Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » NewLife w ogrodzie

NewLife w ogrodzie

KasiaWB 15:08, 14 lip 2016


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
No proszę już mamy porównania trawnika super gratuluję niby tylko trawnik, a jak wiele daje
niedługo będziesz się chwalić jak Ci pięknie kanciki wychodzą Nie pamiętam jaki jest plan rabat, ale nie rób żadnej rabaty wyspy na środku na osi widoku z tarasu Ta przestrzeń jest wspaniała ja w najszerszym miejscu na działce mam 7 m do płotu... dosłownie )) a i tak mam co robić

p.s. trzeba koniecznie namówić Toszkę na wątek tak dużo wie i chętnie radzi Toszka to skarb nie jestem w stanie polować na wszystkie wpisy
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
Toszka 15:55, 14 lip 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Przestańcie mnie chwalić, bo na prawdę głupio się czuję... nie o pochwały mi chodzi przecież. Ogrodnictwo to fajna zabawa i tyle...

Niestety moja żurawina w tym roku odradza się jak Feniks. W ubiegłe lato, podczas mojej nieobecności eM wszystko dzielnie podlewał, ale żurawiny nie zauważył, bo za mała (to jego wersja)...W efekcie miałam suszoną żurawinę prosto z krzaka
Doświadczenie z żurawiną mam takie, że primo - już w drugim roku, z małego krzaczka rozrósł się przyzwoity dywan;
sekundo - o dziwo mniej pielenia bo dywan dość szczelny, acz przewiewny, co pod azaliami japońskimi ma znaczenie;
kolejna sprawa okazała się taka, że pomimo podawanej w literaturze informacji, ze lubi podmokłe tereny u mnie rośnie w pełnym słońcu i ma sucho czasami jak pieprz. Ów jeden krzaczek potrafi dać i kilogram owoców
Zimą ma listki koloru bordowego, czyli zdobi cały czas
Ponieważ azaliową czeka reorganizacja to na razie pozostaję przy jednej żurawinie. Ale po 4-ro letnim z nią doświadczeniu wiem na pewno, ze będzie żurawiny więcej własnie jako zadarniacza.

Natomiast poziomki pod borówką, prócz walorów smakowych mają za zadanie wstrzymanie chwastów, bo borówka ma bardzo wrażliwy na uszkodzenia system korzeniowy. Poziomki rosną w lesie to i lubią kwaśną glebę, ale po jej inwazji tegorocznej na stanowisko lawendy śmiem twierdzić, że poziomka nie wybiera, tylko dzielnie prze na przód Nie pamiętam jaką mam poziomkę, bo siałam ją kilka lat temu. Na pewno wypuszcza wąsy i przez to łazi mi wokoło
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
anka_ 16:27, 14 lip 2016


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Toszka napisał(a)
.. nie o pochwały mi chodzi przecież. Ogrodnictwo to fajna zabawa i tyle...
Iwona to nie puste pochwały, to stwierdzenie faktów. I powiem jeszcze jedno- szkoda, że struktury i zapachu ziemi nie da się pokazać na fotkach.

Toszka napisał(a)
Ponieważ azaliową czeka reorganizacja ...

No coś ty?
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
AnnaCh 17:53, 14 lip 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
Beatko, piękny masz dywanik Śliczności, cieszę się razem z Tobą, tym bardziej, że sporo przeszłaś z trawką.
____________________
Ania - Malutki pod lasem
jolanka 22:25, 14 lip 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Beatko, u mnie dzisiaj wreszcie nie padalo

Starałam się popoprawiać co mogłam, zebraną z rabat ziemię z kiełkującymi juz w niej nasionami rozsypałam po wierzchu, w miarę wyrównałam powstałe górki i dolinki Jakoś to wygląda, na pewno nie tak jak przedtem, ale jestem zadowolona. Moze dzisiaj będę normalnie spała.

Danusia mnie "pocieszyła", że "splywające" trawniki ma też często
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 22:26, 14 lip 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Aha, u mnie masz piekne róże dzisiaj
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
LyraBea 22:34, 14 lip 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
jolanka napisał(a)
Aha, u mnie masz piekne róże dzisiaj
Haaa, to już nie pierwszy raz, że my się we własnych wątkach mijamy...Dopiero co wróciłam od Ciebie
U mnie zalewa ogród non stop lejąca się z nieba od kilku godzin ściana deszczu. Boję się, że po takich podtopieniach wszystko zacznie gnić
Przy tarasie trawnik w wodzie ponad kostki...10000m3 zbiornik na deszczówkę już nie chce przyjmować więcej wody.
Cieszę się, że nie poddałaś się i z nowymi siłami wyruszyłaś popsuć szyki wrednemu deszczowi co to Ci chciał trawnik zdemolować.
____________________
Beata
LyraBea 23:19, 14 lip 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
KasiaWB napisał(a)
No proszę już mamy porównania trawnika super gratuluję niby tylko trawnik, a jak wiele daje
niedługo będziesz się chwalić jak Ci pięknie kanciki wychodzą Nie pamiętam jaki jest plan rabat, ale nie rób żadnej rabaty wyspy na środku na osi widoku z tarasu Ta przestrzeń jest wspaniała ja w najszerszym miejscu na działce mam 7 m do płotu... dosłownie )) a i tak mam co robić

p.s. trzeba koniecznie namówić Toszkę na wątek tak dużo wie i chętnie radzi Toszka to skarb nie jestem w stanie polować na wszystkie wpisy
Nie znam Toszki tak długo jak Wy, ale coś mi się zdaje, że Toszka na wątek tak łatwo namówić się nie da....Taki z niej Typ
Toszka napisał(a)
Przestańcie mnie chwalić, bo na prawdę głupio się czuję... nie o pochwały mi chodzi przecież. Ogrodnictwo to fajna zabawa i tyle...

Niestety moja żurawina w tym roku odradza się jak Feniks. W ubiegłe lato, podczas mojej nieobecności eM wszystko dzielnie podlewał, ale żurawiny nie zauważył, bo za mała (to jego wersja)...W efekcie miałam suszoną żurawinę prosto z krzaka
Doświadczenie z żurawiną mam takie, że primo - już w drugim roku, z małego krzaczka rozrósł się przyzwoity dywan;
sekundo - o dziwo mniej pielenia bo dywan dość szczelny, acz przewiewny, co pod azaliami japońskimi ma znaczenie;
kolejna sprawa okazała się taka, że pomimo podawanej w literaturze informacji, ze lubi podmokłe tereny u mnie rośnie w pełnym słońcu i ma sucho czasami jak pieprz. Ów jeden krzaczek potrafi dać i kilogram owoców
Zimą ma listki koloru bordowego, czyli zdobi cały czas
Ponieważ azaliową czeka reorganizacja to na razie pozostaję przy jednej żurawinie. Ale po 4-ro letnim z nią doświadczeniu wiem na pewno, ze będzie żurawiny więcej własnie jako zadarniacza.

Natomiast poziomki pod borówką, prócz walorów smakowych mają za zadanie wstrzymanie chwastów, bo borówka ma bardzo wrażliwy na uszkodzenia system korzeniowy. Poziomki rosną w lesie to i lubią kwaśną glebę, ale po jej inwazji tegorocznej na stanowisko lawendy śmiem twierdzić, że poziomka nie wybiera, tylko dzielnie prze na przód Nie pamiętam jaką mam poziomkę, bo siałam ją kilka lat temu. Na pewno wypuszcza wąsy i przez to łazi mi wokoło
A właśnie miałam Cię poprosić, żebyś pstryknęła fotkę, jak żurawina w tej chwili u Ciebie wygląda, ale piszesz, że ona w tym roku trochę niepokazowa? A może pokaż? Przecież nie chodzi o to by pokazywać wyłącznie idealne ujęcia, ale też i stan rzeczywisty. Kto wie, jak będzie za rok, dwa u mnie, gdy zdecyduję się na zadarnienie żurawiną u siebie? Też mam męża
Wrzucisz swoją kwaśnolubą rabatkę ? Plisssss...
A swoją drogą, jacy Ci nasi mężczyźni praktyczni. Nawet żurawinę suszoną prosto z krzaka potrafią nam zapodać.
____________________
Beata
Toszka 02:05, 15 lip 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
letnia kwasolubna z zeszłego i tego roku



____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Anusia 07:30, 15 lip 2016


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Beata u nas też wczoraj jak zaczęło padać po godzinie 12-ej, ulewa za ulewą. Do dzisiejszego ranka siąpi. Marchew sprawdziłam gigantów nie ma ale do zupy się nada
____________________
Skandynawia po krzyżacku
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies