnącymi pięknościami

MirellaB napisał(a)

Jeżówki na DP są od maja. Nie wiem czy jesienią będą mieli - raczej nie.
Trawy są cały czas, ale też się zmieniają.

No to poczekam do maja, już wolę poczekać niż znowu surprise. Wstępnie myślę wybrać się pod koniec sierpnia, żeby jeszcze mieć czas przemyśleć, co chcę kupić.

Dziękuję za miłe słowo dot. róż. Mam ich jeszcze niewiele, ale już wiem, że to jest właśnie moja miłość w ogrodzie. Mam nadzieję właściwie je pielęgnować, żeby nie chorowały, bo zamierzam powiększać kolekcję

Zastanawiam się kiedy powinnam ściąć łodygi i liście irysów. Kwiaty obcięłam, ale reszta jest jeszcze zielona. Pewnie powinny uschnąć, ale mnie trochę denerwują wśród traw.

Czyżby Spirit miała okazać się liderką w tym sezonie? Podziwiam kolor, zapach i pokrój.





Czy te jej trzy mocne pędy to demonstracja siły? Zobaczymy. Podobnie zaczyna zachowywać się Mrs John Laing.

Luizka na razie idzie w szerz. Ta stipa wysiała się w zeszłym roku




Czy ktoś może rozpoznaje tę jeżówkę? Miała być rzekomo niska, a ma podobną wysokość jak zwykła. Ma dużo pączków, to jest jedna sadzonka.